Strona korzysta z plików cookies. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na ich zapisywanie na Twoim komputerze. Dowiedz się więcej. Zamknij

Tematem lipcowego wydania „Arteonu” jest sztuka i kino – o filmowych portretach mistrzów pędzla pisze Przemysław Pieniążek, a relacje między filmowymi scenami i malarstwem tropi Filip Lipiński. W najnowszym „Arteonie” ponadto Katarzyna Boratyn relacjonuje otwarcie 53. Biennale w Wenecji, twórczość Olafura Eliassona, w kontekście poznańskiej prezentacji, przybliża Sabina Czajkowska, a Jakub Dąbrowski komentuje zakończony uniewinniającym wyrokiem sądu proces Doroty Nieznalskiej.

Okładka: Bruce Nauman, „Double poke in the eye II”, 1985, neon, CIAC: Colección Isabel y Agustín Coppel, © 2009 Bruce Nauman / Artists Rights Society (ARS), Nowy Jork, fot. Michele Lamanna, dzięki uprzejmości Philadelphia Museum of Art, materiały prasowe 53. Biennale w Wenecji

Udręki w ekstazie, czyli filmowe portrety oblubieńców sztuki
Artystyczni pomazańcy nie mają łatwego życia. Widzą więcej, czują mocniej, przeżywają bardziej. Ich spojrzenie na otaczającą rzeczywistość rzadko może liczyć na aprobatę ze strony im współczesnych. Podążają drogą wyrzeczeń, pasji, namiętności, czasem nawet zbrodni. Żyją pełnią życia, hartując się, ale i wypalając w ogniu swych obsesji. Nieodmiennie fascynują kolejne pokolenia, w tym także miłośników X muzy.


„Picasso – twórca i niszczyciel”, reż. James Ivory, 1996, kadr z filmu
Nie-ruchome obrazy: malarstwo i kino
Kino sięgało i sięga nie tylko po konkretne dzieła artystów czy artystyczne biografie, ale też style i nurty, charakteryzujące się swoistą formą, generującą określone znaczenia lub nastrój. Robert Wiene w „Gabinecie doktora Caligari” (1920) stworzył klaustrofobiczną scenografię, bezpośrednio nawiązującą do niemieckiego ekspresjonizmu, związanego z grupą Die Brücke. Luis Buñuel i Salvador Dali w „Psie andaluzyjskim” (1929) sięgnęli po surrealistyczną poetykę marzenia sennego. Z kolei niektóre obrazy Edwarda Hoppera uznaje się za kluczowy malarski odpowiednik filmów gangsterskich lat 30. i stylu noir. Najsłynniejsze kinowo-obrazowe wydarzenie z udziałem obrazu Hoppera ma miejsce w „Psychozie” (1960) Alfreda Hitchcocka, gdzie słynny dom Batesów miał zostać skonstruowany na podstawie obrazu „House by the railroad” (1925).


Edward Hopper, „House by the railroad”, 1925, olej na płótnie, The Museum of Modern Art, Nowy Jork
Nowe znane światy
53. Biennale Sztuki w Wenecji jest największą wystawą w całej jego dotychczasowej, ponadstuletniej już, historii. Udział w niej bierze 65 krajów, których pawilony znajdują się nie tylko w historycznej części Giardini della Biennale czy Arsenale, lecz mieszczą się w galeriach rozrzuconych na terenie całej Wenecji. Tytuł wystawy „Tworzyć światy” został przetłumaczony na wszystkie języki krajów uczestniczących w tym wydarzeniu. Z jednej strony jest próbą krytycznego spojrzenia na sztywny podział mapy kontynentów na państwa, z drugiej – na tendencje globalistyczne, które przemieniają świat w wioskę. Dyrektor artystyczny wystawy Daniel Birnbaum zaproponował znajdującym się pomiędzy tymi dwoma siłami artystom przedstawienie własnej wizji świata z dala od ograniczającej lokalnej kultury, unikając równocześnie przetwarzania świata w monotonny uniformizm. Projekt graficzny wystawy to swego rodzaju alfabet, stworzony z najbardziej charakterystycznych, składających się na flagi narodowe symboli, które wyrwane z kontekstu, zyskują nowe wartości malarskie. Ten nowy środek ekspresji staje się językiem wspólnym dla wszystkich narodowości i może być przetwarzany w nieskończoność. Tym samym jest zaproszeniem do wspólnego tworzenia świata.


