Grand Prix Bielskiej Jesieni 2015 dla studentki ASP z Katowic
Laureatką Grand Prix Nagrody Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego (30 tys. zł) 42. Biennale Malarstwa Bielska Jesień 2015 w Bielsku-Białej została Martyna Czech, młoda artystka z Tarnowa (rocznik 1990), aktualnie studentka IV roku Wydziału Artystycznego katowickiej Akademii Sztuk Pięknych w pracowni malarstwa prof. nadzw. Andrzeja Tobisa. Nagrodzony został zestaw jej trzech obrazów: Ex 1, Nikt, oraz WC.
Jury biennale, któremu przewodniczył Jakub Banasiak, historyk i krytyk sztuki, było zgodne w ocenie malarskich walorów propozycji artystki, a także oryginalności prezentowanych prac. Obrazy te cechują się kompozycyjną prostotą, operują elementarnymi kolorami, ale jednocześnie tkwi w nich wielka wizualna siła. Autorka potrafi za pomocą oszczędnych, bliskich prymitywizmowi gestów uzyskać niepokojący, magnetyzujący efekt - uzasadniał werdykt pięcioosobowego jury biennale jego przewodniczący Jakub Banasiak. Nieporadne z pozoru obrazy Martyny Czech, z zamierzonymi deformacjami i agresywną kolorystyką, niosą ze sobą bardzo mocny przekaz i bogactwo emocji. Inspiracją do prac artystki często są toksyczne stosunki międzyludzkie, które piętnuje. Ważnym impulsem do jej twórczości jest także cierpienie zwierząt powodowane przez człowieka.
W swojej twórczości krytykuję ludzkie zachowania, do czego podstawą są moje własne doświadczenia. W wielu pracach poruszam temat cierpienia zwierząt. Staram się być wnikliwym obserwatorem zależności występujących między światem zwierząt i ludzi. Interesują mnie sytuacje, w których zderzenie tych dwóch światów powoduje ból i cierpienie - powiedziała Martyna Czech.
II Nagrodę Marszałka Województwa Śląskiego (20 tys. zł), otrzymał Michał Gątarek z Wrocławia, absolwent wrocławskiej ASP (2010), autor onirycznych prac, w których realizm przedstawienia łączy się z fantasmagorycznymi wizjami (nagrodzony zestaw: Deliryczne wniebowstąpienie, Pokój dziecięcy, Świt, Chłopiec z dobrego domu). Jury doceniło klimat obrazów, w których codzienne sytuacje (pokój, modlący się chłopak) przedstawione są w taki sposób, że zyskują rangę przedstawień z porządku nadrealistycznego.
III Nagrodę Prezydenta Miasta Bielska-Białej (10 tys. zł) otrzymał Tomasz Kręcicki z Kielc - tegoroczny absolwent ASP w Krakowie, za obrazy utrzymane w realistycznej stylistyce, ale na granicy abstrakcji (nagrodzony zestaw: bez tytułu, Brykiet, Miód). Jury doceniło warsztatową biegłość i pomysłowość autora, który elementarne obiekty (brykiet, miód) i sytuacje (ręce złożone w geście kadrowania) potrafi przedstawić w kreatywny, a przy tym formalnie bezbłędny sposób.
Jury przyznało także pięć wyróżnień (po 2 tys. zł każde), honorując nimi prace prezentujące bardzo wysoki poziom artystyczny, cechujące się pomysłowością oraz dojrzałością formy. Wyróżnienia otrzymali: Marta Antoniak (Gliwice), Bartosz Kokosiński (Warszawa), Grzegorz Kozera (Warszawa), Małgorzata Mirga-Tas (Czarna Góra k. Bukowiny Tatrzańskiej) oraz Irmina Staś (Warszawa).
W jury Bielskiej Jesieni 2015 zasiedli krytycy i historycy sztuki: Jakub Banasiak (przewodniczący), Dorota Monkiewicz i Agata Smalcerz oraz artyści: Ryszard Grzyb i Jadwiga Sawicka. Przegląd i klasyfikacja obrazów odbywały się podczas dwóch posiedzeń jury: na podstawie prezentacji elektronicznej oraz w oparciu o oryginały prac. Na konkurs zgłosiło się 776 artystów, którzy nadesłali 3.282 obrazy. Do wystawy finałowej zakwalifikowanych zostało ostatecznie 89 prac 46 artystów.
Do grona laureatów dołączyli także artyści wyróżnieni przez patronów medialnych biennale: Irminę Staś wyróżniła redakcja Art & Business, Wiktora Dyndo portal Artinfo.pl, Jakuba Adamka Artluk oraz Magazyn Sztuki, Roberta Bubla Pismo Artystyczne Format, Łukasza Patelczyka Notes na 6 Tygodni, Izabelę Chamczyk portal Obieg.pl oraz Bartka Górnego Gazeta Wyborcza Katowice.
Tegoroczna edycja Bielskiej Jesieni pokazuje, że malarstwo nigdy jeszcze nie było tak popularne i tak zróżnicowane - podkreśla Jakub Banasiak. Na pokonkursowej wystawie znajdziemy próby restytucji abstrakcji geometrycznej; tematykę postpamięci - obowiązkowo w zgaszonych, zamglonych kolorach; poetyki nadrealistyczne; elegancki, płaszczyznowy realizm; malarstwo pogrywające z kiczem; prace z pogranicza realizmu i porządku onirycznego; konceptualne „rozbrajanie” malarstwa - wymienia przewodniczący jury. Konkursy mają swoje prawa, wady i zalety, a najważniejsze jest to, że stwarzają możliwości, jakich nie daje inna forma prezentacji. Mam nadzieję, że dzięki Bielskiej Jesieni nie tylko znawcy mają okazję przyjrzeć się polskiemu malarstwu współczesnemu w wykonaniu szerokiego grona artystów, ale też widzowie przyzwyczajają się do tego, że obraz nie musi być ładny, aby był ciekawy - podkreśla Agata Smalcerz, członek jury, dyrektor Galerii Bielskiej BWA.
Na wystawie finałowej prezentowany jest także obraz olejny Adama Rutkowskiego Bungee wg Gabriela Metsu, który został zwycięzcą głosowania internautów, wybierających online najciekawszy obraz spośród wszystkich zgłoszeń na konkurs.
Wystawie towarzyszy katalog (w wersji polskiej i angielskiej) z kolorowymi reprodukcjami finałowych prac, notkami o artystach oraz tekstami krytycznymi jurorów biennale.
Fundatorami zakupu obrazów do Kolekcji Sztuki Galerii Bielskiej BWA wybranych z puli wyróżnionych przez jury prac są firmy: AQUA SA, FCA POLAND SA, Grupa LOTOS SA, POLMOTORS Sp. z o.o., PRO Sp. z o.o., a partnerem Bielskiej Jesieni 2015 jest TAURON Dystrybucja.
Powrót