Róża Kordos - W kierunku człowieka
Średniej wielkości sala w Domu Artysty Plastyka (DAP) przy Mazowieckiej 11 a, w której odbywał się wernisaż, już przed godziną 19.00 stopniowa wypełniała się gośćmi. Między 20.00 a 22.00 była wypełniona po brzegi.
O stylu i wysublimowanym smaku eventu goście mogli przekonać się od samych drzwi, które otwierał im elegancki Doorman z Hotelu Sobieski. Następnie była chwila na zdjęcie i w mgnieniu oka goście znajdowali się w sali, która swoją aranżacją przypominała zachodnią galerię sztuki skrzyżowaną z nowoczesnym klubem. Wszystko za sprawą mocno współczesnej estetyki obrazów wiszących na ścianach, stojącej na środku konsoli DJ Praktyczna Pani, który zapewniał żywą muzykę oraz eleganckiego mini barku z kelnerami serwującymi drinki i małe przekąski. Słowem kompozycja idealna, a jak na polski wernisaż także nietypowa.
Na oficjalnym otwarciu wystawy zatytułowanej „W kierunku człowieka” zaprezentowano 23 prace artystki powstałe na przestrzeni ostatnich dwóch lat. Można było na niej zobaczyć obrazy Kordos z cyklów: Droga, Relacje, Złota Klatka, czy właśnie W kierunku Człowieka. Twórczość Kordos trudno zamknąć w złotej klatce jednego z wąsko określonych nurtów sztuki aktualnej. W śmiałym łączeniu formalnie wyrafinowanych stylów można dopatrywać się wpływu studiów u mistrza Franciszka Starowiejskiego. Mocna czerwień, królewskie złoto, soczysty turkus, głęboka czerń, którymi Kordos umiejętnie operuje na swoich płótnach, przykuwały uwagę zebranych gości, podobnie jak dyskretnie melancholijny przekaz z nich płynący.
Po krótkim, otwierającym przemówieniu artystki oraz organizatorów, goście mieli czas nie tylko na kontemplowanie ekspozycji, ale również na rozmowy z samą artystką, przedstawicielami Zarządu Abbey House S.A., jak również z innymi przybyłymi osobami.
Podczas blisko trzygodzinnego wieczoru Róży Kordos, spotkały się elity świata sztuki, mediów i biznesu. Wśród nich byli: Stanisław Wyganowski, Filip Bajon, Grzegorz Łapanowski, Małgorzata Brochocka. Ludzie o różnych doświadczeniach oraz estetycznych upodobaniach. Wszyscy jednak bez wyjątku dali oczarować się klimatowi spotkania, były nawet osoby, które tańczyły przemierzając drogę od jednego obrazu do drugiego. Tak zaplanowana formuła wernisażu pozwoliła gościom nie tylko oglądać, ale przede wszystkim w pełni przeżywać.
Tym wernisażem prac swojej artystki Róży Kordos, Abbey House S.A. zakwestionował tradycyjne podejście do obcowania ze sztuką współczesną, z jakim do tej pory mieliśmy do czynienia w Polsce. DAAH S.A. rozpoczął nowy trend, który chce rozwijać przy organizowaniu wystaw kolejnych artystów, których ma pod swoimi skrzydłami. Dzięki tak organizowanym spotkaniom Abbey House chce pokazywać, jak sztuka zmienia nasze rozumienie świata i w jak dużym stopniu wzbogaca nasze przezywanie życia codziennego. Czyniąc je piękniejszym, ciekawszym i estetycznie wysublimowanym, a może nawet bardziej nobliwym.
Wystawę prac Róży Kordos „W kierunku człowieka” można jeszcze oglądać w Domu Artysty Plastyka do 6 lutego 2011.
Relacja z wernisażu
Powrót