Strona korzysta z plików cookies. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na ich zapisywanie na Twoim komputerze. Dowiedz się więcej. Zamknij
Artinfo.pl Portal Rynku Sztuki
ul. Dzielna 3, 00-162 Warszawa
tel. 022 818 94 68 | biuro@artinfo.pl
KARTA OBIEKTU
MUTER Mela (Mutermilch Maria Melania) | Kobieta z psem (Portret Edith Sealy?), 1917 (?) r.

Mela (Mutermilch Maria Melania) MUTER (1876 Warszawa - 1967 Paryż)

Kobieta z psem (Portret Edith Sealy?), 1917 (?) r.

olej/płótno, 110,5 x 105 cm
sygnowany p.d.: 'Muter'
na odwrociu papierowa naklejka wystwowa Galerie Bargera
Na ramie trzy papierowe naklejki 'ERUS'

POCHODZENIE:
- Galerie Bargera, Kolonia, Niemcy
- Sotheby's

LITERATURA:
- Russian Paintings. Auction Catalogue. 12.01.2009, Sotheby's, London 2009, s. 117, poz. 434

"To w 1913 zobaczyłem po raz pierwszy dzieła sygnowane Mela Muter. Jej technika wydawała mi się wtedy bardzo charakterystyczna. Pomiędzy jednym a drugim dotknięciem pędzla rozciągał się interwał, w którym płótno pozostawało nagie; ale mógłby zostać wypełniony jedynie nieuniknionymi wariacjami. Skoro tak, po co je wypełniać? […]
Jest to przestrzeń, w której rozsądne marzenia pamięci, odtwarzają swobodnie barwę i ton; swobodnie, czyżby? […]
Artystka, w gruncie rzeczy, nie pozostawia widzowi wolności poddawania się w tych "bielach" swobodnym supozycjom kolorystycznym. Jednak tylko barwa jest możliwa, czy to tu, czy tam; dokładnie ta, którą i malarz zmuszony byłby wybrać, gdyby nie zdecydował uczynić swego płótna lżejszym i gdyby pozwolił barwie pojawiać się z niej samej. […]"

Robert Rey, Mela Muter, "Art et Decoration" 1927/3, nr 303, s. 65.

"To Paryż dał mi wszystkie elementy, które składają się na moją sztukę. Tu odnalazłam nawet mój słowiański charakter, którego w Polsce był zapewne nawet nie zauważyła, a który tu wszyscy chętnie zauważają w moich płótnach. I w tym jest jak sądzę wielka siła Paryża: wszystkie przeróżne surowce, jakie przywozimy tu z sobą, ulegają tu wzmocnieniu i przetapiają się w jednolity stop, rodzaj solidnego i jednorodnego metalu."

Mela Muter, październik 1932

Choć Mela Muter odebrała profesjonalne wykształcenie malarskie (kształciła się w warszawskiej Szkole Rysunku i Malarstwa, Academie de la Grand Chaumiere oraz w Academie Colarossi w Paryżu), przez całe życie uważała się za samouka. Jej szkołą artystyczna były liczne przyjaźnie, które nawiązała w międzynarodowym środowisku Paryskim. Muter przybyła do Francji wiosną 1901 roku, w tym samym mniej więcej czasie co Eugeniusz Zak. Była blisko związana z działającą w Paryżu polską kolonią artystyczno-literacką, ale jej życie nie zamknęło się na polskim podwórku. Utrzymywała przyjacielskie relacje z Romainem Rollandem, Diegiem Riverą, Augustem Perretem (który zaprojektował dla niej kamienicę w Paryżu). Zawiązana w 1925 roku znajomość z Rainerem Maria Rilke zaowocowała bogatą korespondencją i dedykowanymi malarce utworami poety. Muter wystawiała głównie w Paryżu, ale brała też udział w ekspozycjach polskiej sztuki w Towarzystwie Artystów Polskich (1914 r.) i Galerie du Musée Crillon (1922 r.). Wiele miesięcy spędziła w Bretanii i w południowych rejonach Francji. Po zakończeniu II wojny światowej powróciła do Paryża. Twórczość artystki zaliczana jest do kręgu tzw. Ecole de Paris, jako jednej z najwybitniejszych reprezentantek tego nurtu w sztuce XX wieku.
Malarstwo Meli Muter pozostawało początkowo pod wpływem symbolizmu. Artystka przez krótki okres nawiązywała też do klauzonistycznej poetyki Szkoły z Pont-Aven. Po roku 1905 zaczęła wypracować indywidualny styl. Unikała "ładnego" obrazu rzeczywistości, często posługiwała się zgaszona tonacją barw, eksperymentowała z fakturą farby i poitnylizmem. Charakterystyczne dla jej obrazów są plamy układające się w szorstkie desenie i łamiące się formy. Farbę kładła często na niezagruntowanym, chropowatym płótnie, co pomogło jej uzyskać ekspresywny, rozmigotany efekt. Niewątpliwe są pokrewieństwa sztuki Muter z malarstwem van Gogha i Vuillarda. Według Elżbiety Grabskiej pośrednikiem, który zaczepił młodej Meli Muter melancholijno-ekspresyjną koncepcję sztuki mogła być Gabriela Zapolska (która posiadała w swojej kolekcji m.in. "Spadające liście" van Gogha).

