olej/płótno, 80 x 40 cm sygnowany i datowany p.d.: `LEBENSTEIN 60` na odwrociu zachowana fragmentarycznie nalepka galeryjna
"[Lebenstein, pracując nad `Figurami osiowymi], wybrał rzeczywistość głębinową, nocną. Pamiętam, jak wiele lat później - z wielkim trudem - namówiłem go na wizytę w Rembertowie, gdzie mieszkał w latach 50. Pojechaliśmy kolejką. Potem było jedno, drugie piwo przy stacji (lubił podrzędne bary, które obserwował z dystansem i słuchem Białoszewskiego). Bardzo niechętnie, po długich namowach, pokazał mi dom, w którym mieszkał. Do wynajmowanego wówczas małego pokoiku (takiego z żarówką zamiast lampy i toaletą na korytarzu) nie udało nam się wejść z obskurnej, drewnianej klatki schodowej. W tym pokoju pewnego sierpniowego upalnego dnia narysował pierwszą `Figurę osiową`. Czytał wtedy `Biesy` Dostojewskiego, jeszcze w przedwojennym tłumaczeniu. Nie chodzi oczywiście o wpływ, przeniesienie. Raczej o podobieństwo doświadczenia (Lebenstein był wspaniałym czytelnikiem): tak jak Dostojewski odnalazł figurę nihilistycznej części siebie samego w postaci Stawrogina, tak Lebenstein doświadczył wtedy `szoku rozpoznania`, że najbardziej prawdziwe jest to, jak głęboko potrafi siebie `obrysować`. Manierystyczny termin disegno interior ściśle do tej inwencji `Figury osiowej` pasuje. Wtedy, w Rembertowie zyskał pewność, że dotknął czegoś najbardziej prawdziwego, czegoś nie do ruszenia. Potem była już alchemia, praca nad transpozycją. Figury będą ewoluowały w Paryżu aż do prywatnego `Bestiarium`, creatures abominables: będą coraz bardziej barokowe, rozbudowane, wielkoformatowe, wyrafinowane kolorystycznie... Od początku były organiczne, wyrastały z mrocznej rzeczywistości (...). Kiedyś Michel Ragon, wybitny krytyk francuski, który napisał wstęp do katalogu jego pierwszej monograficznej wystawy w Paryżu w Muzeum Sztuki Nowoczesnej w 1961 roku, zapytał Lebensteina o to powinowactwo z Gregorem Samsą i Lebenstein nic na to nie odpowiedział. Figura Lebensteina wpisuje się dla nas dzisiaj w szerszą i mało jeszcze rozpoznaną genealogię poszukiwań, inwencji figuratywności: od poszukiwań Fautriera w latach 40., przez hermetyzm paryskiego Rumuna Braunera, aż po `Corps de Dames` Dubuffeta. To nie miało nic wspólnego z informel lat 50. To był nurt ukryty. Szkoła londyńska lat 40. i 50. z Baconem na czele szukała również - idąc innymi tropami - wyjścia z kredowego koła abstrakcji". I za czym obejrzeć się mam w pustynnej diasporze waszych miast? O wystawie Jana Lebensteina w Zachęcie z Piotrem Kłoczowskim rozmawia Agnieszka Sabor, [w:] Jan Lebenstein. Warszawa-Paryż 1956-1972, katalog wystawy indywidualnej w Zachęcie, Warszawa 2010, s. 11-12
LEBENSTEIN Jan
Urodził się w Brześciu Litewskim, zmarł w 1999 r w Krakowie. Studiował w warszawskiej ASP pod kierunkiem A. Nachta-Samborskiego. Debiutował na wystawie Przeciw wojnie, przeciw faszyzmowi w warszawskim Arsenale w 1955 roku. W 1959 roku otrzymał Grand Prix na I Międzynarodowym Biennale Młodych w Paryżu. Od tego też czasu mieszkał na stałe we Francji. Tematy czerpał z literatury starożytnej, mitologii, Biblii. Studiował archetypy kultury, przetwarzał je na obraz malarstwa. Stworzył też cykl poświęcony wyobrażeniom prehistorycznych zwierząt. Związany ze środowiskiem paryskiej "Kultury", ilustrował wydawane tam opowiadania G. Herlinga-Grudzińskiego. Ilustrował Folwark zwierzęcy G. Orwella wydany przez Instytut Literacki, zaprojektował witraż ze scenami z Apokalipsy w kaplicy Pallotynów w Paryżu. W 1976 roku otrzymał Nagrodę Fundacji im. A. Jurzykowskiego z Nowego Jorku, a w 1987 niezależną Nagrodę im. J. Cybisa.
Informacje dla kupujących:
Do każdego obiektu można zgłosić chęć kupna.
Polecamy skorzystanie z opcji"LICYTUJ TELEFONICZNIE lub Z LIMITEM CENY".
Udział w licytacji odbywa się za pośrednictwem telefonu lub reprezentujemy Państwa zgłoszenia do wskazanego limitu ceny (informacja poufna).
Udzielamy informacji na temat obiektów i sposobu licytacji:
tel.: 22 818 94 68, tel. kom.: 506 122 445
e-mail: aukcje@artinfo.pl
Artinfo.pl obsługuje zlecenia telefoniczne tylko przy zgłoszeniach powyżej 1000 zł. Zlecenia poniżej, należy składać w postaci maksymalnego limitu ceny.
Termin płatności za zakupione obiekty wynosi 7 dni od daty aukcji.
Organizator aukcji do kwoty wylicytowanej dolicza opłatę aukcyjną. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i naliczana jest degresywnie w zależności od kwoty wylicytowanej: do 100 000 złotych (włącznie) – w wysokości 18%, a powyżej 100 000 złotych – w wysokości 15%.
Artinfo.pl nie pobiera żadnych dodatkowych kosztów pośrednictwa. Nie wymagamy wpłaty wadium. Informujemy, że zakup na aukcji jest prawnie zawartą umową kupna-sprzedaży i nie podlega rezygnacji.
Zgłoszenia chęci kupna przyjmowane są od osób zalogowanych w Artinfo.pl
W przypadku braku konta prosimy o rejestrację.
Uwaga - osoby nie pamiętające nazwy użytkownika i hasla mogą otrzymać przypomnienie na adres mailowy, użyty przy pierwszej rejestracji konta.
Prosimy wybrać poniższy link „przypomnij hasło” i wypełnić tylko pole adres e-mail.
W przypadku pytań, prosimy o kontakt z naszym biurem: 22 818 94 68 (poniedziałek - piątek: 10:00 - 17:00) email: aukcje@artinfo.pl