Maria Kiesner - Miasto przed burzą
Wernisaż: 2009-12-08 19:00:00
Maria Kiesner to malarka szczególna. Od kilku lat z konsekwencją realizuje projekt architektury w malarstwie. Ostatnie obrazy, to ukłon w stronę modernizmu, socrealizmu i nowoczesnego, minimalistycznego budownictwa.
W galerii Artinfo.pl można zobaczyć cykl obrazów, które powstały m.in. do obrony pracy doktoranckiej. Miasto przed burzą, nawiązuje do momentu, kiedy ciemne niebo nabiera granatowego koloru a ziemia, budynki, roślinność rozświetlone są światłem o niewiadomym pochodzeniu. Wszystko wygląda jakby było oświetlone mocnym reflektorem o niewiadomym pochodzeniu (...).
Malarstwo Kiesner jest oszczędne w środkach, czyste i wysublimowane. Zimna paleta barw, monochromatyzm szarości na każdym obrazie, to pozory. Z obrazów bije światło, nasycone waniliowym odcieniem. Wszystkie te elementy sprawiają, że budynki nabierają nierealności, święcą się w ciemnościach, jakby nastąpiła teatralna iluminacja architektury.
Marii Kiesner zarzucono, że jej przedstawienia budynków, przypominają makiety. Artystka zrobiła z tego swój atut. Tak powstał kolejny cykl prac, inspirowany makietami Katarzyny Kobro. Z daleka robią wrażenia zdjęć, dopiero, gdy podchodzi się bliżej, widać fakturę farby i pociągnięcia pędzla.
Dla Kiesner najważniejsza jest forma, bryła, to jak na danym obiekcie układa się światło. Istotna jest kompozycja, którą można wyważyć poprzez dodanie elementów. Artystka jest spostrzegawczą obserwatorką rzeczywistości. Maluje obrazy, zaznaczając istnienie miejsc, które już przestają istnieć, jak Stadion X-lecia.
Atutem malarstwa Marii Kiesner jest, przed wszystkim, prosta forma. Mimo, że inspiruje się głównie, w tym cyklu, architekturą socrealizmu, czuje się w tych pracach powiew nowoczesności. Wystawę warto zobaczyć, przekonali się już o tym goście, którzy licznie przybyli na wernisaż.
WIRTUALNA PREZENTACJA, Maria Kiesner zobacz>>
Powrót
W galerii Artinfo.pl można zobaczyć cykl obrazów, które powstały m.in. do obrony pracy doktoranckiej. Miasto przed burzą, nawiązuje do momentu, kiedy ciemne niebo nabiera granatowego koloru a ziemia, budynki, roślinność rozświetlone są światłem o niewiadomym pochodzeniu. Wszystko wygląda jakby było oświetlone mocnym reflektorem o niewiadomym pochodzeniu (...).
Malarstwo Kiesner jest oszczędne w środkach, czyste i wysublimowane. Zimna paleta barw, monochromatyzm szarości na każdym obrazie, to pozory. Z obrazów bije światło, nasycone waniliowym odcieniem. Wszystkie te elementy sprawiają, że budynki nabierają nierealności, święcą się w ciemnościach, jakby nastąpiła teatralna iluminacja architektury.
Marii Kiesner zarzucono, że jej przedstawienia budynków, przypominają makiety. Artystka zrobiła z tego swój atut. Tak powstał kolejny cykl prac, inspirowany makietami Katarzyny Kobro. Z daleka robią wrażenia zdjęć, dopiero, gdy podchodzi się bliżej, widać fakturę farby i pociągnięcia pędzla.
Dla Kiesner najważniejsza jest forma, bryła, to jak na danym obiekcie układa się światło. Istotna jest kompozycja, którą można wyważyć poprzez dodanie elementów. Artystka jest spostrzegawczą obserwatorką rzeczywistości. Maluje obrazy, zaznaczając istnienie miejsc, które już przestają istnieć, jak Stadion X-lecia.
Atutem malarstwa Marii Kiesner jest, przed wszystkim, prosta forma. Mimo, że inspiruje się głównie, w tym cyklu, architekturą socrealizmu, czuje się w tych pracach powiew nowoczesności. Wystawę warto zobaczyć, przekonali się już o tym goście, którzy licznie przybyli na wernisaż.
WIRTUALNA PREZENTACJA, Maria Kiesner zobacz>>
Powrót