"Kobieta z psem" jest prawdopodobnie portretem Edith Sealy. Sealy, naturalizowana Francuska, pochodziła z Anglii; była malarką, prawdopodobnie pół-profesjonalną. Jedyna retrospektywa jej prac odbyła się w 1924 roku w ramach paryskiego Salonu Jesiennego. Muter pracowała nad "Kobietą z psem" w 1917 roku. Trudno powiedzieć gdzie obraz powstał; Muter w pod koniec i wojny światowej była w ciągłym ruchu i dzieliła czas między krótkie pobyty w Bretanii, Berck (gdzie przebywał jej chory syn) i Paryż.

W "kobiecie z psem" widać najlepsze cechy sztuki Meli Muter. Obraz, chociaż monumentalny, nie traci nic ze swojej intymności, a modelka nie narzuca się widzowi. Kolory harmonizują ze sobą w bardzo subtelny sposób; świetlisty, seledynowy sweter kontrastuje z różowo-fioletową posadzką, biel bluzki dopełniają intensywne szarości cieni na ścianie. Artystka rezygnuje z cyzelowania detali, które mogłyby osłabić całość kompozycji. Obraz przekłuwa uwagę nie tylko kolorystyczną maestrią i giętkością linii, ale przede wszystkim swoim psychologicznym aspektem. Nieobecny wyraz twarzy modelki, jej zastygła poza, spojrzenie skierowane w próżnię złożone na kolanach dłonie przywodzą na myśl liczne w sztuce przełomu wieków przedstawienia melancholików. Pies spoczywający u stóp kobiety karze myśleć o słynnej grafice Albrechta Dürera.

Chociaż poza modelki zdradza pokrewieństwa w kilkoma innymi obrazami Muter z okresu I wojny (m.in. "Portretem Rinhuysena" z 1918) czy pracami nieco wcześniejszym ("Portretem Fabiana Klingslanda", ojca artystki z 1907 roku), wydaje się, że "Pani z psem" należy do osobnej bardzo nielicznej grupy portretów "symbolicznych". Należą do niej również "Portret Auguste’a Rodina" z 1912 roku i "Portret Leopolda Staffa" z 1903. Na obu płótnach, tak jak w przypadku "Kobiety z psem" Muter wprowadziła atrybuty dopełniające psychologiczny obraz bohaterów. W przypadku Rodina elementem, który miał przekazać widzowi lapidarną i precyzyjną informacje o modelu była stworzona przez artystę w 1897 roku statuaryczna rzeźba Balzaca (rzeźba, która wywołała w Paryżu ogromny skandal); przypadku Staffa, symbolicznym atrybutem portretowanego jest wisząca na ścianie maska - maska o rysach samej - pozostającej wtedy ze Staffem uczuciowej relacji - artystki. Za każdym razem obiekt skojarzony z modelem pozwala wyjść kompozycji poza prosty nostalgiczny klimat i rozszerzać jej znaczenie na bazie rozległych ikonologicznych kontekstów. W tym sensie kompozycję Muter da się czytać nie jako portret inscenizowany na scenę rodzajową, ale jako przedstawienie alegoryczne.

