Teresa Starzec - Dom

Wernisaż: 2009-01-13 19:00:00
Inspiracją dla tej wystawy była pasja zbieracka ojca artystki. Kilkanaście lat temu, po śmierci swojej żony zaczął zbierać wszelkie elementy konstrukcyjne rowerów. Jak mówi autorka wystawy - Teresa Starzec – był to dla niego rodzaj psychoterapii. Przy czym skutecznie zapełnił całe mieszkanie.

Artystka postanowiła z tego właśnie faktu zrobić ekspozycję . W galerii Fundacji Atelier zobaczymy zatem serie zdjęć dokumentujących zbiorowisko przedmiotów. Trudno uwierzyć, że naprawdę ktoś je zbierał i porządkował i widział w tym sens. I nie była to żadna akacja artystyczna, a jedynie ekscentryczna potrzeba.
Na zdjęciach piętrzą się siodełka, koła, szprychy, śrubki, gwoździe, ramy od rowerów, metalowe kierownice.
To jak dokumentacja punktu skupu metali kolorowych. A jednak jest to portret Domu (taki tytuł ma też wystawa).
Oprócz wielu zdjęć, bardzo estetycznych i ciekawych pod względem formy - trudno żeby tak nie było, natłok kolorowych, starych metali daje naprawdę piękny i intrygujący efekt - możemy podziwiać kupę złomu na żywo. Artystce udało się przetransportować część tej osobliwej „kolekcji” do galerii i umieścić w formie instalacji, która odtwarza dokładnie jeden z pokoi w domu ojca. Takiego zestawienia kolorów, kształtów, faktur nie powstydziłby się żaden rzeźbiarz. Tymczasem są to zwykłe śmieci- przedmioty bezużyteczne. Jak mówił Jean Dubuffet - prawdziwej sztuki nie znajdziemy w galerii, chodzi sobie ona po ulicy i nikt jej nawet nie zauważa. Taka właśnie jest ta wystawa - można powiedzieć, że ojciec artystki niechcący przyczynił się do powstania sztuki.

Galeria prac


Powrót