Schizma - Sztuka polska lat dziewięćdziesiątych
Wernisaż: 2009-10-09 18:00:00
Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski prezentuje wystawę Schizma - Sztuka polska lat dziewięćdziesiątych. Tytuł wystawy nawiązuje do twórczości Marcina Świetlickiego, czyli do epoki podziału, jaki nastąpił po 1989 roku. Lata dziewięćdziesiąte to interesujący okres w sztuce polskiej, to czas tworzenia nowego języka plastycznego. To także pojawienie się na scenie artystycznej osoby kuratora.
Mimo, że lata dziewięćdziesiąte to niedaleka przeszłość, to mówimy już o historii. Z dystansu dwudziestu lat można pokusić się o pierwsze podsumowania tej epoki.
Kuratorem Schizmy jest Adam Mazur, który współpracował przy tym projekcie z Aleksandrą Berłożecką, Aleksandrą Jach i Dominikiem Kuryłkiem.
Wystawa jest podzielona na części. W pierwszej, mamy prezentację dzieł z Międzynarodowej Kolekcji Sztuki Współczesnej CSW (m.in. Zbigniew Libera, Katarzyna Kozyra, Artur Żmijewski, Zygmunt Rytka, Jerzy Truszkowski, Zofia Kulik, Paweł Althamer, Marek Kijewski, Mirosław Bałka, Józef Robakowski). Druga część to prezentacja materiałów źródłowych działalności CSW w latach 1989-1999. Można zapoznać się z wystawami: Raj utracony, Magowie i mistycy, Bakunin w Dreźnie, Idee poza ideologią, Antyciała, Granice obrazu, W tym szczególnym momencie.
Jak zaznaczają organizatorzy, Schizma to otwarty projekt badawczy, którego celem jest archiwizacja i porządkowanie ostatnich dwudziestu lat.
Projekt jest próbą podsumowania lat dziewięćdziesiątych, ale szkoda, że tylko w odniesieniu do działalności CSW. Ma się wrażenie, że to kolejna wystawa Z kolekcji. Ciekawa była konferencja prasowa w związku z otwarciem wystawy. Artyści kilku pokoleń opowiadali, z czym kojarzą im się lata dziewięćdziesiąte i w jaki sposób tamten czas wpłynął na ich twórczość artystyczną.
Nie mniej jednak, ma się wrażenie, po obejrzeniu tej wystawy, że mamy tylko kilku ciekawych artystów, wciąż powtarzają się te same nazwisko i tak naprawdę ciężko jest mówić o podsumowaniu sztuki polskiej lat dziewięćdziesiątych. Można powiedzieć, że była ta próba podsumowania, gdzie mamy możliwość zapoznania się z wybranym malarstwem, rzeźbą, fotografią, video i realizacjami przestrzennymi z lat dziewięćdziesiątych.
Powrót
Mimo, że lata dziewięćdziesiąte to niedaleka przeszłość, to mówimy już o historii. Z dystansu dwudziestu lat można pokusić się o pierwsze podsumowania tej epoki.
Kuratorem Schizmy jest Adam Mazur, który współpracował przy tym projekcie z Aleksandrą Berłożecką, Aleksandrą Jach i Dominikiem Kuryłkiem.
Wystawa jest podzielona na części. W pierwszej, mamy prezentację dzieł z Międzynarodowej Kolekcji Sztuki Współczesnej CSW (m.in. Zbigniew Libera, Katarzyna Kozyra, Artur Żmijewski, Zygmunt Rytka, Jerzy Truszkowski, Zofia Kulik, Paweł Althamer, Marek Kijewski, Mirosław Bałka, Józef Robakowski). Druga część to prezentacja materiałów źródłowych działalności CSW w latach 1989-1999. Można zapoznać się z wystawami: Raj utracony, Magowie i mistycy, Bakunin w Dreźnie, Idee poza ideologią, Antyciała, Granice obrazu, W tym szczególnym momencie.
Jak zaznaczają organizatorzy, Schizma to otwarty projekt badawczy, którego celem jest archiwizacja i porządkowanie ostatnich dwudziestu lat.
Projekt jest próbą podsumowania lat dziewięćdziesiątych, ale szkoda, że tylko w odniesieniu do działalności CSW. Ma się wrażenie, że to kolejna wystawa Z kolekcji. Ciekawa była konferencja prasowa w związku z otwarciem wystawy. Artyści kilku pokoleń opowiadali, z czym kojarzą im się lata dziewięćdziesiąte i w jaki sposób tamten czas wpłynął na ich twórczość artystyczną.
Nie mniej jednak, ma się wrażenie, po obejrzeniu tej wystawy, że mamy tylko kilku ciekawych artystów, wciąż powtarzają się te same nazwisko i tak naprawdę ciężko jest mówić o podsumowaniu sztuki polskiej lat dziewięćdziesiątych. Można powiedzieć, że była ta próba podsumowania, gdzie mamy możliwość zapoznania się z wybranym malarstwem, rzeźbą, fotografią, video i realizacjami przestrzennymi z lat dziewięćdziesiątych.
Powrót