BIAŁO CZARNE - wystawa otwierająca nową galerię




22 października 2003 odbył się wernisaż wystawy malarstwa "Biało-czarne", połączony z otwarciem nowej galerii Klimy Bocheńskiej
w Centrum Artystycznym FABRYKA TRZCINY
Centrum znajduje się, jakżeby inaczej, na starej Pradze, w tej części, która nosi nazwę Szmulowizny. Mała praska uliczka - Otwocka, biegnie kilkaset metrów na wschód od Dworca Wileńskiego. Tu na Otwockiej stoi jedna z największych warszawskich świątyń - Bazylika Kawęczyńska. Przed wojną działały tu większe i mniejsze zakłady przemysłowe, m.in. fabryka Państwowego Przemysłu Gumowego /pepegi - słowo używane do dziś, od skrótu "PPG" wzięło swój źródłosłów/. 

  
   
Wojciech Trzciński - kompozytor, producent muzyczny i telewizyjny odwiedził kiedyś tę część starej Pragi i "odkrył" opuszczoną, zapomnianą fabrykę PPG. Postanowił tchnąć w nią nowego ducha, a ponieważ artysta powinien robić to, do czego czuje powołanie - powołał do życia Fabrykę Trzciny - Centrum Artystyczne.
Na blisko 2 tysiącach metrów kwadratowych znajdują się tu galerie, bar z restauracją (zakład o każde pieniądze, że czegoś, nawet podobnego do tego, co zobaczycie w barze, nie znajdziecie Państwo nigdzie na świecie). Jest tu też teatr, pub, księgarnia, są studia fotograficzne i artystyczne, powierzchnie do wynajęcia dla redakcji, agencji artystycznych etc.
 
  
   
W takim to miejscu Klementyna Bocheńska - znana kuratorka, historyk i manager sztuki otworzyła swoją - Klimy Bocheńskiej - galerię. 
Wystawa "Biało-czarne" prezentuje obrazy i rysunki dziesięciorga artystów: Kazimierza Augustina, Tadeusza Brudzyńskiego, Marii Kiesner, Piotra Młodożeńca, Marka Sobczyka, Tomasza Tatarczyka, Marty Tomczyk, Olgi Wolniak, Karoliny Zdunek, i Andrzeja Zwierzchowskiego.
    
 
 
 
 
 
 
 
  
 
 
 
 
Prace malarskie i rysunki pozbawione koloru - czarno-białe - to prawdziwe wyzwanie dla artysty. Bliższe w swym odbiorze grafice i czystemu rysunkowi operują jedynie światłem i cieniem. 
 
 
 
Malarskie konstrukcje Karoliny Zdunek - najmłodszej uczestniczki ekspozycji (ur. 1978 r.) znane są warszawskiej publiczności, gdy była jeszcze studentką ASP. Prace Olgi Wolniak konsekwentnie czerpią z bogactwa wzorów archetypicznych wschodnich kultur, zbliżone są do abstrakcji. Prace malarskie przedstawiciela legendarnej Gruppy - Marka Sobczyka i jego od ponad 10 lat kolegi "zafryki" Piotra Młodożeńca noszą piętno nowatorskiego prymitywizmu i anarchizmu. Andrzej Zwierzchowski uprawia malarstwo abstrakcyjne skupione na problemie przestrzeni, światła i metafizycznych odniesień. Tadeusz Brudzyński (1956-1996), przedwcześnie zmarły w Paryżu artysta malujący niezwykle oszczędnie i z ogromną siłą wyrazu ludzki los i młoda, rysująca ledwo zaznaczone "naskalne" figury Marta Tomczyk to metafora wiecznej, odradzającej się sztuki.
Klementyna Bocheńska przygotowała ciekawą wystawę, którą dzisiaj można by zarekomendować zwrotem już nie używanym - "jest to wystawa dla wyrobionej publiczności"
  
 
  
 
 


  
Wystawa czynna do 30 listopada 2003
  
  
Relacja przygotowana przez Artinfo.pl 
 
 



Galeria prac


Powrót