Agnieszka Sandomierz - Galeria Promocyjna

"Wenus i inni" to tytuł najnowszej wystawy Agnieszki Sandomierz, otwartej 9 listopada w Galerii Promocyjnej. Artystka pokazuje kilkanaście nowych prac. Są to obrazy dużego formatu, malowane w stylu, który pozwala na pierwszy rzut oka rozpoznać ich autora.

Swoimi dotychczasowymi wystawami Agnieszka Sandomierz zapracowała na opinię artystki nieco kontrowersyjnej. A raczej skandalizującej. Głównym tematem jej malarstwa jest kobiece ciało. Ona sama zgodziła się z opinią, że malując balansuje na granicy psychicznego ekshibicjonizmu. "Malując rozprawiam się z własną cielesnością. Chcę się sobie przyjrzeć. Patrzenie na obraz nie przypomina spoglądania w lustro. Obraz jest syntezą." Jej obrazy są kadrami, w których pokazuje kobiece ciało, a właściwie siebie w scenach intymnych. I właśnie erotyka, którą były przesiąknięte jej dotychczasowe prace sprawiła, że ich odbiór wywoływał silną reakcję widzów. Bezpośredniość, z jaką Agnieszka Sandomierz podchodzi do cielesności swojej i mężczyzn, którzy jej towarzyszą, powodowały, że widz stawał się podglądaczem, który mógł zajrzeć w intymny świat artystki.

Wystawa w Galerii Promocyjnej to prezentacja obrazów będących kontynuacją dotychczasowych dokonań artystki. Płaskie plamy barwne wyodrębniające z tła kobiece i męskie sylwetki oraz zwierzęta. Jednak oglądając nowe prace odnosi się wrażenie, że są one spokojniejsze niż wcześniejsze obrazy. Kolorystyka bardziej stonowana, a tematyka nie tak jednoznacznie odnosząca się do seksu. Nadal są to opowieści o kobiecie oraz o kobietach i mężczyznach. Cały czas wyczuwa się tu erotyczne napięcie, jednak nie ma już erotycznych póz i gadżetów oraz jednoznacznych skojarzeń. Raczej wrażenie oczekiwania na coś, co dopiero się wydarzy. Artystka cały czas dotyka spraw kobiecości, cielesności, relacji damsko-męskich, czyli tego, czego doświadcza każdy z nas. Malując, Agnieszka Sandomierz daje widzom okazję wejrzenia w swój świat.