Strona korzysta z plików cookies. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na ich zapisywanie na Twoim komputerze. Dowiedz się więcej. Zamknij
Artinfo.pl Portal Rynku Sztuki
ul. Dzielna 3, 00-162 Warszawa
tel. 022 818 94 68 | biuro@artinfo.pl
KARTA OBIEKTU
LASZCZKA Konstanty |

Konstanty LASZCZKA (1865-1956)

"Smutna", 1905 r.

brąz, 48 x 68 x 13 cm
sygnowany i datowany u dołu: 'K.Laszczka |1905'

POCHODZENIE:
- kolekcja prywatna, Małopolska

LITERATURA:
- porównaj: Jadwiga Puciata Pawłowska, Konstanty Laszczka. Życie i twórczość, Siedlce 1980, poz. 35-36 (il.)

„Smutna” Konstantego Laszczki to praca należąca do grupy znakomitych dzieł, niby-personifikacji, w których artysta nadaje konkretnej ludzkiej twarzy określony wyraz. Mistrzowski popis między tym, co konkretne, a tym, co abstrakcyjne. Artystyczną drogę Konstantego Laszczki można uznać za typową dla losów polskich artystów drugiej połowy XIX wieku. Urodzony na wsi chłopiec musiał zwrócić uwagę swoim talentem i znaleźć osobę, która zechce przyczynić się do jego rozwoju. Piszący o Laszczce krytycy i historycy, chcący podkreślić cudowność tego dziecka, tworzyli opisy, które artystyczna historiografia zna od swoich początków. Kazimierz Daniłowicz-Strzelbicki opisując ten najwcześniejszy okres na łamach „Wędrowca” snuje barwną opowieść, zaczynając od słów: „W zacisznej wiosce, dalekiej od zgiełku i wiru wielkiego świata, nad strumykiem, ocienionym brzozami płaczącemi i schylonemi nad wodą wierzbami, siadywał przed laty kilkunastu młody chłopiec, niepowszedniej pełen zadumy...” („Wędrowiec” nr 42, 9.10.1899, s. 823). Daniłowicz-Strzeblicki roztoczywszy tę bajeczną scenerię, kreśli dalej portret wyjątkowego chłopca. Owa zaduma kazała mu stronić od towarzystwa rówieśników. Nadzwyczajne predyspozycje w tak sprzyjających okolicznościach musiały ujawnić się wcześnie. „I co dzień prawie wyjąwszy z przejrzystych fal strumienia nieco gliniastego iłu, nieudolnie zrazu, potem coraz więcej urzeczywistniając swe pragnienia, lepił postacie znanych sobie ludzi, to znowu zwierzęta lub fantastyczne postacie z baśni, słyszanych wieczorami w izbie” (op. cit., s. 825). Inny krytyk tego czasu - należy nadmienić, że Laszczka miał szczęście do piszących o nim krytyków - niejako kończy opowieść: „Te twory samouczka, przechodząc z rąk do rąk, dostały się w końcu do właściciela wsi, p. Ostrowskiego, który zwróciwszy na nie baczną uwagę, postanowił pchnąć widoczny talent na szersze horyzonty. Dzięki jego poparciu Laszczka opuszcza wieś swą rodzinną, przyjeżdża do Warszawy (...)” („Tygodnik Ilustrowany” nr 28, 1.07.1895, s. 22). Tak zaczyna się artystyczna kariera tego chłopca, który w 1899 został powołany na stanowisko profesora w reformowanej przez Fałata, krakowskiej Szkole Sztuk Pięknych. W międzyczasie artysta przeszedł przez kolejne „kręgi wtajemniczenia”. Najpierw studia w Warszawie i ważny czas spędzony z nauczycielem Ludwikiem Pyrowiczem. Potem gdy osiągnął pierwszy sukces - nagrodę w warszawskim Towarzystwie Zachęty Sztuk Pięknych w 1891, za zdobyte w ten sposób pieniądze wyjechał kontynuować studia w Paryżu. Pierwszy okres spędził w Académie Julian, nie było go jednak stać na naukę tam, więc pracował nocami, by móc uczyć się za dnia. Szybko dostał się do École nationale et spéciale des beaux-arts. Tutaj spotkał się z drugim z trzech ważnych w swojej karierze „patronów” - rzeźbiarzem Alexandrem Falguičre. Był on autorem dobrych portretów o zacięciu naturalistycznym z ostrym, mocnym wydobyciem charakteru fizjonomii, wykonanych w glinie i terakocie. Jak wyglądało w tym czasie życie młodego (polskiego) rzeźbiarza w Paryżu, można dowiedzieć się między innym z relacji Antoniego Austena. Przyrównuje on miejsce pracowni artysty do wozowni. Poza piecykiem, znanym z pięknego malarskiego portretu rzeźbiarza, malowanego przez Józefa Mehoffera, Austen wskazuje na pewną liczbę portretów. Już w tym czasie wskazywano, a robi to również on, na podobieństwo do modeli i pełnię życia zawartą w tych rzeźbach. W tym czasie w życiu Laszczki pojawił się ważny człowiek - Juliusz Czechowicz. Był on członkiem Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych. Roztoczył nad Laszczką troskliwą opiekę. Była ona cenna, gdyż łączyła w sobie oddanie dla młodego przyjaciela z umiejętnością zabiegania o jego interesy w środowisku warszawskim. Czechowicz widział w Laszczce „Grottgera polskiej rzeźby” (sformułowanie z listu z dn. 26.03.1894). Prosił go o dobre życie, o pamięć o ojczyźnie,
ale też zachęcał do rzeźbienia prac, które mógłby sprzedać w kraju dla wspomożenia podopiecznego. On namówił znanego krytyka Henryka Piątkowskiego do napisania tekstu o Laszczce. W tekście opublikowanym na łamach „Tygodnika Ilustrowanego” również podkreślił niezwykłą umiejętność w oddawaniu ludzkich rysów i „ożywianiu” ich. Laszczka zasłużył w oczach Piątkowskiego na najwyższy komplement - portretowani są w jego rzeźbach podobni nie do natury, lecz właśnie do ludzi. Po powrocie do kraju rzeźbiarz zamieszkał w Warszawie. Spędził tam dwa lata, kiedy w 1899 otrzymał list od Juliana Fałata z zaproszeniem do objęcia posady profesora krakowskiej uczelni. Wkrótce opracował autorski program, który znalazł uznanie wśród prowadzonych zgodnie z nim uczniów. Praca pedagoga zapewne ograniczyła, ale nie zahamowała twórczości artysty. Jego „oeuvre” to około 600 dzieł. W tym pierwszym okresie krakowskiej profesury, z którego pochodzi „Smutna”, artysta skupił się na twórczości portretowej. Poza chęcią uwiecznienia podobizn wybitnych ludzi swojego czasu Laszczka skupia się na „maskach” - typach o charakterystycznej fizjonomii, ale też zdolnych do ukazywania konkretnych uczuć.

