Piotr Pawiński - Herosi Olimpii patrzą na Pekin
Wernisaż: 2008-07-17 18:00:00
Herosi Olimpii patrzą na Pekin to tytuł wystawy malarstwa Piotra Pawińskiego w Centrum Olimpijskim. Data ekspozycji nieprzypadkowo zbiega się z rozpoczęciem igrzysk olimpijskich w Pekinie. Malarstwo bezpośrednio odwołuje się do tradycji antycznej sztuki, nierozerwalnie związanej ze zmaganiami starożytnych herosów na igrzyskach ku czci Zeusa w greckiej Olimpii.
Najwybitniejsi antyczni artyści - Fidiasz, Poliklet, Praksyteles czy Myron - uwieczniali w swych działach bohaterów swoich czasów - zwycięzców igrzysk. W klasycznych dziełach dążyli do ideału piękna. Z tą klasyczną tradycją mierzy się Piotr Pawiński. Jak sam wspomniał, w trakcie uroczystego wernisażu wystawy, jego malarstwo osiągnęło obecną formę w wyniku pewnego zbiegu okoliczności. Kilka lat temu firma produkująca akcesoria malarskie poprosiła go o przetestowanie swoich płócien. W trakcie pracy artysta doszedł do efektu, który stosuje z powodzeniem do dzisiaj. Jego obrazy, malowane metodą an grisai, sprawiają wrażenie pełnofigurowych rzeźb. Obserwowane z dalszej odległości wyglądają jak kamienne płyty, na których dłuto rzeźbiarza wykuło starożytnych ludzi, herosów i bogów. Z bliska ujawnia się cała gama szczegółów, świadcząca o biegłości malarza i jego dążeniu do efektu trójwymiarowości przedstawień. Powstaje w ten sposób malarstwo, bezpośrednio korespondujące z twórczością klasycznego antyku. Po raz pierwszy zaprezentowane zostało publiczności przez Galerię Sztuki BP w 2006 roku - relacjonowaliśmy tę wystawę w Artinfo.pl. Z galerią tą Piotr Pawiński współpracuje do dzisiaj, była zresztą ona współorganizatorem wystawy w Muzeum Sportu i Turystyki.
Wernisaż wystawy stał się okazją do spotkania świata sztuki i sportu. Zbliżające się rozpoczęcie Igrzysk Olimpijskich w Pekinie sprawiło, że równie często jak o malarstwie mówiono o szansach medalowych polskich sportowców. Sam artysta postanowił z okazji wystawy wybić medal pamiątkowy. Pierwszy egzemplarz z limitowanej serii otrzymał patronujący wystawie Marszałek Województwa Mazowieckiego Adam Struzik. Drugi, kierująca Muzeum Sportu Iwona Grys. Wernisaż stał się także okazją do uhonorowania wieloletniej szefowej tej instytucji nagrodami samorządowymi i państwowymi.
Wystawa malarstwa Piotra Pawińskiego jest okazją do uświadomienia sobie, antycznych korzeni sportu i związków, jakie istniały między zmaganiami ówczesnych sportowców i sztuką. Jest okazją do zobaczenia współczesnego malarstwa, które wprost czerpie z klasycznych inspiracji.
Powrót
Najwybitniejsi antyczni artyści - Fidiasz, Poliklet, Praksyteles czy Myron - uwieczniali w swych działach bohaterów swoich czasów - zwycięzców igrzysk. W klasycznych dziełach dążyli do ideału piękna. Z tą klasyczną tradycją mierzy się Piotr Pawiński. Jak sam wspomniał, w trakcie uroczystego wernisażu wystawy, jego malarstwo osiągnęło obecną formę w wyniku pewnego zbiegu okoliczności. Kilka lat temu firma produkująca akcesoria malarskie poprosiła go o przetestowanie swoich płócien. W trakcie pracy artysta doszedł do efektu, który stosuje z powodzeniem do dzisiaj. Jego obrazy, malowane metodą an grisai, sprawiają wrażenie pełnofigurowych rzeźb. Obserwowane z dalszej odległości wyglądają jak kamienne płyty, na których dłuto rzeźbiarza wykuło starożytnych ludzi, herosów i bogów. Z bliska ujawnia się cała gama szczegółów, świadcząca o biegłości malarza i jego dążeniu do efektu trójwymiarowości przedstawień. Powstaje w ten sposób malarstwo, bezpośrednio korespondujące z twórczością klasycznego antyku. Po raz pierwszy zaprezentowane zostało publiczności przez Galerię Sztuki BP w 2006 roku - relacjonowaliśmy tę wystawę w Artinfo.pl. Z galerią tą Piotr Pawiński współpracuje do dzisiaj, była zresztą ona współorganizatorem wystawy w Muzeum Sportu i Turystyki.
Wernisaż wystawy stał się okazją do spotkania świata sztuki i sportu. Zbliżające się rozpoczęcie Igrzysk Olimpijskich w Pekinie sprawiło, że równie często jak o malarstwie mówiono o szansach medalowych polskich sportowców. Sam artysta postanowił z okazji wystawy wybić medal pamiątkowy. Pierwszy egzemplarz z limitowanej serii otrzymał patronujący wystawie Marszałek Województwa Mazowieckiego Adam Struzik. Drugi, kierująca Muzeum Sportu Iwona Grys. Wernisaż stał się także okazją do uhonorowania wieloletniej szefowej tej instytucji nagrodami samorządowymi i państwowymi.
Wystawa malarstwa Piotra Pawińskiego jest okazją do uświadomienia sobie, antycznych korzeni sportu i związków, jakie istniały między zmaganiami ówczesnych sportowców i sztuką. Jest okazją do zobaczenia współczesnego malarstwa, które wprost czerpie z klasycznych inspiracji.
Powrót