VARIA - 129 Świąteczna Aukcja Desy Unicum




129 aukcja Domu Aukcyjnego Desa Unicum rozpoczęta o godzinie 12.00 w sobotę 13 grudnia 2003 r zakończyła się późnym wieczorem. Był to prawdziwy maraton antykwaryczny. Licytowano 431 obiektów rzemiosła artystycznego i dzieł sztuki. 
Aukcja w nowej formule dopuszczającej licytowanie w dół, poniżej ceny wywoławczej, z podaną szacunkową wartością obiektu, z ceną wywoławczą znacznie niższą od wskazanej estymacji - ceny wywoławcze były niekiedy aż o 70% niższe od rynkowych szacunków. Tylko niewielka część obiektów miała zastrzeżoną cenę minimalną, większość można było licytować w dół z pewnością zakupu. 
 
 
Aukcja Desy Unicum wywołała bardzo duże zainteresowanie publiczności. W pierwszych godzinach licytacji na sali było ok. 150 - 200 osób. Dom aukcyjny przewidując zainteresowanie nową formułą zrezygnował nawet z przeprowadzenia aukcji w swojej siedzibie, na rzecz przestronnego wnętrza Hotelu Syrena vis-a-vis siedziby Desy Unicum. Szansa zakupu po okazyjnych cenach stała się magnesem, któremu trudno było się oprzeć. 
  
  
 
 
 
 
Rozpiętość uzyskanych cen - i to nie w jednostkowym przypadku - też nie ma precedensu na polskich aukcjach. Sprzedano po 10 - 20 złotych szereg wyrobów rzemieślniczych, sprzedano też za 26 tysięcy obraz Fałata /poz.136/. 

Do droższych prac zaliczyć trzeba prace malarskie np. Kazimierza Sichulskiego /poz. 145/, czy Wojciecha Fangora, którego "Kompozycja" /poz.226/ z estymacją 25 tysięcy, wywołana została za 18 tysięcy a ostatecznie sprzedano obraz za 13 500 zł.
 
Średnie ceny, uzyskane za wystawione obiekty nie przekraczały kilkuset złotych. Prawdziwą furorę na aukcji zrobiła grafika. Wartościowe prace znanych autorów, sygnowane i często w krótkich seriach, miały ceny wywoławcze czasem niższe od ceny oprawy. Publika w tym przypadku dała wyraz swej wiedzy, co do prawdziwej wartości prac i ostro walczyła o grafiki. Drzeworyt Marii Hiszpańskiej-Neuman /poz.72/ wystawiony za 50 zł, sprzedano za 300 zł. Akwaforty Leopolda Lewickiego wycenione po 300 zł /pozycje: 64, 65/ sprzedano po 1 100 i 2 500 zł. Akwaforty Pavela Hlavatego/ pozycje 69-71/ z cenami po 80 zł sprzedano ostatecznie po 200, 500 i 900 zł. 
Największe przebicie należy do litografii na szarym papierze Władimira Burliuka pt. Dachy. Cena wywoławcza 100zł w drodze dynamicznej licytacji szybko osiągnęła ostatecznie 2250zł. Co ciekawe, telefonów w sprawie tej pracy było więcej niż możliwych osób do ich odbierania, a aukcjoner wykrzykiwał przebicia na podstawie numerków licytacyjnych na stałe uniesionych w górze.
 

 
Oferta szkła artystycznego, z licytacją w dół, także dała kolekcjonerom dobrą okazję do nabycia wartościowych prac. Wazon Witwe Loetz, /poz.94/ iryzowany z estymacją 1 500 zł sprzedano za 850 zł. Dużą /wys. 31 cm/ wenecką figurkę szklaną z Murano /poz.96/ szacowaną na 500 zł sprzedano za 270 zł.
 
Lista okazji jest naprawdę bardzo długa. Nie ma tu miejsca na jej pełne rozwinięcie /zapraszamy do przestudiowania wyników aukcji/.


Aukcja o niespotykanej w Polsce ilości licytowanych obiektów ma jednak jedno "ale". Czas jej trwania. Aż się prosi, aby przy następnej edycji, organizatorzy skorelowali i dotrzymali czas licytowania kolejnych setek obiektów z przedziałami godzinowymi. Aukcja trwała blisko 7 godzin.
Pierwsi odpadli kibice. I trzeba przyznać była to bardzo ciekawa weryfikacja naszej publiczności aukcyjnej. Wraz z ubywaniem publiczności rosły nadzieje na korzystny zakup. Do końca maratonu dotrwali cierpliwi i zdeterminowani. Nagrodą były zakupy po bardzo satysfakcjonujących cenach, choć myliłby się ten kto widząc zaledwie kilkanaście osób na sali, liczył, że obiekt umknie czyjejś uwadze i będzie można go kupić za symboliczne kilkadziesiąt złotych! Wszyscy obecni obserwowali się nawzajem i wyczekiwali pierwszego sygnału do licytacji, którym był pierwszy numer w górze w czasie gdy aukcjoner wypowiadał kolejne kwoty idąc w dół wartości. Bardzo często obiekty po kilkaset złotych spadały do wartości 50zł, tylko po to aby rozbudzić zażartą licytację grubo powyżej wyjściowej ceny.
 
Ogółem sprzedano 331 obiekty. Gratulujemy organizatorom i niecierpliwie czekamy na następną aukcję, która odbędzie się 24 stycznia 2004. 
  
 
Informujemy, że Dom Aukcyjny DESA UNICUM planuje 8 takich aukcji w nowym roku. Nie zapomniane zostaną także dotychczasowe, tradycyjne aukcje - zaplanowano ich cztery w 2004 roku.
 

   
 


Zobacz także: 
Katalog aukcji z wynikami      

  
  
  
  
 
Relacja przygotowana przez Artinfo.pl     




Galeria prac


Powrót