Strona korzysta z plików cookies. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na ich zapisywanie na Twoim komputerze. Dowiedz się więcej. Zamknij
Artinfo.pl Portal Rynku Sztuki
ul. Dzielna 3, 00-162 Warszawa
tel. 022 818 94 68 | biuro@artinfo.pl
KARTA OBIEKTU
CHEŁMOŃSKI Józef | JESIEŃ, 1875

Józef CHEŁMOŃSKI (1849-1914)

JESIEŃ, 1875

Jesienna wichura. Jesienna zawierucha.
Jesienny wieczór. Herbstabend.
olej, płótno
75 x 159 cm
sygn. l.d.: JÓZEF CHEŁMOŃSKI | W WARSZAWIE | 1875 r.

Pochodzenie: 1891 własność Juliusza Wertheima w Warszawie, a w 1907 odnotowany jako własność jego syna Piotra Wertheima. W 1994 wystawiony w Galerie Horszowski we Wrocławiu i sprzedany nieznanemu nabywcy. W 1997 wystawiony na aukcji w Warszawie, trafił do kolekcji prywatnej we Wrocławiu.

Obraz klasy muzealnej, zajmujący ważne miejsce w historii polskiego malarstwa.

Jesień jest jednym z obrazów malowanych w pracowni na poddaszu Hotelu Europejskiego w Warszawie, którą Chełmoński dzielił z Antonim Piotrowskim, Stanisławem Witkiewiczem i Adamem Chmielowskim. Artysta był już wówczas po studiach w Monachium i po podróży na Ukrainę. W tej słynnej pracowni, nazwanej później "kuźnią" nowego realistycznego malarstwa, powstały, m.in. także obrazy Babie lato, Na folwarku, Stróż nocny, Przed odjazdem gości, Wieczór letni, Wołyńskie miasteczko. Prace te, pokazane w 1875 w warszawskim Tow. Zachęty wzbudziły falę krytyki; jedynie Jesień spotkała się z przychylniejszym przyjęciem. Nawet Henryk Struve, zawsze ostry w sądach recenzent pisma "Kłosy", witał "ten utwór z radością, jako objaw głębszego poetycznego nastroju, wylanego na płótno w sposób wzruszający". Przychylne uwagi o obrazie zamieścił także Bolesław Prus w swoich "Kronikach tygodniowych": - "Kto się chce przekonać, jakim strasznym istotnie obserwatorem jest p. Ch., niech się przypatrzy jego "Jesieni". Co też tam ten wicher jesienny nie wyrabia z dymem i ze studziennym drągiem, jak on podmuchuje chudego i skulonego psa... ach! ... A jak się tam świeci w tej chałupie ... ach!"
W roku 1891 obraz - jako Herbstabend - pokazany został na Międzynarodowej Wystawie Sztuki w Berlinie, a w roku 1907 na Wystawie dzieł Chełmońskiego w Warszawie. Później słuch o nim zaginął; po II wojnie uchodził za zaginiony. "Wypłynął" dopiero w roku 1994, wystawiony w Galerie Horszowski we Wrocławiu.

Wystawy:
- Warszawa Zachęta wrzesień 1875;
- Berlin Internationale Kunst-Ausstellung 1891;
- Warszawa Zachęta 1907;
- Warszawa Muzeum Narodowe 2000/2001;
- Wrocław Muzeum Miejskie Wrocławia 2014.
... obraz /.../ wywołuje głębokie wrażenie. Nie mamy tu już przed sobą realistycznego naśladowania natury, lecz znać we wszystkim ducha czującego, przejętego życiem natury. Tak nie wygląda jesień rzeczywista; tak ją tylko odczuwa serce ludzkie w chwilach wewnętrznego rozstroju /.../ Jest to obraz, podobny, ze względu na swój ogólny charakter, do piosenek Heinego lub Musseta. Nie brak mu uczucia, poezji ...
Henryk Struve (1875)