Od 1885 roku kształcił się w Warszawie pod kierunkiem Jana Kryńskiego i Ludwika Pyrowicza. Dzięki zdobyciu I nagrody w konkursie Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych, w latach 1891-96 przebywał na stypendium w Paryżu, gdzie studiuował u Antoine'a Mercié, Alexandre'a Falguiere'a oraz Jeana Léona Gérôme'a. Po powrocie z Paryża do 1899 roku mieszkał w Warszawie, następnie przeniósł się do Krakowa, gdzie objął katedrę rzeźby Akademii Sztuk Pięknych, którą prowadził do 1935 roku. W latach 1900-10 sprawował patronat artystyczny nad fabryką wyrobów kaflarskich i garncarskich Józefa Niedźwieckiego w Dębnikach pod Krakowem. Był jednym z założycieli TAP "SZTUKA". W swej twórczości rzeźbiarskiej Konstanty Laszczka ulegał wpływom Auguste Rodina, co szczególnie zaznaczyło się w rzeźbionych na początku XX wieku aktach kobiecych utrzymanych w stylistyce secesji. Zajmował się również rzeźbą monumentalną oraz portretową. Laszczka tworzył również medale, medaliony portretowe oraz plakiety okolicznościowe. Wielką pasją artysty była ceramika, której z biegiem lat poświęcał się coraz bardziej. Malował także pejzaże, zajmował się grafiką oraz rysunkiem satyrycznym.

