Krzysztof Musiał - O nim
Wernisaż: 2011-05-14 14:00:00
W sobotę 14 maja odbyło się otwarcie wystawy Krzysztofa Musiała pt. O Nim, która przyjechała prosto z warszawskiej Galerii Elektor. Ekspozycja prezentowała się w przestrzeni Platona bardzo ciekawie, między innymi z uwagi na kolorystyczne niuanse, zachodzące pomiędzy płótnami a tłem, które potęgowały wrażenie domowej atmosfery wnętrza.
Przed wernisażem goście mieli możliwość zapoznania się z bieżącą aranżacją pozostałych pięter galerii, które nieustannie zmieniają swoje oblicze. Impreza rozpoczęła się – tradycyjnie – od przywitania zgromadzonych gości przez właścicielkę galerii – Beatę Siemińską. Następnie głos zabrał artysta, który opowiedział o głównych wątkach swojej twórczości, w tym o jednym szczególnym bohaterze kolorowych kompozycji… O NIM – o swoim synu, stanowiącym niekończące się źródło inspiracji. Multiplikowana sylwetka, ukazywana w różnych sekwencjach ruchu i w różnych kadrach jest wyjątkowa z uwagi na swój ambiwalentny charakter – z jednej strony bardzo konkretna osoba, z drugiej zuniwersalizowana postać mogąca pojawić się w życiu każdego z nas. Po komentarzu kuratorki – Kamili Wróbel – wystawa ponad dwudziestu wielkoformatowych prac Krzysztofa Musiała została oficjalnie otwarta.
Przy dźwiękach subtelnej muzyki gitarowej można było nie tylko obejrzeć obrazy, ale także porozmawiać z artystą przy kieliszku – jak na wernisaż przystało – dobrego wina. Z tej okazji skorzystali również przedstawiciele portalu KulturaNatychmiastowa, będącego patronem medialnym wydarzenia, na łamach którego już niebawem pojawi się wywiad z Krzysztofem Musiałem.
Wszyscy stali bywalcy Galerii Sztuki Platon wiedzą, że jednym z kulminacyjnych punktów wernisażu jest loteria wizytówkowa, dająca wszystkim zgromadzonym unikalną szansę zostania właścicielem ufundowanej przez artystę pracy. Tak było i tym razem – wylosowany przez Musiała szczęśliwiec opuścił Platona bogatszy o obraz, utrzymany w podobnej stylistyce co eksponowane płótna, aczkolwiek o nieco mniejszym formacie, będący najlepszym upominkiem, jaki można otrzymać odwiedzając galerię sztuki.
Powrót
Przed wernisażem goście mieli możliwość zapoznania się z bieżącą aranżacją pozostałych pięter galerii, które nieustannie zmieniają swoje oblicze. Impreza rozpoczęła się – tradycyjnie – od przywitania zgromadzonych gości przez właścicielkę galerii – Beatę Siemińską. Następnie głos zabrał artysta, który opowiedział o głównych wątkach swojej twórczości, w tym o jednym szczególnym bohaterze kolorowych kompozycji… O NIM – o swoim synu, stanowiącym niekończące się źródło inspiracji. Multiplikowana sylwetka, ukazywana w różnych sekwencjach ruchu i w różnych kadrach jest wyjątkowa z uwagi na swój ambiwalentny charakter – z jednej strony bardzo konkretna osoba, z drugiej zuniwersalizowana postać mogąca pojawić się w życiu każdego z nas. Po komentarzu kuratorki – Kamili Wróbel – wystawa ponad dwudziestu wielkoformatowych prac Krzysztofa Musiała została oficjalnie otwarta.
Przy dźwiękach subtelnej muzyki gitarowej można było nie tylko obejrzeć obrazy, ale także porozmawiać z artystą przy kieliszku – jak na wernisaż przystało – dobrego wina. Z tej okazji skorzystali również przedstawiciele portalu KulturaNatychmiastowa, będącego patronem medialnym wydarzenia, na łamach którego już niebawem pojawi się wywiad z Krzysztofem Musiałem.
Wszyscy stali bywalcy Galerii Sztuki Platon wiedzą, że jednym z kulminacyjnych punktów wernisażu jest loteria wizytówkowa, dająca wszystkim zgromadzonym unikalną szansę zostania właścicielem ufundowanej przez artystę pracy. Tak było i tym razem – wylosowany przez Musiała szczęśliwiec opuścił Platona bogatszy o obraz, utrzymany w podobnej stylistyce co eksponowane płótna, aczkolwiek o nieco mniejszym formacie, będący najlepszym upominkiem, jaki można otrzymać odwiedzając galerię sztuki.
Powrót