Festyn sztuki na Pradze - miejsce: ulica Ząbkowska

W niedzielę 12 września w ramach Dni Pragi odbyły się imprezy plenerowe, wystawy i pokazy w centralnej przestrzeni historycznej dzielnicy Warszawy. Wyłączono z ruchu ulicę Ząbkowską, zamieniając ją w barwny, artystyczny pasaż prowadzący do ulicy Brzeskiej. Na skrzyżowaniu tych dwóch sławnych praskich ulic ustawiono estradę. Kapela grała warszawski folk: andrusowskie tanga, sztajerki i piosenki z repertuaru Grzesiuka. Popisy taneczne grupy z mazowieckich Boćków i kanonada artylerii Bractwa Kurkowego były silnym przeżyciem audio. Przeżyć wizualnych dostarczyli artyści współpracujący z Fundacją Artbarbakan.


Szefowie tej Fundacji, znani malarze Miron (Mirosław Długosz)i Jerzy Lassota zmobilizowali bractwo artystyczne skupione wokół galerii Mellina (także na starej Pradze) i efekt był naprawdę nadzwyczajny. Wzdłuż kamienic, oparte o ściany, na sztalugach i na rusztowaniach remontowanych domów zawisły dziesiątki obrazów. Artbarbakan ma doświadczenie w prezentowaniu sztuki w otwartej przestrzeni miejskiej. "Ząbkowskiej" zamienionej w uliczną galerię sztuki mógłby pozazdrościć "Nowy Świat", a nawet szerzej, cały "Trakt Królewski".



Artyści nie ograniczyli się do biernej prezentacji swoich prac. Rozłożyli sztalugi, pędzle, farby i wzięli się do malowania. Publiczność zwolna przybywająca na ten lokalny festiwal sztuki, z nieukrywanym zainteresowaniem przyglądała się poczynaniom artystów. Szczególne zainteresowanie wywołała akcja malarska Pawła Cabanowskiego.






Rzeźby Andrzeja Renesa postawione wzdłuż ulicy, na brukowej kostce /szczęśliwie uratowanej przed asfaltem/ nadały "Ząbkowskiej" nierealnego kontemplacyjnego charakteru. Wielka szkoda, że to tylko odświętna, artystyczna iluzja a nie prawdziwy obraz naszych ulic. Do imprezy pod hasłem "Dni Pragi" włączyły się także liczne galerie znajdujące się w tej dzielnicy, Dom Kultury i instytucje społeczne, jak np. Towarzystwo Przyjaciół Pragi. Dni Pragi w formie zaproponowanej przez włodarzy dzielnicy i artystów dają największe nadzieje na kontakt ze sztuką szerokiej publiczności i najlepsze świadectwo poczucia odpowiedzialności za docieranie ze sztuką do ludzi.

Według informacji uzyskanych od Ewy Sobierajskiej kierującej wydziałem kultury Pragi Północ, takie imprezy, jak opisana powyżej, będą miały kontynuację.