Krajowy Fundusz na Rzecz Dzieci
Wernisaż: 2010-03-18 12:00:00
Talent, raz w człowieku odkryty, pozostaje na zawsze nieodłączną od osobowości potencją. Aby się stał szczęśliwym jarzmem obdarowanego i radował każdego, kto się zetknie z jego przejawami, trzeba w trudzie i cierpliwości rozwijać go, kształtować, ćwiczyć, przyzwalać, aby podporządkowywał sobie inne aspekty życia.
Talent indywidualisty nabiera wymiaru społecznego, gdy z imperatywu przemienia się w sztukę wszystkim dostępną. Dlatego moment rozpoznania u dziecka artystycznej skłonności wzbudza nie tylko aplauz dorosłych, ale też odpowiedzialność za postępy edukacyjne. Dobrze jest konstatować, że fraza o pielęgnowaniu młodych talentów wcale się nie zużywa, nadal jest miarą stanu naszej kultury i pozwala prognozować przyszłość. Przyjemnie jest oglądać pierwociny malarskie dzieci i młodzieży w galerii Abakus Stołecznego Centrum Edukacji Kulturalnej, gdzie honory domu pełnią również osoby zaangażowane w działalność Krajowego Funduszu na Rzecz Dzieci. Na wystawie znalazły się prace dwudziestu pięciorga uczestników programu tej organizacji pożytku publicznego (funkcjonuje w Warszawie od 1981 roku), wszystkie zostały wybrane ze względu na zauważone zadatki talentu autorów pochodzących z całej Polski w wieku od dziewięciu do dziewiętnastu lat. Jurorami byli znani artyści i pedagodzy życzliwie usposobieni do spotkania z adeptami w progu do malarstwa. Rezultat jest interesujący nie tylko dla nauczycieli i opiekunów artystycznych, także dla wszystkich zainteresowanych sztuką w Polsce. Można tu się dowiedzieć, co w trawie piszczy, tzn. czego się uczy i czego uczniowie są nauczeni. A nie jest to mały zastęp, bo za tą pokazaną pierwszą linią stoi niewidoczne 577 osób wyjątkowo zdolnych, które uczestniczą w programie Funduszu w bieżącym roku szkolnym. Obiecującymi plastykami opiekują się Jacek Dyrzyński i Grzegorz Pabel z ASP Warszawa, Marian Stępak - UMK Toruń, Stanisław Trzeszczkowski - Akademia Pedagogiki Specjalnej Warszawa, Zbigniew Nowosadzki – artysta plastyk.
Powrót
Talent indywidualisty nabiera wymiaru społecznego, gdy z imperatywu przemienia się w sztukę wszystkim dostępną. Dlatego moment rozpoznania u dziecka artystycznej skłonności wzbudza nie tylko aplauz dorosłych, ale też odpowiedzialność za postępy edukacyjne. Dobrze jest konstatować, że fraza o pielęgnowaniu młodych talentów wcale się nie zużywa, nadal jest miarą stanu naszej kultury i pozwala prognozować przyszłość. Przyjemnie jest oglądać pierwociny malarskie dzieci i młodzieży w galerii Abakus Stołecznego Centrum Edukacji Kulturalnej, gdzie honory domu pełnią również osoby zaangażowane w działalność Krajowego Funduszu na Rzecz Dzieci. Na wystawie znalazły się prace dwudziestu pięciorga uczestników programu tej organizacji pożytku publicznego (funkcjonuje w Warszawie od 1981 roku), wszystkie zostały wybrane ze względu na zauważone zadatki talentu autorów pochodzących z całej Polski w wieku od dziewięciu do dziewiętnastu lat. Jurorami byli znani artyści i pedagodzy życzliwie usposobieni do spotkania z adeptami w progu do malarstwa. Rezultat jest interesujący nie tylko dla nauczycieli i opiekunów artystycznych, także dla wszystkich zainteresowanych sztuką w Polsce. Można tu się dowiedzieć, co w trawie piszczy, tzn. czego się uczy i czego uczniowie są nauczeni. A nie jest to mały zastęp, bo za tą pokazaną pierwszą linią stoi niewidoczne 577 osób wyjątkowo zdolnych, które uczestniczą w programie Funduszu w bieżącym roku szkolnym. Obiecującymi plastykami opiekują się Jacek Dyrzyński i Grzegorz Pabel z ASP Warszawa, Marian Stępak - UMK Toruń, Stanisław Trzeszczkowski - Akademia Pedagogiki Specjalnej Warszawa, Zbigniew Nowosadzki – artysta plastyk.
Fotorelacja
Galeria prac
Powrót
