Relacja z 70 Aukcji Dzieł Sztuki - DA REMPEX



23 października 2002r w siedzibie Domu Aukcyjnego Rempex w Warszawie przy ul. Karowej 31 odbyła się 70 Aukcja dzieł sztuki dawnej, współczesnej i rzemiosła artystycznego.
Aukcję otworzył prezes Rempexu Marek Lengiewicz.
Pierwszym, licytowanym poza katalogiem, w ramach akcji charytatywnej dziełem była praca Pawła Dmocha "Ambit na Wawelu" akwarela/papier, 73x46 cm. Dochód ze sprzedaży w wysokości 2 tysięcy zł - autor pracy i Dom Aukcyjny Rempex przeznaczyli na zasilenie konta Wielkiej Kampanii Życia Avon Kontra Rak Piersi - program profilaktyki raka piersi w szkołach ponad gimnazjalnych pt. Różowa Wstążeczka.
 
 
 
Aukcję prowadzili Marek i Piotr Lengiewiczowie.
Z oferty liczącej 200 obiektów wycofano przed aukcją dwa: poz. kat; 405 i 718.
Równo 60% oferty stanowiło malarstwo, grafika i rysunek, w tym dzieła sztuki współczesnych artystów/20 prac/. Pozostałe działy oferty: rzeźba, ceramika i szkło, srebra i platery oraz meble - ilościowo zawierały się w przedziale 9-16 obiektów. Dość licznie - 24 obiekty - reprezentowane były varia.
W dziale malarstwa, grafiki i rysunku sprzedano 39 prac, w tym 18 warunkowo (do zamknięcia transakcji niezbędna jest akceptacja przez właścicieli ceny niższej od wywoławczej). W pozostałych kategoriach oferty uzyskano sprzedaż 37 obiektów, w tym 24 warunkowo. Średnio ok. 60%-70% sprzedaży warunkowej finalizowane jest ostateczną transakcją. Szacunkowo można przyjąć, że ok. 60 prac z omawianej aukcji przejdzie w posiadanie nowych właścicieli, czyli poniżej 30% oferty. Statystyka, także i ta aukcyjna nie oddaje charakteru opisywanych zjawisk i ich niuansów. Liczby, średnie i procenty ilościowego opisu należy uzupełnić pozostałymi zmiennymi, choćby danymi o relacji wartości sprzedanych do wartości wystawionych obiektów. Łączna wartość oferty 70 Aukcji mierzona sumą cen wywoławczych wynosi 2 miliony 180 tysięcy. Efekt finansowy sprzedaży/w tym warunkowej/ to 904 tysiące, samej warunkowej 305,5 tysięcy. Przyjmując ok. 70% sprzedaży warunkowej jako sfinalizowanej, łączny wpływ z aukcji - o ile zachowane zostaną założenia tego wyliczenia - może wynieść ok. 800 tysięcy zł, czyli blisko 40% całej oferty.
 
Gwiazdorską obsadę aukcji i jej chef-d`oeuvre stanowił obraz Tadeusza Makowskiego "Mali bracia" olej/płótno, 37,5x46 cm, /poz.kat.271/ - "..kwintesencja i "znak" dojrzałego malarstwa Makowskiego" (cyt. z katalogu). Praca wyceniona na 320 tysięcy złotych sprzedana została po cenie wywoławczej.


Ciekawie przebiegała licytacja obrazu Władysława Czachórskiego "Dziewczyna w kapeluszu - portret Heleny Romerówny", olej/deska, 36x26 cm, /poz.kat.209/. Cena wywoławcza 30 tysięcy. Tuż po dwukrotnym wezwaniu i na moment przed ostatecznym przybiciem ceny 33 tysięcy, licytacja nabrała błyskawicznego tempa i ostatecznie obraz sprzedano za 58 tysięcy złotych. 
 
Równie spektakularny przebieg miała licytacja pracy Natana Szpigela "Zaułek miejski", akwarela, kredka /papier, 44,5x30 cm, /poz.kat.222/. Obraz wywołany za 2 500 zł uzyskał ponad dwukrotne przebicie i sprzedany został za 5 200 zł.
  
  
  
 
 
Więcej fajerwerków niestety nie było. Nie sprzedano prac, które wydawać by się mogło powinny znaleźć nabywcę. Na przykład: Bolesława Biegasa "Portret sferyczny"/poz.kat.277/, Wojciecha Weissa "Pejzaż"/poz.kat.258/, czy prace współczesnych artystów, atrakcyjnie wycenione: Edwarda Dwurnika "Solidarność 1980"/poz.kat.116/ cena wywołania 2400 zł, Antoniego Fałata "Świtezianka"/poz.kat.305/ - 5000 zł, Jerzego Nowosielskiego "Pejzaż miejski" /poz.kat.304/ - 32500 zł.
Z wystawionych 2 prac Malczewskiego nie sprzedano ani jednej, mimo zachęty w postaci znacznej obniżki ceny wywoławczej.
 
 
 
W dziale rzemiosła artystycznego zainteresowaniem cieszyło się szkło, wymienić warto secesyjny wazonik o pięknej formie firmy Loetz Wittwe(?) /poz.kat.501/ cena wywoławcza 2800 zł, transakcja warunkowa za 2400 zł, wzięcie miały też przedmioty użytkowe i ozdobne z działu srebra i platery. Uwagę zwracała żartobliwa figurka kozaka z prosiaczkiem pod pachą z 1891 r, autorstwa znanego rosyjskiego złotnika Chlebnikowa /poz.kat.612/. Słaby odzew miała oferta porcelany, nieco lepszy mebli.

W podsumowaniu 70 Aukcji Rempexu trzeba podkreślić, że jej wynik finansowy był znacznie lepszy od ilościowego. Widać wyraźnie, że sprzedaż po swojej cenie na aukcji, a jeszcze z przebitą ceną, jest naprawdę trudna. Odwracając sytuację, można powiedzieć, że mimo recesji i kryzysu, ceny nie spadają do poziomu okazyjnego /tak chyba uważa strona popytowa uczestników rynku/. Z kolei wysoko prawdopodobna wydaje się hipoteza, iż za rok(?), dwa(?), obecne ceny na rynku sztuki antycznej i współczesnej będą wspominane jako bardzo atrakcyjne.

 
Zobacz także: 
Katalog aukcji z wynikami 
 
 
Relacja przygotowana przez Artinfo.pl
 



Galeria prac


Powrót