Efekt Bilbao - wizyta w Muzeum Guggenheima



 


Słynne, znane w świecie określenie - "Efekt Bilbao" - odnoszące się do roli jaką pełni Muzeum Guggenheima w tym mieście, potwierdza tezę o kluczowej randze kultury w rozwoju społecznym współczesnych, industrialnych i postindustrialnych państw i narodów.
Syndrom "Efekt Bilbao" doczekał się już ogromnej ilości prac naukowych, analiz socjologicznych i ekonomicznych, publikacji medialnych i......naśladowców.
Bilbao to miasto portowe średniej wielkości / w latach 90-tych ok. 350 tys. mieszkańców, obecnie blisko 400 tys. / położone nad Zatoką Biskajską w północy Hiszpanii. To także stolica Baskonii, centrum Kraju Basków.
 

  


Bilbao w bardzo małym stopniu korzystało z profitów ogromnej koniunktury turystycznej w Hiszpanii ostatnich dziesięcioleci. Kraj Basków, przyrodniczo jeden z najpiękniejszych regionów Hiszpanii, poza słynnym San Sebastian przyciągającym bogatych rezydentów był poza zainteresowaniem masowej turystyki. Przyczyniły się do tego także terrorystyczne zamachy separatystów baskijskich spod znaku ETA. Na obraz kraju niezbyt przychylnego obcym nałożyła się jeszcze długotrwała recesja gospodarcza w tym regionie. Władze Kraju Basków na początku lat 90-tych XX wieku przygotowały program ożywienia gospodarki i życia społecznego m.in. poprzez rewitalizację miasta Bilbao. Wśród kilkudziesięciu projektów architektonicznych i gospodarczych znalazły się budynki; nowej stacji kolei i metra /autor: sir Norman Foster/, nowego centrum konferencyjnego /Federico Soriano/, nowego portu lotnicznego i wiszącego mostu dla pieszych/Santiago Calatrava/. Muzeum Guggenheima powstało dzięki decyzji władz baskijskich i zaangażowaniu Fundacji Guggenheima. Koszt projektu i realizacji pokryto ze środków państwowych i lokalnych. Fundacja Guggenheima przygotowała kolekcję sztuki współczesnej oraz zobowiązała się do prowadzenia muzeum. 


Decyzja o budowie muzeum firmowanego przez Fundację Guggenheima stała się momentem zwrotnym w historii Bilbao. Szczęśliwie dla projektu, prace architektoniczne powierzono jednemu z największych architektów XX wieku Frankowi Gehry. Muzeum oddane do użytku 19 października 1997 r wprowadziło prowincjonalne miasto europejskie na światową scenę centrów sztuki. W rok po otwarciu muzeum odwiedziło 1 milion 300 tysięcy gości. Obecnie, co roku sprzedaje się ok. 1 miliona biletów. Gmach muzeum jest sam w sobie wspaniałym dziełem sztuki. Bryła muzeum wygląda jak gigantyczna rzeźba o ogromnych płaszczyznach wykonanych z wypolerowanego tytanu. 

W kształcie bryły muzeum można doszukać się odniesień do spiętrzonych białych żagli dawnych okrętów, inni widzą w srebrzystej, lśniącej powłoce "wielką rybę". Powierzchnia muzeum ma 32 500 metrów kw. Na trzech poziomach ulokowane są sale wystawowe o łącznej powierzchni 11 tysięcy metrów kw. Większość sal ma nieregularne kształty. Największa sala ma blisko 4 tysiące metrów! Wrażenie jej ogromu zwiększa ogromna wysokość i brak wewnątrz jakichkolwiek kolumn wspierających sklepienie. Muzeum Guggenheima w Bilbao jest pierwszym muzeum na świecie, którego forma przyciąga o wiele większe zainteresowanie niż zawartość zbiorów. Frank Gehry pracując nad projektem stworzył ogromną ilość animacji komputerowych, w których badał efekty świetlne wywołane na bryle budynku przez światło dzienne i sztuczne. W efekcie w zależności od pory roku i pory dnia można podziwiać dziesiątki, jeśli nie setki wariantów ogromnej rzeźby-muzeum - od satynowej srebrnej poświaty, przez błękit nieba do złota i purpury zachodzącego słońca.
Arcydzieło dekonstruktywizmu, kierunku mającego licznych wrogów, zniewoli swym pięknem najbardziej zatwardziałych przeciwników.

