Aleksandra Jachtoma - Malarstwo - Art NEW media




Wieczór okazał się kontrastowy. Na zewnątrz szaruga, wichura i spadające z drzew gałęzie, wewnątrz – czyli w Galerii Art NEW media – łagodny spokój przepełniony kolorem, skupienie i doborowe towarzystwo. Tak w skrócie wyglądał wernisaż malarstwa Aleksandry Jachtomy. 

Artystka zaprezentowała obrazy realizowane od lat siedemdziesiątych po prace najnowsze. Wystawa stała się doskonałą okazją do zaobserwowania przemian zachodzących w malarstwie uprawianym przez Jachtomę. Pod koniec lat 80. autorka zaczyna tworzyć kompozycje monochromatyczne. Poprzez bogato rozmalowane proste układy form geometrycznych buduje konstrukcje przeciwstawnych elementów, których opozycja wytwarza szczególne napięcie form. Jej płótna, mimo użycia tylko kilku składowych zdają się być ogromnie dynamiczne, zawierać w sobie metaforę o nieustannej walce żywiołów i emocji. W kolejnych obrazach artystka zaczyna dążyć do roztopienia motywu w przestrzeniach nasyconych barwą i światłem. W latach 90. całkowicie pozbywa się formy, a obrazy rozgrywa wyłącznie za pomocą światła i koloru w przestrzeni. Nadal jednak płótna, oczyszczone z wszelkiej narracji i abstrakcyjnej gry kształtów, mają w sobie wielki ładunek emocji. Są to już jednak inne emocje, świadczące o pewności nie tylko artystycznej, ale także pewności dojrzałej, mającej bogate doświadczenie życiowe kobiety. Nadal mocne i wyraziste kompozycje są równocześnie wyrafinowane, subtelne, delikatne. Jachtoma tworzy zwykle w harmoniach odcieni jednej gamy, a przejścia tonalne buduje niekiedy prawie na granicy widzialności. Jej ostatnie obrazy komponowane przeważnie centralnie, zdają się być oazą wyjątkowego spokoju. Od niedawna malarka zaczęła niektóre prace zamykać kontrastowymi ramkami, jakby pragnąc wyodrębnić je jeszcze bardziej z chaosu świata.

W trakcie wernisażu, poza przemiłym, ale tradycyjnym zestawem podziękowań, zabrała także głos przyjaźniąca się z Aleksandrą Jachtomą krytyk sztuki Wiesława Wierzchowska. I choć próbowała zasugerować, że jej obecność w tym miejscu oraz obecność jej tekstu w katalogu wynika jedynie z kumoterstwa związanego z przyjaźnią obu pać, to nikt temu nie dał wiary, a słowa Wierzchowskiej wiele wniosły do interpretacji prezentowanego malarstwa. Krytyk podkreśliła niezwykła systematyczność, pracowitości i oddanie idei sztuki, jakie charakteryzują Jachtomę. Wskazała na oczywistą już na pierwszy rzut oka, ale po bliższym przyjrzeniu się także wyjątkową postawę artystki, która od wielu lat „tka” swoje obrazy wyłącznie z koloru i światła, tak jakby była cała zatopiona w barwie. Takie wyabstrahowanie się od jakichkolwiek czynników pozamalarskich czyni z twórczości Jachtomy manifest prawdziwego malarstwa. Nie ma w nim żadnej anegdoty, chociaż prowokuje ono do różnorodnych interpretacji, od mistycznych po czysto warsztatowe.

Dodatkową atrakcją wieczoru okazała się kurator Zuzanna Sokalska, a konkretnie jej nogi, obute w kolorowe pantofle zaprojektowane i wykonane przez Henryka Stażewskiego. Atrakcyjne obuwie na wernisażowy wieczór wypożyczyła właścicielka Aleksandra Jachotoma, która kiedyś otrzymała od mistrza taki gustowny prezencik. Fioletowo-różowe buciki prezentowały się pięknie - co do reszty niech wypowiedzą się dżentelmeni.

 
 
 
 
  
 
 

 Wybrane prace:
   
    

 


     

     
     

 
  
 Nota biograficzna: 

        

Aleksandra Jachtoma (ur. 1932 r.) w 1952 r. zdała maturę w Liceum Pedagogicznym w Zamościu. Zaraz potem zaczęła uczyć w Szkole Powszechnej w Lublinie. Po roku zdała na Wydział Sztuk Pięknych Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu. W 1953 r. przeniosła się na drugi rok studiów do Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, a następnie w 1956 r. na piąty rok Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. W 1958 r. otrzymała dyplom z wyróżnieniem. W latach 60. Jachtoma nawiązała kontakt z młodymi malarzami i rzeźbiarzami, z którymi stworzyła grupę „Rekonesans”. W 1972 r. przebywała w Paryżu na stypendium Ministerstwa Kultury i Sztuki. W 1987 r. otrzymała Nagrodę Ministra Kultury i Sztuki za całokształt twórczości; w 2003 r. Nagrodę im. Jana Cybisa. Jachtoma uczestniczyła w ponad 200 wystawach w kraju i za granicą.


Wystawa czynna do 10 lutego 2007

________________________________
Tekst: Agnieszka Gniotek
Relacja przygotowana przez Artinfo.pl                   



Galeria prac


Powrót