PODATKI I OPŁATY:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 18%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.
Szczegółowe informacje o aukcji, na której licytowany był ten obiekt dostępne są po wykupieniu abonemantu.
 
Dodatkowy opis
Nota biograficzna:
LASZCZKA Konstanty
Kształcił się w Warszawie w prywatnej szkole rzeźbiarza Jana Kryńskiego. Dzięki zdobyciu I nagrody w konkursie rzeźbiarskim Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych od 1891 do 1896 przebywał na stypendium w Paryżu. Od 1899 roku objął funkcję profesora na Wydziale Rzeźby Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie i sprawował tą funkcję do 1935 roku. W jego pracowni studiowało wielu wybitnych rzeźbiarzy, m.in.: Bolesław Biegas, Xawery Dunikowski, Ludwik Puget, Jan Szczepkowski. Formalne poszukiwania Laszczki prowadziły od realizmu ku bryle odbijającej tendencje impresjonizmu w efektach światłocieniowych ożywiających płaszczyznę rzeźby oraz ku symbolizmowi. Tematyką prac z przełomu XIX i XX wieku będących przykładem swoiście interpretowanej secesji były kobiece akty, wiejskie sceny rodzajowe i typy ludowe. Oddzielną pozycję w jego dorobku stanowiły portrety; zajmował się również rzeźbą monumentalną, medalierstwem oraz ceramiką.
Informacje dla kupujących:

Do każdego obiektu można zgłosić chęć kupna.
Polecamy skorzystanie z opcji "LICYTUJ TELEFONICZNIE lub Z LIMITEM CENY".
Udział w licytacji odbywa się za pośrednictwem telefonu lub reprezentujemy Państwa zgłoszenia do wskazanego limitu ceny (informacja poufna).

 
Udzielamy informacji na temat obiektów i sposobu licytacji:
tel.: 22 818 94 68, tel. kom.: 506 122 445
e-mail: aukcje@artinfo.pl
 
Artinfo.pl obsługuje zlecenia telefoniczne tylko przy zgłoszeniach powyżej 1000 zł. Zlecenia poniżej, należy składać w postaci maksymalnego limitu ceny.
Termin płatności za zakupione obiekty wynosi 7 dni od daty aukcji.

Organizator aukcji do kwoty wylicytowanej dolicza opłatę aukcyjną. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 18%.

W przypadku wybranych obiektów do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%.

Artinfo.pl nie pobiera żadnych dodatkowych kosztów pośrednictwa. Nie wymagamy wpłaty wadium.
Informujemy, że zakup na aukcji jest prawnie zawartą umową kupna-sprzedaży i nie podlega rezygnacji.

Ceny wywoławcze.
Dom Aukcyjny Desa Unicum nie publikuje w katalogu cen wywoławczych.
W takim przypadku licytacja rozpoczyna się od podawanej przez aukcjonera w trakcie aukcji ceny wywoławczej, która zwyczajowo zawarta jest między połową a trzy czwarte dolnej granicy estymacji.

biuro@artinfo.pl  |  www.artinfo.pl
Zgłoszenie chęci kupna obiektu
Zgłoszenia chęci kupna przyjmowane są od osób zalogowanych w Artinfo.pl
W przypadku braku konta prosimy o rejestrację.
Uwaga - osoby nie pamiętające nazwy użytkownika i hasla mogą otrzymać przypomnienie na adres mailowy, użyty przy pierwszej rejestracji konta.
Prosimy wybrać poniższy link „przypomnij hasło” i wypełnić tylko pole adres e-mail.
W przypadku pytań, prosimy o kontakt z naszym biurem:
22 818 94 68 (poniedziałek - piątek: 10:00 - 17:00)
email: aukcje@artinfo.pl