... Jemu chodziło o to, żeby wiatr na obrazie świszczał w badylach zwiędłych słoneczników, dzwonił deszczem po szybach i stukał wiadrem wiszącym u żurawia.
Stanisław Witkiewicz (1889)

... Trzy te zaś obrazy wielkiej wagi pod względem charakteru prac Chełmońskiego, to: Jesień, Wieczór letni i Czwórka ukraińska. Jesień wyobrażona jest jako pora słotna, zlewą napełniająca najmniejsze dołki, otaczające dworek, przysiadły do ziemi. Dworek, otoczony obnażonymi z liści drzewami i poschłemi roślinami ogrodowemi, szamotanemi wiatrem, tonie w pomroce nocnej i świeci tylko kilku punktami, przedzierającego się przez otwory okiennic światła. Pod domek tulą się psiska. Człowieka tu wprawdzie nie ma, ale się go najzupełniej widzi i odczuwa poza okiennicami, odczuwa się zarówno błogość schronienia pod gościnnym dachem, jak i niedolę tulących się u progu psiaków; jest się wśród szumu drzew, szelestu deszczu, skrzypienia okiennic i żurawia, plusku wody, słowem wśród jesiennego wieczoru.
Wojciech Gerson (1890)

... Nikt tak nie czuje jej poezji [matki-ziemi] jak on, nikt nie stworzy takiego własnego odrębnego świata z najcodzienniejszych jej motywów, nikt go nie napełni takim życiem i nastrojem.
Konstanty Maria Górski (1891)

... Jesień, pierwszy obraz nastrojowy w polskim malarstwie.
... Nastrój ogólny szalony. Jeżeli można tak powiedzieć, to bym nazwał ten pejzaż psychologicznym, gdyż widz odczuwa, patrząc, to wszystko czemu by podlegał, znajdując się w rzeczywistości w podobnym otoczeniu.
Henryk Piątkowski (1895, 1907)

... Noc jesienna. Jakiś zakątek dworu wiejskiego w zapuszczonym ogrodzie. Pozamykane okiennice. Psy kulą się pod drzwiami domostwa, wichura porywa badyle ogrodu i kołysze kubłem studziennego żurawia.
Czesław Tański (1934)

