Ogrody wyobraźni...

Ta wystawa zachęca do porzucenia tradycyjnego kontaktu ze sztuką. Zdaniem artystów - do pełnego odbioru prezentowanych obiektów potrzebne są słuch, dotyk, węch, wzrok i smak. To wystawa dla wszystkich, także tych, dla których kontakt z tradycyjną sztuką jest utrudniony. Jest to element koncepcji działań edukacyjnych Narodowej Galerii Sztuki. Rozpoczynając zwiedzanie, należy zapomnieć o utrwalonych przyzwyczajeniach w oglądaniu obrazów i instalacji - porzucić zasadę ''nie dotykać''.

Artyści, w myśl założenia projektu, przygotowali obiekty bezpośrednio kojarzące się z naturą. Piasek, kamienie, żywe rośliny, gałęzie, a nawet pszczeli wosk stają się tworzywami prawdziwych dzieł sztuki. Zwiedzających zachęca się do dotykania, wąchania i słuchania - naturalnego i pozbawionego dystansu poznawania rzeczywistości. Pomysł nawiązuje do ogrodów sensorycznych - ma pobudzać wszystkie nasze zmysły.
Staraliśmy się odtworzyć elementy z prawdziwego ogrodu. W dobie przekazu elektronicznego zapominamy jak ważny jest prawdziwy kontakt, uruchomienie emocji. W tym mają pomóc nasze eksponaty - tłumaczy Magdalena Godlewska-Siwerska, kurator wystawy.