Relacja z 69 Aukcji Dzieł Sztuki w DA Rempex

W dniu 25 września 2002 r. w nowej siedzibie Rempexu przy ul. Karowej 31 odbyła się 69 Aukcja dzieł sztuki i rzemiosła artystycznego.
Aukcję prowadzili zamiennie prezes Marek Lengiewicz i Piotr Lengiewicz.
Ponad 200 pozycji katalogu, w dobrym tempie, nie przekraczającym 1,5 godziny, przedstawiono publiczności.

Połowę oferty stanowiły prace malarskie: rysunek i grafika - 21 prac, malarstwo dawne - 61 obrazów, sztuka współczesna - 20 prac. Pozostałe działy: srebra, platery, szkło, porcelana, rzeźba, varia, meble - wypełniły drugą część oferty.



Statystyka aukcji jest następująca: na łącznie 204 licytowane obiekty sprzedano 88, w tym 48 obiektów warunkowo. Dla przypomnienia - w Rempexie licytuje się także w dół w przypadku, gdy cena wywoławcza nie zostaje podjęta. Warunkowa sprzedaż oznacza wyrażenie zgody przez właściciela na cenę niższą od wywoławczej. W praktyce przekłada się to w około 3/4 przypadków sprzedaży warunkowej na zawarcie ostatecznej transakcji.
Wynik aukcji mieści się nieco powyżej średniej z ostatnich kilkunastu miesięcy, średniej dotyczącej tak Rempexu, jak i innych porównywalnych domów aukcyjnych.


Na uwagę zasługuje fakt nie sprzedania dzieł najdroższych na aukcji, autorstwa wybitnych malarzy. Jacka Malczewskiego doskonały "Portret malarza"/poz.255/ za 370 tysięcy i druga jego praca "Modlitwa"/poz.212/ za 150 tysięcy nie znalazły nabywców, podobny los spotkał pracę Tadeusza Makowskiego "Dzieci na plaży"/poz.236 za 80 tysięcy.

Dużym powodzeniem cieszyły się natomiast prace malarzy równie wielkich, ale o zdecydowanie niższych cenach. Wojciecha Weissa "Pejzaż z Kalwarii"/poz.206/ z ceny 19 tysięcy, wylicytowano na 27 tys., Tymona Niesiołowskiego "Martwa natura z glinianymi naczyniami" - piękna praca - została sprzedana za 33 tysiące, przy wywołaniu 21,5 tys. zł.
Rekordowe przebicia uzyskały prace: Józefa Mehoffera "Tancerka"/poz.108/ - czterokrotne, z 500 zł na 2 tysiące i Jerzego Panka "Koza" ponad trzykrotne z 700 zł na 2300 zł.

W dziale varia uwagę skupiły dwie oferty. Oryginalny pas słucki z końca XVIII w/poz. 719/
pokazany na aukcji we właściwym czasie - premiera "Zemsty" - kupiony został za 11 tysięcy, cena wywoławcza - 7,5 tys. zł.

Drugim obiektem, z klasy rzadko na aukcjach występującej były dwie kolumny korynckie z 2 połowy XIX w./poz. 706/ Warunkowy nabywca zaoferował 8,5 tys., przy cenie wywołania - 10 tysięcy. Zainteresowanie wzbudziły obiekty rzemiosła artystycznego; szkło, srebra, platery, z okresu secesji i art deco.

Reasumując, wynik aukcji nieco powyżej przeciętnej, potwierdza się słaba aktywność większych - w tym instytucjonalnych - inwestorów-kolekcjonerów, powodzeniem - proszę wybaczyć ten truizm - cieszą się dobre prace znanych twórców, oferowane po rozsądnych cenach.