Josef Sudek - fotografia - Galeria Sztuki Zachęta




Josef Sudek był jednym z tych słynnych poetów kamery, którzy potrafili zaczarować najbardziej niepozorne i drobne fragmenty otaczającego świata. Takimi są jego cykle martwych natur, pejzaży z okolic Pragi czy z podmiejskich lasów. Takim magicznym miejscem stał się tez ogródek otaczający maleńką pracownię wciśniętą w podwórko czynszowych kamienic, temat najsłynniejszego cyklu, który można zobaczyć w Zachęcie. Jest to pierwsza w Warszawie tak obszerna prezentacja powojennego dorobku tego wybitnego czeskiego fotografa. Na wystawie znajduje się ponad 110 zdjęć pochodzących z kolekcji Morawskiej Galerii w Brnie, która posiada jeden z największych zbiorów fotografii Josefa Sudka. To ponad 600 zdjęć, pochodzących w dużej części z daru siostry artysty - Boženy Sudkovej. 

Josef Sudek, doceniony został dopiero pod koniec życia, zresztą przede wszystkim w USA. W latach 70. wszedł na stałe do panteonu gwiazd fotografii światowej. W tej chwili badacze pochylają się nad jego dokonaniami, po raz kolejny dokonując swoistej reinterpretacji tego dorobku. Był jednym z najwybitniejszych przedstawicieli subiektywizacji fotografii współczesnej.

Josef Sudek, urodzony w 1896 r. w Kolinie na Łabą, fotografować zaczął już przed I wojną światową. Powołany do wojska, stracił na wojnie prawą rękę. Po powrocie z frontu fotografią zajął się na poważnie. Uczył się jej w Państwowej Szkole Graficznej w Pradze. Do końca życia wykonywał zdjęcia zawodowo: robił portrety, pracował dla magazynów ilustrowanych, swoją karierę oparł o gatunki związane z nowoczesnym drukiem, przede wszystkim o reklamę. Nie zgadzał się z tradycyjnym pojęciem fotografii, odciął się od piktorializmu i wypracował własny styl. Jego zdjęcia, mimo że często zestawiał na nich przedmioty budujące surrealny kontekst, formalnie pokazywały rzeczywistość w sposób obiektywny, wręcz hiperobiektywny, co dawało paradoksalnie efekt subiektywnej interpretacji. Odmienność Sudkowej fotografii od zdjęć z epoki polegała m.in. na rezygnacji z kreowania przedstawień będących banalną i oczywistą ilustracją. Jako pierwsza zauważyła to polska badaczka Urszula Czartoryska. Sudek chcąc pokazać przyjaźń nie robił zdjęcia przyjaciół, a dokumentował ślady ich bliskiej relacji. Był diagnostą, konstatował fakty i pokazywał je. Wnioski pozostawiał oglądającemu. W pewnym momencie fotograf zdecydował się na tworzenie wyłącznie zdjęć stykowych. Wymagało to od niego respektowania dużo bardziej skomplikowanych procesów technicznych, ale dawało pewność maksymalnego stopnia realizmu, a na tym mu zależało - na maksymalnej obiektywizacji. Pracował XIX-wiecznymi aparatami, ale świadomie starał się osiągać efekty najnowocześniejsze w wyrazie. Jego zdjęcia są na wskroś XX-wieczne, a patrząc na nie teraz nie ma się wrażenia kontaktu ze zdjęciem muzealnym. 

Sudek z maksymalną precyzją fotografował szyby, powierzchnie szklanych przedmiotów, blikujące metale. Interesowały go struktury, których fotografowanie było największym dokonaniem XX w. Cała fotografia reklamowa przedmiotów, tak zwane packshoty, opiera się na tym osiągnięciu. Przez ostatnie 25 twórczych lat fotografował najbliższą rzeczywistość - bałagan w swojej malowniczej pracowni, z której prawie nic nie wyrzucał. Uważał, że nie sposób kontrolować porządku, mając jedna rękę. Stał się dokumentalistą najbliższego otoczenia. W ostatnich dziesięcioleciach życia miał również własne mieszkanie, które uwiecznił w swoich pracach. W skład jego przestrzeni osobistej weszła też stara Praga, temat tak wyeksploatowany, że zdawałby się, że nic już w nim nie można odkryć. Sudek pokazał przede wszystkim peryferia miasta, złożył hołd estetyce dnia codziennego w chaosie rodzącej się powojennej rzeczywistości. 

 
 
 
 
 
 

 Wybrane prace:
   
    

 


Josef Sudek, Martwa natura według Navrátila, 1954

Josef Sudek, Martwa natura u fotografa, 1960
 

Josef Sudek, Spacer po zaczarowanym ogrodzie,
1954 - 59

Josef Sudek, Zanikające przedmioty, 1958
 

Josef Sudek, Okno mojego atelier, Poniedziałek wielkanocny, 1954

Josef Sudek, Wspomnienie dr J.B. [Brumlíka], 1969

Josef Sudek, Prosta martwa natura, 1950-54

 

Josef Sudek, Martwa natura z małym bukietem kwiatów. Wspomnienie Hofmana, 1966

Josef Sudek, Okno mojego atelier, 1940-54

Josef Sudek, Okno mojego atelier, 1944

 

 

 
  
 Nota biograficzna: 

        

Josef Sudek urodził się 17 marca 1896 w Kolínie, zmarł 15 września 1976 w Pradze. We wczesnym dzieciństwie stracił ojca. Początkowo uczył się introligatorstwa, fotografować zaczął już przed I wojną światową. W roku 1915 został powołany do wojska, od roku 1916 walczył na froncie we Włoszech, w roku 1917 został ranny, w wyniku czego stracił prawą rękę. Po powrocie do Pragi zaczął intensywnie zajmować się amatorsko fotografią, natomiast w latach 1922-1924 uczył się zawodu fotografa w Państwowej Szkole Graficznej w Pradze, u prof. Karela Nováka. Był członkiem założycielem stowarzyszeń, które nie zgadzały się z tradycyjnym pojęciem fotografii: Fotoklubu Praga (1922-1924) i Czeskiego Towarzystwa Fotograficznego (od 1924). W roku 1927 otrzymał w Pradze pracownię, którą aż do śmierci dzielił ze swoją siostrą. Swoje rzemiosło oprócz portretów oparł o gatunki związane z nowoczesnym drukiem: reklamę, fotografie dzieł sztuki, fotografię topograficzną. Josef Sudek był również znawcą muzyki poważnej - wielu przyjaciół przychodziło do niego jej słuchać. Jako fotograf Sudek zdobywał uznanie od początku lat 20., zarówno w swojej ojczyźnie, jak i na międzynarodowych salonach fotograficznych. Mniej więcej od roku 1940 Josef Sudek zaczął odchodzić od głównego nurtu fotografii współczesnej, zarówno pod względem stylu, jak i techniki.


Wystawa czynna do 6 sierpnia 2006

________________________________
Tekst: Agnieszka Gniotek
Relacja przygotowana przez Artinfo.pl                   



Galeria prac


Powrót