Sfera kosmiczna i sfera ziemska

Wernisaż: 2016-12-15 19:00


Już ćwierć wieku trwa współpraca galerii z profesorem Stefanem Gierowskim, wielkim klasykiem polskiej nowoczesności. Jak powszechnie wiadomo, Stefan Gierowski i Andrzej Wróblewski to dwa filary krakowskiego Zderzaka. Z tej okazji galeria Marty Tarabuły wydała kolekcjonerski album Gierowski w Zderzaku 1991-2016 z autografem artysty na stronie tytułowej i przygotowała wystawę jego obrazów.

Wystawa oparta jest na prostym planie: lewą stronę galerii zajmują obrazy malowane czernią i czystymi kolorami widma, prawą stronę zajmują obrazy malowane brązami, czerwieniami, ugrami, zieleniami, mieszaninami kolorów. Pośrodku - między niebem i ziemią - znajduje się obraz złożony z triady chromatycznej w formie trzech prostokątów na bieli. I to wszystko? To wszystko.

Sfera kosmiczna i sfera ziemska. Neonowe kolory DCCXCII (2003), śmigające przez czarnografitową przestrzeń. Wulkaniczny, krwistobrązowy żużel DCLXI (1991) po drugiej stronie. Mandala pigmentów DCCXCIV (2003) rozwinięta w nieskończoności. Gejzer zmieszanych kolorów DXXXVII (1984), tryskających z szarobrązowej glinki po drugiej stronie. Geometria pośrodku.

Wystawa jest kluczem do malarstwa Stefana Gierowskiego. Czystym absolutem możliwym do zobaczenia tylko przez dwa miesiące na trzecim piętrze kamienicy przy Floriańskiej 3 (czy tak istotnie jest, widz sam osądzi). Jej urzekająco-zmysłowy charakter nawiązuje do wspólnej wystawy obrazów Jana Cybisa i Stefana Gierowskiego pokazanej w Zderzaku piętnaście lat temu. Gierowski to specjalista od trudnych zadań malarskich i mistrz równowagi. Jeśli widz tę równowagę odczuje i ogarnie go radość, będzie to znaczyło, że klucz został odnaleziony.

Na witrynie internetowej galerii można obejrzeć film, na którym - w przeddzień otwarcia wystawy - Stefan Gierowski opowiada o swojej filozofii sztuki i przyjaźni ze Zderzakiem.


Fotorelacja

Galeria prac


Powrót