Wystawa przedaukcyjna I Aukcji Rzeźby i Form Przestrzennych
Dom Aukcyjny Rempex jest organizatorem I Aukcji Rzeźby i Form Przestrzennych. Wystawę przedaukcyjną zaprezentowano w Galerii Art+on. Twórcy projektu, wyznaczyli klamrę chronologiczną, otwierającą i zamykającą ów projekt.
Na wystawie przedaukcyjnej, można zobaczyć obiekty powstałe od roku 1900 do czasów dzisiejszych. Kuratorka wystawy, Marika Kuźmicz, położyła nacisk na etap rozwoju rzeźby, kiedy zaczęto eksperymentować z nowymi technikami. Przede wszystkim, wystawa ma na celu, pokazanie dwóch torów myślenia o tradycyjnej rzeźbie figuratywnej, jak i rodzącej się awangardzie.
Na wystawie, która będzie trwała trzy tygodnie, aż do aukcji, można zobaczyć obiekty stworzone przez pięćdziesięciu artystów.
Na ekspozycji pojawiły się ekspresyjne popiersia Xawerego Dunikowskiego, szczególne wrażenie robi studium Chrystusa. Warto wymienić Akt kobiecy stojący Katarzyny Kobro, nie sposób od niego oderwać wzroku. Widać w tej rzeźbie studia nad eksperymentem i analizą. Kolejną ciekawą propozycją jest metalowy, abstrakcyjny relief Henryka Stażewskiego i malarski relief Zdzisława Beksińskiego. Trzeba zobaczyć także Nike Aliny Szapocznikow i czystą formę w pracach Bolesława Utkina. Ciekawe obiekty na pograniczu rzeźby stworzyli Marek Piasecki i Grzegorz Kowalski. Warto zaznaczyć, że na wystawie i na aukcji są dostępne formy ze szkła żaroodpornego Henryka Albina Tomaszewskiego. Na wystawie nie zabrakło tkaniny z sizalu Magdaleny Abakanowicz.
Aukcja Rzeźby i Form Przestrzennych obfituje w znakomite nazwiska, trudno wymienić wszystkie. Wystawa nie była łatwa do aranżacji, ponieważ rzeźba i jej formy są mocne same w sobie. Potrzebują do swojego działania dużej przestrzeni. Skumulowane w jednym miejscu mogą działać na siebie wzajemnie lub przeszkadzać sobie. Sztuka polega na tym, by pokazać je w taki sposób, by odbiorca, mógł każdy obiekt obejrzeć jako całość. Rzadko pojawiają się miejsca, gdzie można zobaczyć tyle interesujących i ważnych rzeźb dla sztuki polskiej. Pewne jest to, że wystawa jest udana. Problem polega na tym, aby przyniosła także wymierne korzyści jako aukcja. O tym będzie można się przekonać 24 czerwca.
Powrót
Na wystawie przedaukcyjnej, można zobaczyć obiekty powstałe od roku 1900 do czasów dzisiejszych. Kuratorka wystawy, Marika Kuźmicz, położyła nacisk na etap rozwoju rzeźby, kiedy zaczęto eksperymentować z nowymi technikami. Przede wszystkim, wystawa ma na celu, pokazanie dwóch torów myślenia o tradycyjnej rzeźbie figuratywnej, jak i rodzącej się awangardzie.
Na wystawie, która będzie trwała trzy tygodnie, aż do aukcji, można zobaczyć obiekty stworzone przez pięćdziesięciu artystów.
Na ekspozycji pojawiły się ekspresyjne popiersia Xawerego Dunikowskiego, szczególne wrażenie robi studium Chrystusa. Warto wymienić Akt kobiecy stojący Katarzyny Kobro, nie sposób od niego oderwać wzroku. Widać w tej rzeźbie studia nad eksperymentem i analizą. Kolejną ciekawą propozycją jest metalowy, abstrakcyjny relief Henryka Stażewskiego i malarski relief Zdzisława Beksińskiego. Trzeba zobaczyć także Nike Aliny Szapocznikow i czystą formę w pracach Bolesława Utkina. Ciekawe obiekty na pograniczu rzeźby stworzyli Marek Piasecki i Grzegorz Kowalski. Warto zaznaczyć, że na wystawie i na aukcji są dostępne formy ze szkła żaroodpornego Henryka Albina Tomaszewskiego. Na wystawie nie zabrakło tkaniny z sizalu Magdaleny Abakanowicz.
Aukcja Rzeźby i Form Przestrzennych obfituje w znakomite nazwiska, trudno wymienić wszystkie. Wystawa nie była łatwa do aranżacji, ponieważ rzeźba i jej formy są mocne same w sobie. Potrzebują do swojego działania dużej przestrzeni. Skumulowane w jednym miejscu mogą działać na siebie wzajemnie lub przeszkadzać sobie. Sztuka polega na tym, by pokazać je w taki sposób, by odbiorca, mógł każdy obiekt obejrzeć jako całość. Rzadko pojawiają się miejsca, gdzie można zobaczyć tyle interesujących i ważnych rzeźb dla sztuki polskiej. Pewne jest to, że wystawa jest udana. Problem polega na tym, aby przyniosła także wymierne korzyści jako aukcja. O tym będzie można się przekonać 24 czerwca.
Powrót