 







W stałej ekspozycji muzealnej prezentowana jest sztuka współczesnych kierunków XX wieku: pop-art, arte povera, sztuka ekspresyjna, abstrakcyjna, konceptualna, minimalistyczna, environment oraz różne inne kierunki sztuki postmodernistycznej. W największej spośród 19 wystawowych sal, ogromnej przestrzeni (130mx30m) prezentowana jest rzeźba Richarda Serry "La materia del tempo". Ogromne, długie żelazne wstęgi, strawione przez czas i rdzę tworzą swoisty labirynt. Kolejne prezentacje, choćby środowiskowa instalacja Richarda Longa "Circulo de Bilbao" /13 metrów średnicy/ z 2000 roku, także mają wielkie rozmiary. Przełamywanie ograniczeń rozmiarów dzieł sztuki /limitowanych rozmiarami sal wystawowych/ to także jedno z osiągnięć sztuki XX wieku.
  
  


 
  
 
         



Bezpośrednie otoczenie muzeum poddane jest przemyślanym zabiegom architektonicznym i artystycznym. Budynek leżący w sercu miasta pozbawionego klasycznego centrum, otoczony przepływającą obok rzeką, styka się swoim frontem z głównym placem wiodącym do jego wejścia. Do frontu budynku i placu dochodzi droga szybkiego ruchu. Z perspektywy leżącego obok Starego Miasta, high-way wprost wchodzi w bryłę budynku. Na placu przed muzeum stoi "Puppy" Jeffa Koonsa. Czteropiętrowy piesek - szczeniaczek jest wielkim klombem z tysiącami sadzonek kwiatów. Konstrukcja (teriera ?) wykonana ze stali, ma wewnętrzną sieć nawadniającą kwiaty. Jeff Koons, amerykański artysta rzeźbiarz genialnie operujący kiczem, znany jest z zamiłowania do wielkich form. "Puppy" Koonsa został zakupiony przez Fundację Guggenheima w 1997 roku i szybko stał się znakiem rozpoznawczym Bilbao. 
 


Od strony rzeki budynek muzeum okala szeroki bulwar. Stoi na nim rzeźba, wielkich rozmiarów symbol życia i śmierci "Pająk" Louise Bourgeoise. Przechodząc pod rzeźbą widać śmiertelną nić i potomstwo pajączycy, którym siatka nici zapewnia pokarm. "Ogniste fontanny" autorstwa Yves Kleina, stojące obok "Pająka", mogą wprawić w przerażenie niczego nie spodziewających się przechodniów. Co kilkanaście minut potężne słupy ognia wraz hukiem rakietowego silnika dają niesamowite efekty wizualno-akustyczne. Uzupełnieniem niezwykłych fontann w ogrodach wodnych na tyłach muzeum jest rzeźba - instalacja Fujiko Nakaya "Rzeźba mgły". Spowity co kwadrans w gęstej mgle bulwar odrealnia rzeczywistość, do której wraca się powoli, wraz z rozwianiem przez wiatr pary wodnej. Bezpośrednie otoczenie muzeum stanowi integralną jego część. Zamiast otoczenia miejskiego mamy tu do czynienia z zewnętrzną kontynuacją artystycznej ekspozycji. 

  
Muzeum Guggenheima w Bilbao w stałej swej ekspozycji prezentuje współczesną i nowoczesną sztukę XX wieku. Wystawy okresowe organizowane w muzeum wychodzą poza ramy czasowe i tematyczne stałej ekspozycji. Każdego roku prezentowane są wystawy sztuki z innych obszarów przestrzeni czasu i kultury /kultury innej, niż zachodnioeuropejska/. W okresie wakacji 2006r prezentowana jest obecnie wystawa sztuki rosyjskiej. Od średniowiecznych ikon, poprzez realizm i socrealizm do prac Olega Kulika. Wystawy te, bardziej nastawione na lokalną publiczność niż turystów "kwalifikowanych", mają charakter edukacyjny. Następną, otwartą we wrześniu 2006 roku, będzie wystawa poświęcona sztuce Afryki.



Czy w Polsce możliwe jest powtórzenie sukcesu z Bilbao? To pytanie należałoby skierować do naszych władz, wpływowych osobistości świata sztuki, polityków i miłośników sztuki. Na to pytanie mogliby także odpowiedzieć analitycy finansowi i gospodarczy. Inwestycje w kulturę, jak widać na przykładzie Bilbao, przynoszą wymierne i duże korzyści finansowe. Tyle tylko, że trzeba mieć odwagę robić rzeczy wielkie. W Warszawie ma powstać za kilka lat muzeum sztuki współczesnej. Czy będzie to jeszcze jeden szklano-stalowy klocek ? Czy też może fantastyczny budynek przyciągający uwagę całego świata? I czy koniecznie musi on stać w Warszawie? 
Zapraszamy do dyskusji na ten temat. Wszystkie rzeczowe opinie opublikujemy.

 
 
 
  

 
 
________________________________

Relacja przygotowana przez Artinfo.pl                   



Galeria prac


Powrót