Relacja z 72 Aukcji Dzieł Sztuki Domu Auk. REMPEX




18 grudnia w siedzibie Domu Aukcyjnego Rempex w Warszawie odbyła się aukcja malarstwa i rzemiosła artystycznego.
Aukcję poprowadzili prezes Rempexu Marek Lengiewicz i Piotr Lengiewicz.
Oferta obejmowała malarstwo dawne - 90 pozycji, sztukę współczesną - 29 obiektów, rzeźbę - 10, dawną grafikę i rysunek - 11, ceramikę, szkło, srebra, varia, meble - 86 pozycji. Łącznie na aukcji wystawiono 226 prac.
  
  
 
Dużą część malarstwa dawnego stanowiły prace popularnych malarzy takich jak: Wintorowski, Setkowicz, Zygmuntowicz, Fabijański, Hoffman, Erb, Kossakowie, Wygrzywalski, Kaczor-Batowski. Sceny rodzajowe, pejzaże, sceny batalistyczne. 
Malarstwo tych autorów i rodzima tematyka cieszą się nadal zainteresowaniem, wbrew utyskiwaniom krytyków sztuki. Prace wybitne, znanych malarzy reprezentowane były przez m.in.: Witolda Wojtkiewicza "Konie w zaprzęgu" /poz. kat. 217/ oraz tegoż autora "Hochzeit" /poz. kat. 242/, Eugeniusza Zaka dwa obrazy -"Idylla - krajobraz z leżącym młodzieńcem" /poz. kat. 224/, oraz "Na targu"/ poz. kat. 253/, Jacka Malczewskiego "Autoportret" /poz. kat. 265/, Władysława Ślewińskiego "Krajobraz z Czarnolasu" /poz. kat. 269/.
 
 
 
 
Obrazy Wojtkiewicza - wielka rzadkość na rynku sztuki - w trakcie licytacji nie uzyskały ceny wywoławczej. Warunkowa ich sprzedaż poniżej ceny wywołania uzależniona jest od zgody dotychczasowego właściciela/i/. Z dwóch obrazów Zaka, sprzedano za 125 tysięcy zł. czyli za cenę nieco wyższą od wywoławczej, obraz "Na targu". Jacka Malczewskiego "Autoportret" sprzedano za 182 tysiące, przy cenie wyjściowej 150 tysięcy.
 
  
 
 
 
Obraz Władysława Ślewińskiego nie znalazł nabywcy. Nie sprzedano także prac bardzo dobrych o atrakcyjnych cenach np.: Eugeniusza Eibischa "Portret dziewczyny" /poz. kat. 292/, Zbigniewa Pronaszko "Portret skrzypka" /poz. kat. 291/ z ceną wywoławczą 6 tysięcy zł.!, czy Wacława Taranczewskiego "Pejzaż". Julian Fałat po raz kolejny wywołał żywą licytację /patrz: Relacja z 71 aukcji/. Także i tym razem nie był to "klasyczny" Fałat z Osieka, czy z Bystrej - czyli nie pejzaż, nie szuwary, nie śnieg, i nie polowanie. Po bardzo emocjonującej licytacji "Uliczki w Toledo" na poprzedniej aukcji, tym razem temat, co prawda z Bystrej, ale architektoniczny - "Kościół" w Bystrej "/po. kat. 272/. Praca wyceniona na 6 tysięcy zł uzyskała w licytacji 12 tysięcy.


Stara dama w czerwieni lubi pokazywać się pod koniec roku. Tym razem obraz Józefa Czapskiego "Madame"/poz. kat. 249/ znalazł się na aukcji w Rempexie. Dwa lata temu wystawiony o tej samej porze roku także w Warszawie, ale w innym domu aukcyjnym, sprzedany został za 70 tysięcy złotych. Rok temu w Krakowie - także w grudniu - wystawiony bez powodzenia za ok. 40 tysięcy. Teraz w Rempexie z ceną wywoławczą 25 tysięcy znalazł warunkowego nabywcę, ale za 20 tysięcy zł.
 
Prawdziwą sensacją aukcji była licytacja "Kompozycji abstrakcyjnej" Karola Hillera /poz.kat. 303/ wykonana w autorskiej technice, nazwanej przez twórcę heliografiką (grafika, chemia, elektroliza, fotografia). Praca awangardowego artysty, przeżywającego obecnie renesans zainteresowania jego twórczością /retrospektywna wystawa w Muzeum Sztuki w Łodzi - czynna do końca marca 2003 r./, uzyskała, po zażartej licytacji ponad trzykrotne przebicie z 6 300 zł na 21 000 zł.
 
 
  
W rzemiośle artystycznym tradycyjnie zainteresowaniem cieszą się obiekty secesyjne i art deco. Bardzo duże przebicie ceny wywoławczej z 1 800 na 6 300 zł uzyskała para haftów secesyjnych "Mieczyki i lilie" /po. kat. 703/. Meble - stała pozycja Rempexu - wzbudziły zainteresowanie w 7 przypadkach na 20 pozycji katalogu, choć w pięciu przypadkach są to transakcje warunkowe.
 
Blisko dwukrotnie większa ilość transakcji warunkowych (57) nad zakończonymi (30) mówi wyraźnie, że oczekiwania nabywców różnią się mocno od oczekiwań sprzedających. Metoda negocjowania ceny, schodzenie poniżej ceny wywoławczej, jako propozycji negocjacyjnej, stosowana na aukcjach Rempexu, jest sensowną próbą weryfikowania zbyt wygórowanych oczekiwań. Służy na pewno firmie, ale też klientom. Według danych Rempexu, około 60-70% sprzedaży warunkowych kończy się ostateczną transakcją. 
  
Aukcja powinna dać w końcowym rezultacie sprzedaż ok. 70 obiektów , czyli nieco ponad 30% oferty. 
Mijający rok był dla Rempexu łaskawy. Nowa, obszerna siedziba o pięknych wnętrzach w zabytkowym budynku, obroty wyższe w porównaniu z rokiem ubiegłym, zwiększenie ilości aukcji - to dobre wieści dla wszystkich, którym kondycja polskiego rynku sztuki nie jest obojętna.

 
Zobacz także: 
Katalog aukcji z wynikami
 
 
Relacja przygotowana przez Artinfo.pl
 



Galeria prac


Powrót