akwarela/papier, 27,5 x 37,6 cm (w świetle oprawy) sygnowany p.d.: 'E. Scholtis'
Erich Scholtis urodził się 29 marca 1892 w Lubinie (Lüben) na Dolnym Śląsku. Wykształcenie artystyczne odebrał we wrocławskiej Kunstakademie. Jako uczeń Ottona Müllera, związanego z grupą "Die Brücke", znajdował się pod wpływem nowych prądów w malarstwie niemieckim początków XX stulecia. Po dalszych studiach w Lucernie i podróżach do Italii, wybrał na miejsce swego zamieszkania Gdańsk. Dość często zmieniał jednak adresy: udało nam się ustalić, że w 1937 r. mieszkał na Oruni, przy ul. Przyjemnej (Linsingenstrasse 6), w 1942 r. na Głównym Mieście przy Chlebnickiej (Brotbänkengasse) pod nrem 28, a w 1944/45 r. na Żuławach w miejscowości Przemysław (wówczas Prinzlaff). Piękno swojej nowej ojczyzny przedstawiał za pomocą pędzla (głównie akwarele), ołówka i rylca (akwaforty). Oprócz wedut Gdańska i jego wspaniałych budowli, chętnie malował też krajobrazy okolic - szczególnie Żuław. Przede wszystkim jednak Scholtis jest autorem bardzo szczególnego cyklu gdańskich wedut: rysunków "Danzig nach der Zerstörung" (Gdańsk po zniszczeniu). Dają one realistyczny, przejmujący obraz gdańskich ruin - dzięki dużej wierności szczegółom bez trudu rozpoznajemy miejsca, jakie przedstawiają, dlatego podpisy są zbędne. Surowa, czarno-biała tonacja podkreśla tragiczną wymowę tych widoków. O okolicznościach powstania tych rysunków najlepiej opowiedział sam autor:"O katastrofie, jaka spadła na Gdańsk wiosną 1945 r., dowiedziałem się w Prinzlaff na Żuławach, gdzie mieszkałem w ostatnim roku wojny. Gdy w czerwcu 1945 r. odważyłem się powędrować przez wyludnione, spustoszone Żuławy, to, co zobaczyłem w Gdańsku przekraczało moje najgorsze oczekiwania. Co zostało z naszego wspaniałego Gdańska? Tylko dymiące gruzy i ruiny wypalone aż do piwnic. Głęboko wstrząśnięty ujrzałem sylwetkę zrujnowanego, tak niegdyś pięknego Długiego Pobrzeża, Długi Targ, Ratusz, stanąłem przed naszym wspaniałym kościołem Mariackim, którego ruina jak warowna twierdza Boga wciąż wznosiła się ku żałobnemu niebu. Tępa, wypalona wieża sterczała jak skała, jak oskarżycielski pomnik ponad przemielonymi na proch i wyżarzonymi gruzami kamieniczek. Dla Niemca niemówiącego po polsku wędrówka przez zniszczone miasto była ryzykowna, lecz odezwała się we mnie trudna do poskromienia chęć, by stworzyć dokument ludzkiej niszczącej furii - utrwalić na rysunkach i namalować świat gruzów tego niegdyś dumnego miasta hanzeatyckiego. Byłem przecież jedynym gdańskim malarzem, jaki jeszcze pozostał. W stanie najwyższego podniecenia, nie zważając na grożące niebezpieczeństwa, wziąłem ołówek i szkicownik i chowając się w ruinach, pospieszną ręką nanosiłem na papier smutne świadectwa zniszczenia. Jak często malowałem i rysowałem te dumne budowle w ich doskonałym pięknie. Teraz mogłem zarejestrować, co z nich pozostało! Gdy widzieli mnie przechodzący Polacy albo żołnierze rosyjscy i zagadywali do mnie, mówiłem "Dla Pana Starosty" - tylko tyle potrafiłem, a wtedy oni zostawiali mnie w spokoju. Mimo, iż z tych rysunków szyderczo spoglądają na nas szaleństwo i zwierzęcy obłęd, które przejęły władzę nad ludzkością, to w naszych sercach tli się sekretne pragnienie, by zobaczyć, jak z gruzów i popiołów wstaną na nowo dumne i tak samo piękne jak dawniej wieże naszego ukochanego Miasta." Po wysiedleniu do Niemiec, Erich Scholtis trafił aż do Akwizgranu, gdzie spędził ostatnie lata życia ucząc malarstwa i rysunku. Zmarł 11 grudnia 1964 r.
PODATKI I OPŁATY: - Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i naliczana jest degresywnie w zależności od kwoty wylicytowanej: do 100 000 złotych (włącznie) - w wysokości 18%, a powyżej 100 000 złotych - w wysokości 15%. - Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.
Do każdego obiektu można zgłosić chęć kupna.
Polecamy skorzystanie z opcji"LICYTUJ TELEFONICZNIE lub Z LIMITEM CENY".
Udział w licytacji odbywa się za pośrednictwem telefonu lub reprezentujemy Państwa zgłoszenia do wskazanego limitu ceny (informacja poufna).
Udzielamy informacji na temat obiektów i sposobu licytacji:
tel.: 22 818 94 68, tel. kom.: 506 122 445
e-mail: aukcje@artinfo.pl
Artinfo.pl obsługuje zlecenia telefoniczne tylko przy zgłoszeniach powyżej 1000 zł. Zlecenia poniżej, należy składać w postaci maksymalnego limitu ceny.
Termin płatności za zakupione obiekty wynosi 7 dni od daty aukcji.
Organizator aukcji do kwoty wylicytowanej dolicza opłatę aukcyjną. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i naliczana jest degresywnie w zależności od kwoty wylicytowanej: do 100 000 złotych (włącznie) – w wysokości 18%, a powyżej 100 000 złotych – w wysokości 15%.
W przypadku wybranych obiektów do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%.
Artinfo.pl nie pobiera żadnych dodatkowych kosztów pośrednictwa. Nie wymagamy wpłaty wadium. Informujemy, że zakup na aukcji jest prawnie zawartą umową kupna-sprzedaży i nie podlega rezygnacji.
Zgłoszenia chęci kupna przyjmowane są od osób zalogowanych w Artinfo.pl
W przypadku braku konta prosimy o rejestrację.
Uwaga - osoby nie pamiętające nazwy użytkownika i hasla mogą otrzymać przypomnienie na adres mailowy, użyty przy pierwszej rejestracji konta.
Prosimy wybrać poniższy link „przypomnij hasło” i wypełnić tylko pole adres e-mail.
W przypadku pytań, prosimy o kontakt z naszym biurem: 22 818 94 68 (poniedziałek - piątek: 10:00 - 17:00) email: aukcje@artinfo.pl