Obraz opisywany, wzmiankowany, reprodukowany:
- H. Struve, Przegląd artystyczny. Wystawa Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych w Królestwie Polskiem. Malarstwo rodzajowe i kraj obrazy, "Kłosy" 1875 nr 539 z dn. 16 (28) X 1875, s. 286;
- W. Bartkiewicz, Przegląd artystyczny, "Bluszcz" 1875, nr 41 z dn. 1 (13) X, s. 326-327;
- B. Prus, Kronika tygodniowa, "Kurier Warszawski" 1875, nr 247 z dn. 8 XI (27 X 1875), s. 2;
- [J. Wojciechowski] Sprawozdanie z wystawy Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych, "Tygodnik Ilustrowany" 1875, nr 415 z dn. 28 XI (11 XII 1875), s. 377;
- [Przesława?] Obrazy na wystawie Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych, "Tygodnik Mód i Powieści" 1875, nr 46 z dn. 13 XI, s. 547-548;
- Sprawozdanie Komitetu Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych w Królestwie Polskiem za rok 1875, Warszawa 1876, s. 64 [Jesień];
- "Kłosy", 1876, I półrocze, nr 552 z dn. 15 (27) I 1876, il. na s. 52;
- W. Gerson, Z malarstwa, "Echo Muzyczne, Teatralne i Artystyczne", 1890, nr 346 z dn. 17 V 1896, s. 236;
- C. Jellenta, Spod dłuta i pędzla, "Ateneum" 1891, t. I, z III 1891, s. 585 [przedruk: C. Jellenta, Galeria ostatnich dni, Kraków 1897, s. 186);
- Internationale Kunst-Ausstellung veranstaltet vom Verein Berliner Künstler anlässlich seines fünfzigjährigen Bestehens 1841-1891. Katalog. Zweite Auflage, Berlin Verein Berliner Künstler 1891, s. 208, nr kat. 3816 [Herbstabend; Besitzer: Herr Jul. Wertheim in Warschau];
- Die Polnische Kunst auf der Internationalen Kunst-Ausstellung zu Berlin, Berlin 1891, il. plansza nlb. 17 [Herbstabend; Besitzer: Herr Jul. Wertheim in Warschau];
- K. M. Górski, Malarstwo na międzynarodowej wystawie sztuki w Berlinie, "Biblioteka Warszawska" 1891, t. 4., s. 519;
- M. Kotarbiński, Wystawa międzynarodowa sztuki w Berlinie, "Tygodnik Ilustrowany" 1891, nr 75 z dn. 6 VI, s. 363;
- W. Gerson, Chełmoński Józef [w:] Wielka Encyklopedia Powszechna Ilustrowana, t. XI, Warszawa 1893, s. 498;
- H. Piątkowski, Polskie malarstwo współczesne. Szkice i noty, Petersburg 1895, s. 67;
- Wystawa dzieł Chełmońskiego, Tow. Zach. Szt. Piękn. w Król. Pol., Warszawa 1907, s. 3, nr kat. 13 [własność Piotra Wertheima];
- H. Piątkowski, Wystawa Chełmońskiego, "Tygodnik Ilustrowany" 1907, nr 10 z dn. 9 III, s. 213;
- H. Piątkowski, Chełmoński (Wystawa zbiorowa prac jego w Towarzystwie Zachęty), "Kurier Warszawski" 1907, nr 83 z dn. 24 III, s. 5;
- Sprawozdanie Komitetu Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych w Królestwie Polskiem za rok 1907, Warszawa 1908, s. 15 [Jesienna zawierucha];
- Cz. Tański, Pro memoria, [w:] Józefowi Chełmońskiemu w hołdzie ziemia łowicka, kwiecień 1934 [red. J. Wegner], Łowicz 1934, s. 9;
- M. Masłowski, Malarski żywot Józefa Chełmońskiego, Warszawa 1965, s. 173 [wzmiankowany jako obraz zaginiony];
- J. Wiercińska, Katalog prac wystawionych w Towarzystwie Zachęty Sztuk Pięknych w Warszawie w latach 1860-1914, Wrocław 1969, s. 49);
- M. Masłowski, Józef Chełmoński, Warszawa 1973, s. 117, 119, 121, 190 il. 36, 37, 38 na s. 54-56 [wzmiankowany jako obraz zaginiony];
- A. Ligocki, Józef Chełmoński, Warszawa 1983, s. 39, il. 27 na s. 37 [wzmiankowany jako obraz zaginiony];
- H. H. [Henryk Horszowski], Odnaleziono obraz Chełmońskiego, "Art & Business" 1995, nr 7-8, s. 16-17, il. na s. 5 i 16;
- T. Matuszczak, Józef Chełmoński, Wyd. Kluszczyński, Kraków 1996, s. 17;
- A. Pilarz, T. Lewicki, Pejzaż polski z ułanem, Rempex, Warszawa, 25 VI 1997, "Art & Business" 1997, nr 9, s. 1 - 2, il. na s. 3;
- Krajobrazy. Polskie malarstwo pejzażowe od Oświecenia do końca XX wieku [praca zbiorowa; red. D. Folga-Januszewska], MNW, KAW, Warszawa 2000, s. 54, il.;
- T. Matuszczak, Józef Chełmoński, Wyd. Kluszczyński, Kraków 2003, s. 18, il. na s. 44;
- Józef Chełmoński w kolekcjach prywatnych w 90 rocznicę śmierci malarza, [wybór obrazów i tekst T. Matuszczak, wybór wierszy W. Siemion], Radziejowice 2004, s. 14, 15, 48-52, il. na s. 15;
- E. Micke-Broniarek, Józef Chełmoński, Wyd. Dolnośląskie, Wrocław 2001, s. 40, il. na. s. 42-43;
- S. Gowin, Józef Chełmoński (1849-1914), seria: Ludzie czasy dzieła, Edipresse Polska S.A., Warszawa 2006, s. 41, il. na s. 44;
- A. Melbechowska-Luty, Chełmoński. Malarz polskich żywiołów, Dom Pracy Twórczej w Radziejowicach, Radziejowice 2014, s. 49, il. 24 na s. 50-51;
- Spacer po galerii malarstwa polskiego z przełomu XIX i XX wieku, [pod red. K. Kurpiewskiej], Muzeum Miejskie Wrocławia, Wrocław 2014, s. 13, il. na s. 13 i 68-69.

