Anna Michniewicz - Tkanina
Wernisaż: 2009-09-03 18:00:00
Skrawki, ścinki materiału. Fragmenty materii, które uległy destrukcji... Tym, co od dawna fascynowało mnie w dawnych kilimach, kobiercach był proces powolnej destrukcji, której ulegały. Używanie niszczy ich strukturę, zaciera misterne przeploty, sprawiając, że przestają być czytelne. Stają się swoim własnym powidokiem - słowa autorki Anny Michniewicz mogą stać się zachętą do obejrzenia jej autorskiej wystawy w Galerii Test.
Artystka studiowała w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych we Wrocławiu na Wydziale Malarstwa i Tkaniny Artystycznej. Michniewicz zajmuje się tkaniną artystyczną i malarstwem ściennym. Brała udział w wielu wystawach indywidualnych i zbiorowych. W 2006 roku była stypendystką Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Wystawa pod ogólnym tytułem Tkanina kryje w sobie misterny świat materiału. Głównym wyjściem do jej powstania, było znalezienie na ulicy skrawka tkaniny o geometrycznym wzorze. Artystka wielokrotnie zaznacza, że przede wszystkim interesuje ją motyw destrukcji, zużycia. Odwraca rangę tworzenia kobierców, bo nie technika tkania jest w tym momencie ważna. Chodzi o proces starzenia się materiału i to, co się potem z nim dzieje. Trafia na śmietnik. To, co można stworzyć ze śmieci, przywraca im życie, ale jak zaznacza autorka, nie jest to rekonstrukcja, ale swojego rodzaju bricolage.
Tkaniny prezentowane na wystawie przybierają formy geometryczne, nawiązują do malarstwa. Momentami przybierają czystą strukturę, innym razem ma się wrażenie przypadkowości, rozedrgania. Artystka stosuje filc, tiule i inne tkaniny.
Na wystawie jest wiele prac w stonowanej, monochromatycznej kolorystyce, jednakże można zauważyć połyskliwe materiały podszewkowe, czy fragmenty zasłon, obrusów w mieniących odcieniach starego złota.
Anna Michniewicz w Galerii Test prezentuje dwa cykle. Pierwszy jest wariacją na temat niszczenia, drugi cykl to wprowadzenie obcego elementu rozpękniętego przeplotu.
Osoby, które interesują się tkaniną artystyczną i malarstwem powinny zapoznać się z propozycją Anny Michniewicz.
Powrót
Artystka studiowała w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych we Wrocławiu na Wydziale Malarstwa i Tkaniny Artystycznej. Michniewicz zajmuje się tkaniną artystyczną i malarstwem ściennym. Brała udział w wielu wystawach indywidualnych i zbiorowych. W 2006 roku była stypendystką Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Wystawa pod ogólnym tytułem Tkanina kryje w sobie misterny świat materiału. Głównym wyjściem do jej powstania, było znalezienie na ulicy skrawka tkaniny o geometrycznym wzorze. Artystka wielokrotnie zaznacza, że przede wszystkim interesuje ją motyw destrukcji, zużycia. Odwraca rangę tworzenia kobierców, bo nie technika tkania jest w tym momencie ważna. Chodzi o proces starzenia się materiału i to, co się potem z nim dzieje. Trafia na śmietnik. To, co można stworzyć ze śmieci, przywraca im życie, ale jak zaznacza autorka, nie jest to rekonstrukcja, ale swojego rodzaju bricolage.
Tkaniny prezentowane na wystawie przybierają formy geometryczne, nawiązują do malarstwa. Momentami przybierają czystą strukturę, innym razem ma się wrażenie przypadkowości, rozedrgania. Artystka stosuje filc, tiule i inne tkaniny.
Na wystawie jest wiele prac w stonowanej, monochromatycznej kolorystyce, jednakże można zauważyć połyskliwe materiały podszewkowe, czy fragmenty zasłon, obrusów w mieniących odcieniach starego złota.
Anna Michniewicz w Galerii Test prezentuje dwa cykle. Pierwszy jest wariacją na temat niszczenia, drugi cykl to wprowadzenie obcego elementu rozpękniętego przeplotu.
Osoby, które interesują się tkaniną artystyczną i malarstwem powinny zapoznać się z propozycją Anny Michniewicz.
Fotorelacja
Galeria prac
Powrót
