Sztuka polska w Brukseli

Mont des Arts, a po flamandzku Kunstberg – to "wzgórze sztuki". Zgodnie z projektem belgijskiego króla Leopolda II, ta część Brukseli stała się artystycznym centrum miasta. Obecnie ta prestiżowa brukselska lokalizacja będzie poświęcona także sztuce polskiej. W samym sercu Brukseli, w sąsiedztwie Królewskich Muzeów Sztuki, legendarnego centrum sztuki Bozar, Królewskiej Biblioteki i Muzeum Magritte`a została otwarta polska Galeria Sztuki Katarzyny Napiórkowskiej.

Jedną z Galerii Katarzyny Napiórkowskiej otwierał kilkanaście lat temu w Warszawie król Belgów, Albert II. Teraz historia zatoczyła koło- na zaproszenie Belgów Galeria otwiera swoją siedzibę w historycznym sercu Brukseli. Tam, gdzie pół tysiąca lat przed unijnymi urzędnikami, ulicami chodził Bruegel. Galeria mieści się w takim miejscu, że turysta, mieszkaniec i spacerowicz po prostu nie może jej nie zauważyć, w historycznym i artystycznym centrum miasta.

Na początek Galeria prezentuje kilku artystów z alfabetu sztuki polskiej XX wieku. Pokazane są dzieła między innymi Magdaleny Abakanowicz, Tadeusza Dominika, Edwarda Dwurnika, Eugeniusza Markowskiego, Romana Opałki, Leszka Rózgi, a także artystów młodego pokolenia, między innymi Marka Okrassy.

Koncepcja wystawiennicza opiera się na planie wystawiania sztuki polskiej XX i XXI wieku. Pokazywani będą między innymi artyści, których światowa kariera była w pewnym momencie przerwana, albo co najmniej utrudniona. Kiedy po wspaniałym debiucie wydarzenia historyczne nie pozwalały zrealizować do końca planów wystawienniczych. Tak działo się w przypadku wybitnych artystów polskich. Zaczynali na Biennale w Wenecji, pokazywali prace w muzeum Guggenheima, trafiali do znakomitych kolekcji- a potem nagle znikali. Tylko nieliczni z nich zdołali siłą woli i splotem okoliczności utrzymać kontakt ze światem (lub niekiedy przerwać kontakt z Polską…). To pokolenie artystów polskich ma światu wiele do zaproponowania. Galeria Katarzyny Napiórkowskiej w Brukseli pokaże na indywidualnych wystawach między innymi prace Eugeniusza Markowskiego, którego język artystyczny wyprzedzał stylistykę Basquiata, Leszka Rózgę, który współtworzył sukces polskiej szkoły grafiki, Tadeusza Dominika – znakomitego reprezentanta drugiego pokolenia polskich kolorystów. A także Edwarda Dwurnika, który jest autorem dużego płótna z widokiem Brukseli, z mniej lub bardziej zaznaczona obecnością Polaków!



Powrót