Muter choć gra z ikonografią Melancholii nie powiela malarskich klisz. Artystka na swoim płótnie tworzy nowe wartości sztuki, zarówno w jej aspekcie humanistycznym, jak i formalnym. W 1929 roku, francuski korespondent "Głosu Prawdy" donosił: "Portrety Meli Muter są do głębi kwintesencją człowieka, spostrzeżoną w jakimś bardzo nieuchwytnym, nieraz może jednym momencie zdrady wewnętrznej przed innym człowiekiem. Jest to portrecistka obdarzona wielką umiejętnością wnikania w życie ludzkie, umiejętnością oddawania bardzo mozolnie wyszukanej prawdy o człowieku portretowanym w wyrazie twarzy, w układzie ciała, w ułożeniu i wyrazie rąk i podawaniu tej prawdy w formie bardzo bezwzględnej. Portrety Meli Muter są często dla portretowanego jak gdyby odsłonięciem przed kimś innym własnego charakteru. (Marc Sterling, Z paryskich pracowni. August Zamoyski - Mela Muter, "Głos Prawdy" 1929, nr 6, s. 3)

cena wywoławcza: Informacja dostępna po wykupieniu abonamentu

Szczegółowe informacje o aukcji, na której licytowany był ten obiekt dostępne są po wykupieniu abonemantu.
 
Dodatkowy opis
Nota biograficzna:
MUTER Mela (Mutermilch Maria Melania)
Muter Mela (Maria Melania Mutermilch) - urodziła się w 1876 r w Warszawie, zmarła w 1967 r w Paryżu. Uczyła się w Szkole Rysunku i Malarstwa dla Kobiet M. Kotarbińskiego w Warszawie. Po wyjeździe w 1901 r na stałe do Paryża chodziła na zajęcia do Academie Colarossi i Academie de la Grand Chaumiere. Wystawiała w Salonach paryskich i w Polsce. Na ukształtowanie się indywidualnej, dojrzałej twórczości artystki miały duży wpływ prace takich artystów jak: P. Cezanne`a pejzaże i martwe natury, V. van Gogha pejzaże, E. Vuillarda portrety. Na przełomie 1994/95 miała miejsce w Muzeum Narodowym w Warszawie wystawa monograficzna artystki.
Informacje dla kupujących:

Do każdego obiektu można zgłosić chęć kupna.
Polecamy skorzystanie z opcji "LICYTUJ TELEFONICZNIE lub Z LIMITEM CENY".
Udział w licytacji odbywa się za pośrednictwem telefonu lub reprezentujemy Państwa zgłoszenia do wskazanego limitu ceny (informacja poufna).

 
Udzielamy informacji na temat obiektów i sposobu licytacji:
tel.: 22 818 94 68, tel. kom.: 506 122 445
e-mail: aukcje@artinfo.pl
 
Artinfo.pl obsługuje zlecenia telefoniczne tylko przy zgłoszeniach powyżej 1000 zł. Zlecenia poniżej, należy składać w postaci maksymalnego limitu ceny.
Termin płatności za zakupione obiekty wynosi 10 dni od daty aukcji.

Organizator aukcji do kwoty wylicytowanej dolicza opłatę aukcyjną. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i naliczana jest degresywnie w zależności od kwoty wylicytowanej: do 100 000 złotych (włącznie) – w wysokości 18%, a powyżej 100 000 złotych – w wysokości 15%.

Artinfo.pl nie pobiera żadnych dodatkowych kosztów pośrednictwa. Nie wymagamy wpłaty wadium.
Informujemy, że zakup na aukcji jest prawnie zawartą umową kupna-sprzedaży i nie podlega rezygnacji.

biuro@artinfo.pl  |  www.artinfo.pl
Zgłoszenie chęci kupna obiektu
Zgłoszenia chęci kupna przyjmowane są od osób zalogowanych w Artinfo.pl
W przypadku braku konta prosimy o rejestrację.
Uwaga - osoby nie pamiętające nazwy użytkownika i hasla mogą otrzymać przypomnienie na adres mailowy, użyty przy pierwszej rejestracji konta.
Prosimy wybrać poniższy link „przypomnij hasło” i wypełnić tylko pole adres e-mail.
W przypadku pytań, prosimy o kontakt z naszym biurem:
22 818 94 68 (poniedziałek - piątek: 10:00 - 17:00)
email: aukcje@artinfo.pl