Michael Elmgreen i Ingar Dragset, instalacja, materiały prasowe 53. Biennale w Wenecji
Niechciani goście
Podczas tegorocznego Biennale Sztuki w Wenecji polski pawilon z wykwintnego i eleganckiego Hotelu Polonia przeistoczył się w schronienie i mównicę uchodźców politycznych oraz nielegalnych imigrantów. W tym roku Polska podjęła się szczytnej roli rzecznika pokrzywdzonych i pozbawionych praw ludzi, żyjących na marginesie społeczeństwa. Wystawa „Goście” została przygotowana przez Krzysztofę Wodiczkę we współpracy z kuratorką Bożeną Czubak, a jej realizacją zajęła się Narodowa Galeria Sztuki Zachęta. Na ekspozycję składa się seria epizodów, nagranych podczas spotkań Wodiczki z wybranymi imigrantami. Do ponownego podjęcia tematu obcokrajowców o nieuregulowanej sytuacji bytowej skłoniła artystę zmieniająca się sytuacja polityczna oraz globalny kryzys, które wzmocniły falę niechęci wobec nich. Otwarcie wystawy w polskim pawilonie 4 czerwca zbiegło się z rocznicą pierwszych demokratycznych wyborów w powojennej historii naszego kraju. Ta zbieżność dat stała się okazją do refleksji nad przemianami, jakie zaszły w tym czasie w Polsce.


Krzysztof Wodiczko, „Goście”, wystawa w polskim pawilonie na 53. Biennale w Wenecji, kurator Bożena Czubak, powtórzenie projektu przygotowanego dla Galerii Lelong w Nowym Jorku w 2005 roku, fot. materiały prasowe 53. Biennale w Wenecji
O artyście, który ukradł słońce
Eliasson swoimi pracami zwraca uwagę na indywidualne doznania, w których ciało odgrywa ważną rolę, jednocześnie pokazując, że istotne jest kontemplowanie nie tyle obrazu, który przed nami się jawi, ile obserwowanie siebie samego przyglądającego się i doznającego świata. Prace takie, jak „360°…” czy „Your colour memory”, a także prezentowana w poznańskiej Art Stations Foundation na wystawie „The truth of non-digital colours” „Abstract afterimage star”, dotyczą także tych kwestii. Centralnym problemem percepcyjnym są tu kolor i zjawisko powidoków. Poszczególne elementy geometryczne „Gwiazdy”, każdy w innym kolorze, projektowane są po kolei w odstępach kilkunastosekundowych. Jeśli patrzeć w centralny punkt, okaże się, że po wygaśnięciu jednego albo po nałożeniu jednego na drugi możemy zaobserwować zjawisko powidoku, wynikające z działania światła na nasze oko: pojawi się kolor, którego w rzeczywistości nie ma, jest on tylko produktem naszego umysłu. Projekcja jest bardzo wciągająca, hipnotyzuje i zdaje się wyzwalać bardzo pozytywne emocje. Trudno wyobrazić sobie bardziej artystyczne zjawisko niż kolor, a także nierozerwalnie z nim związane światło.


Olafur Eliasson, „Abstract afterimage star”, 2008, studio Olafur Eliasson, fot. materiały prasowe Art Stations Foundation
Jednak niewinna
Sprawa Nieznalskiej przeorała świadomość polskiego społeczeństwa. „Pasja” stała się najsłynniejszym polskim współczesnym artefaktem, nie ma chyba osoby, która nie słyszałaby o dziele, w którym: „umieszczono fiuta na krzyżu”. Okazało się, że można wytoczyć proces karny o sztukę, co więcej, można też z jej powodu zostać skazanym – mit swoistego immunitetu sztuki, jako praktyki artystycznej wyróżnionej z praktyki społecznej, legł w gruzach. Jednocześnie wyszła na jaw pewna bezradność artystycznego środowiska, które nagle zorientowało się, że nie dysponuje żadnymi skutecznymi środkami, aby bronić swoich racji.


Dorota Nieznalska, „Pasja”, instalacja (fragment), 2001, fot. archiwum, dzięki uprzejmości artystki
Ponadto w najnowszym „Arteonie” tekst Weroniki Dobrowolskiej o 2. Biennale Sektor Sztuki w Katowicach, artykuł Justyny Balisz na temat berlińskiej kolekcji Eriki i Rolfa Hoffmannów, relacja Eulalii Domanowskiej z drugiej edycji polsko-norweskich spotkań performerów, recenzje: Zofii Jabłonowskiej-Ratajskiej z wystawy „Punkt video” w warszawskiej Galerii Studio oraz Sabiny Czajkowskiej z projektu „Dech” Michała Grochowiaka w Galerii Starter w Poznaniu.
Zgłoszenie chęci kupna obiektu
Zgłoszenia chęci kupna przyjmowane są od osób zalogowanych w Artinfo.pl
W przypadku braku konta prosimy o rejestrację.
Uwaga - osoby nie pamiętające nazwy użytkownika i hasla mogą otrzymać przypomnienie na adres mailowy, użyty przy pierwszej rejestracji konta.
Prosimy wybrać poniższy link „przypomnij hasło” i wypełnić tylko pole adres e-mail.
W przypadku pytań, prosimy o kontakt z naszym biurem:
22 818 94 68 (poniedziałek - piątek: 10:00 - 17:00)
email: aukcje@artinfo.pl