cena wywoławcza: Informacja dostępna po wykupieniu abonamentu

Szczegółowe informacje o aukcji, na której licytowany był ten obiekt dostępne są po wykupieniu abonemantu.
 
Dodatkowy opis
Nota biograficzna:
CHEŁMOŃSKI Józef
Był jendym z najwybitniejszych malarzy XIX w. Jego pierwszym nauczycielem był ojciec. Studia rozpoczął w Klasie Rysunku w Warszawie (1867-1871r.) oraz w prywatnej pracowni W. Gersona. W latach 1871-1874 pobierał nauki w monachijskiej Akademii u A. Strähubera i H. Anschütza. W Monachium związał się z polską kolonią artystyczną skupioną wokół J. Brandta i M. Gierymskiego. Malowal sceny rodzajowe, pędzące końskie zaprzęgi, krajobrazy. Oryginalność i egzotyka jego obrazów zapewniała mu powodzenie i liczne zamówienia, niestety obniżyło to poziom artystyczny prac. Jednak po powrocie do kraju i ponowne zetknięcie się z przyrodą wpłynęło na odrodzenie jego twórczości. Do tego okresu należą nastrojowe, liryczne pejzaże, ożywione niekiedy motywem dzikiego ptactwa oraz sceny podkreślające związek człowieka z naturą.
Informacje dla kupujących:

Do każdego obiektu można zgłosić chęć kupna.
Polecamy skorzystanie z opcji "LICYTUJ TELEFONICZNIE lub Z LIMITEM CENY".
Udział w licytacji odbywa się za pośrednictwem telefonu lub reprezentujemy Państwa zgłoszenia do wskazanego limitu ceny (informacja poufna).
 
Udzielamy informacji na temat obiektów i sposobu licytacji:
tel.: 22 818 94 68, tel. kom.: 506 122 445
e-mail: aukcje@artinfo.pl
 
Artinfo.pl obsługuje zlecenia telefoniczne tylko przy zgłoszeniach powyżej 1000 zł. Zlecenia poniżej, należy składać w postaci maksymalnego limitu ceny.
Termin płatności za zakupione obiekty wynosi 7 dni od daty aukcji.

Organizator aukcji dolicza 18% opłatę do ceny sprzedaży.
Do wybranych obiektów - oznaczonych w katalogu * - do wylicytowanej ceny doliczona zostanie opłata organizacyjna w wys. 26 % (w tym zawarty jest podatek VAT, droit de suite i podatek graniczny).

Artinfo.pl nie pobiera żadnych dodatkowych kosztów pośrednictwa. Nie wymagamy wpłaty wadium.
Informujemy, że zakup na aukcji jest prawnie zawartą umową kupna-sprzedaży i nie podlega rezygnacji.

biuro@artinfo.pl  |  www.artinfo.pl
Zgłoszenie chęci kupna obiektu
Zgłoszenia chęci kupna przyjmowane są od osób zalogowanych w Artinfo.pl
W przypadku braku konta prosimy o rejestrację.
Uwaga - osoby nie pamiętające nazwy użytkownika i hasla mogą otrzymać przypomnienie na adres mailowy, użyty przy pierwszej rejestracji konta.
Prosimy wybrać poniższy link „przypomnij hasło” i wypełnić tylko pole adres e-mail.
W przypadku pytań, prosimy o kontakt z naszym biurem:
22 818 94 68 (poniedziałek - piątek: 10:00 - 17:00)
email: aukcje@artinfo.pl