czerwiec 2012

Retrospektywa Cindy Sherman w MoMA

Wszyscy jesteśmy produktami tego, co pragniemy zaprezentować światu. Moim zdaniem nawet ludzie, którzy uparcie twierdzą, że dbałość o własny wizerunek to strata czasu, tak naprawdę całe swoje dotychczasowe życie spędzili na przygotowaniach, aby jak najlepiej zaprezentować innym swoje oblicze” – te słowa Cindy Sherman mogłyby posłużyć za myśl przewodnią kończącej się w tym miesiącu retrospektywnej wystawy artystki w Museum of Modern Art w Nowym Jorku. Sherman, obecna na artystycznej scenie od ponad 30 lat, zdobyła sławę i popularność godną celebrytki, a jej ucharakteryzowaną twarz można oglądać nie tylko w galeriach, ale także na stronach magazynu „Vogue” czy w reklamach kosmetyków firmy M. A. C. Wykorzystywanie własnego ciała jako narzędzia służącego kreowaniu coraz to nowych postaci stało się w wypadku Sherman swoistym artystycznym patentem, który z pasją eksploatuje do dziś. Począwszy od legendarnej serii „Untitled Film Stills” z 1979 roku, artystka nieustannie transformuje własny wizerunek, odgrywając przed obiektywem coraz to nowe role, których całe spektrum prezentuje nowojorska wystawa.


Foto: Cindy Sherman, „Untitled #463”, 2007-2008, chromogenic color print, 68 5/8 x 6″ (174, 2 x 182,9 cm), courtesy the artist and Metro Pictures, New York, © 2012 Cindy Sherman, materiały prasowe MoMA

Fotografia w Saatchi Gallery

„Out of focus” to prezentacja 28 fotografów z 14 krajów, która zamierzeniem organizatorów ma pokazać różnorodność stylową i trendy obecne we współczesnej fotografii. Wyboru reprezentacyjnych prac dokonał sam kolekcjoner, znany z tego, że przy tworzeniu swoich wystaw nie współpracuje z kuratorami. Wystawy w galerii Saatchiego są więc bardziej pokazem ulubionych prac, aniżeli realizacjami konceptów kuratorskich. Taka praktyka sprawia, że pod wieloma względami galeria staje się jeszcze bardziej unikalnym sposobem dzielenia się swoją kolekcją, nie tylko poprzez stworzenie dla niej stałego miejsca ekspozycji i darmowe udostępnienie go zwiedzającym. Kolekcjoner konfrontuje się z widzem na bardzo osobistym poziomie, dzieląc się tym, co dla niego w danym temacie najcenniejsze.


Foto: Yumiko Utsu, „Octopus Portrait”, 2009, C-type print, 55 x 44,5 cm, Image courtesy of the Saatchi Gallery, London, © Yumiko Utsu, 2009, materiały pasowe Saatchi Gallery

W czerwcowym wydaniu „Arteonu” także jak zawsze relacje z bieżących wystaw w Polsce i za granicą: z wystawy „Wywyższeni. Od faraona do Lady Gagi”, inaugurującej obchody 150-lecia MN w Warszawie, z prezentacji „Baumeister der Revolution” w berlińskim Martin-Gropius-Bau, z trzeciej odsłony wrocławskiego festiwalu sztuki w przestrzeni publicznej „Out of Sth”, z wystawy „Sceny rodzajowe 2012” w warszawskiej Galerii Propaganda. W „Komentarzach”: tegorocznym laureatom nagrody krytyki im. Jerzego Stajudy przygląda się Jan Michalski (sam laureat tej nagrody), a Andrzej Biernacki niepokornie komentuje tegoroczne Biennale w Berlinie.
W najnowszym „Arteonie” również jak zwykle recenzje książkowe, aktualia i inne stałe rubryki.