Malarstwo grupy GRUPPA w Galerii Sztuki Program



12 kwietnia 2002 r w warszawskiej Galerii Sztuki "Program" odbył się wernisaż wystawy: GRUPPA PRZYZNAJEMY się do winy, PROSIMY o wybaczenie, OBIECUJEMY poprawę.

Galeria Sztuki Program przygotowała wystawę legendarnej formacji artystycznej lat 80-tych. W skład grupy Gruppa wchodzili: Ryszard Grzyb, Paweł Kowalewski, Jarosław Modzelewski, Włodzimierz Pawlak, Marek Sobczyk i Ryszard Woźniak. Na początku lat 90-tych drogi artystyczne uczestników Gruppy rozeszły się. Pomnikiem ich wspólnych przedsięwzięć była wystawa w Zachęcie poświęcona Gruppie - grudzień 1992-luty 1993.


Gruppa działała przez 10 lat. Początkowo, mianem grupy bardziej byli określani przez otoczenie, niż z własnego wyboru i deklaracji. Był to związek odrębnych indywidualności artystycznych nie realizujący programu a posiadający jedynie wspólną strategię. Pierwsza wystawa, zaplanowana w 1 rocznicę wprowadzenia stanu wojennego w Polsce, zrealizowana została z opóźnieniem i otwarta 14 stycznia 1983 r w warszawskiej Dziekance. 

Nazwa formacji Gruppa została przyjęta przez jej uczestników w 3 numerze wspólnie redagowanego pisma "Oj dobrze już" dopiero na początku 1985 r. Ostatnie wspólne dokonania miały miejsce w 1989r. Symbolicznym wystąpieniem było zbiorowe malowanie płotu przed kawiarnią "Niespodzianka" w Warszawie, która pełniła funkcję klubu wyborczego Solidarności przed historycznymi wyborami w 1989 r. Akcja artystyczna "Głos przyrody na Solidarność" była jednym z ostatnich wspólnych działań. W 1990 r nie było już wspólnych wystąpień. Jeszcze pokazywano na wystawach prace Gruppy - łącznie z dużą, "pomnikową" wystawą w Zachęcie.
 
Tyle historii. Obrazy pokazane na wystawie są małą reprezentacją dorobku Gruppy. Siła jej oddziaływania na współczesne malarstwo polskie jest ogromna, inspiruje kolejne pokolenie młodych twórców, jest też niewątpliwie świadectwem czasu i indywidualnych doświadczeń twórców Gruppy.

  
     
 
 
      
 

 
Wystawa jest czynna do 11 maja 2002 r. 
O tym, że trzeba ją obejrzeć koniecznie, nawet nie wspominamy.
  
 
Relacja przygotowana przez Artinfo




Galeria prac


Powrót