Dni Sopotu w Warszawie: 14 - 17 kwietnia 2005




14 kwietnia w Fabryce Trzciny Wojciecha Trzcińskiego, na warszawskiej Pradze, otwarto wystawy malarstwa, fotografii, rzeźby. Wszystkie prosto z Sopotu, w oprawie postindustrialnego centrum artystycznego, słynnej już Fabryki Trzciny. Wystawy nie wyczerpują programu prezentacji sopockich twórców. Podczas wernisażu wystąpiło trio jazzowe Wojciecha Staroniewicza. Wieczorem, poeci "Toposu": Tadeusz Dąbrowski, Wojciech Kass, Krzysztof Kuczkowski spotkali się z sympatykami i krytykami ich twórczości. Późnym wieczorem pokaz filmu Andrzeja Kondratiuka "Kobiela na plaży", z wprowadzeniem Grażyny Torbickiej i Wojciecha Fułka. Gościem tego wieczoru miał być Andrzej Kondratiuk. Niestety, ciężka choroba uniemożliwiła mu spotkanie z widzami. W imieniu męża i własnym, z widzami spotkała się Iga Cembrzyńska. Gwiazdą Dni Sopotu w Warszawie jest Leszek Możdżer. W dniach 15 - 17 kwietnia wystąpi w Warszawie wielokrotnie, od koncertu w Bazylice na Kawęczyńskiej, gdzie w piątek zagra w duecie z Adamem Klockiem (wiolonczela) kompozycje własne oraz sonaty Jana Sebastiana Bacha), przez sobotni występ, gdzie da koncert wraz z Polską Filharmonią Kameralną z Sopotu, do niedzielnych występów z Dream Team Trio i koncertem w duecie z Andrzejem Smolikiem.


Promocja kultury, jej twórców i życia kulturalnego w Sopocie ma pokazać Warszawie, że poza letnimi miesiącami i wakacyjnymi imprezami artystycznymi, toczy się tu bogate życie artystyczne przez cały rok. W specjalnym wydaniu "Kuryera Sopockiego" burmistrz miasta, Jacek Karnowski podkreśla, że Sopot jest miastem ery poprzemysłowej, nastawionym na turystykę i usługi z bogatym zapleczem kulturalnym. 

W Sopocie rusza budowa nowego Domu Zdrojowego. Stanie w tym samym miejscu, które zajmował ogromny kompleks zdrojowy przed wojną. Słynny sopocki Kurhaus doczeka się w końcu następcy w nowej i nowoczesnej formie, nawiązującej /na szczęście/ do przedwojennego Domu Zdrojowego. Będzie to jednocześnie autentyczny dom zdrojowy i funkcjonalne, na wielką skalę centrum kulturalne i kongresowe. W trakcie Dni Sopotu w Fabryce Trzciny przygotowano materiały promocyjne, informacje dla inwestorów, wydawnictwa albumowe poświęcone temu pięknemu miastu.

 
 

 
   
Goście zaproszeni na piątkowy wernisaż wchodzili do wnętrza budynku trapem zbudowanym z autentycznych elementów konstrukcyjnych sopockiego mola. Honory domu pełnił Wojciech Trzciński i z-ca burmistrza Sopotu Wojciech Fułek, który łączy obowiązki wysokiego rangą urzędnika samorządowego z twórczością literacką. 
  
 
   
 
Sopocianie reprezentowani na wystawie to czołówka polskiego malarstwa: Kiejstut Bereźnicki, Waldemar Marszałek, Henryk Cześnik oraz najmłodszy, ale już dobrze znany publiczności i kolekcjonerom, Marek Okrassa. Rzeźbę reprezentowały prace Marii Teresy Kuczyńskiej i Stanisława Horno-Popławskiego. Dniom Sopotu w Warszawie towarzyszą także dwie wystawy fotografii - Andrzeja Dudzińskiego, zatytułowana "Sopot Magiczny" oraz Macieja Szemelowskiego "Molo - krótka historia nieskończoności". Fotografie Macieja Szemelowskiego ukazały się właśnie na rynku w postaci albumu. Andrzej Dudziński, którego los zawiódł do USA, przez szereg lat mieszkał w Sopocie i.....to widać w jego fotografiach, jak bardzo jest z nim związany. Dni Sopotu w Warszawie nie mogły się odbyć bez przedstawicieli świata sztuki z Wybrzeża. Obecni byli, m.in.: Wiesława Romanowska, założycielka pierwszej, najstarszej i największej prywatnej galerii w Sopocie i dyrektor jednej z najlepszych galerii sztuki w Polsce, Zbigniew Buski, prowadzący od lat Państwową Galerię Sztuki w Sopocie. Wernisaż był też wydarzeniem towarzyskim dla środowiska artystycznego Warszawy. Bardzo rzadko się zdarza, aby na wernisażu wystawy zjawiło się aż tylu znanych artystów teatru i filmu, pisarzy, muzyków, malarzy, dziennikarzy i innych prominentnych osób świata sztuki. W trakcie wernisażu ogłoszono przyznanie tytułu Honorowego Ambasadora Sopotu. 

     

 
Miłe wyróżnienie spotkało Irenę Santor. Oryginalny list uwierzytelniający w postaci drewnianego plastra, odciętego z belki podtrzymującej sopockie molo, pierwszej damie polskiej piosenki wręczył z-ca burmistrza Wojciech Fułek. Tytuł Honorowego Ambasadora Sopotu przyznano także Andrzejowi Kondratiukowi.
Sopot w Warszawie, Warszawa w Sopocie. Dzięki takim spotkaniom wzajemne więzi umocnią się jeszcze bardziej. Setki Sopocian pracuje w Warszawie. Weekendy spędzają we własnym domu, w Sopocie. Podobnie, jak duża grupa Warszawian, także spędzających weekendy i urlopy w swoich domach i mieszkaniach w Sopocie. Tym spośród mieszkańców stolicy, którzy przyzwyczaili się do wakacyjnej wizji tego miasta, Dni Sopotu pozwolą zweryfikować ten pogląd. Dostrzegą atrakcyjność kurortu nawet w słotne, jesienne dni.


 

 
 
 
 
                                
 


___________________________________
 
MALARSTWO i RZEŹBA:
 

              
Waldemar Marszałek
 
_________________________________

            
 
Kiejstut Bereźnicki
 
_________________________________

 
 
Henryk Cześnik
  
_________________________________
  
  
   
Maria Teresa Kuczyńska
  
_________________________________

 
Stanisław Horno-Popławski
  



___________________________________

FOTOGRAFIE ANDRZEJA DUDZIŃSKIEGO
 
 

                    
                    

___________________________________
 
FOTOGRAFIE MACIEJA SZEMELOWSKIEGO
 


            
  
 
 

    
Wystawa czynna do 17 kwietnia 2005
   
Relacja przygotowana przez Artinfo.pl           



Galeria prac


Powrót