Strona korzysta z plików cookies. Zamknięcie tego komunikatu oznacza zgodę na ich zapisywanie na Twoim komputerze. Dowiedz się więcej. Zamknij
Artinfo.pl Portal Rynku Sztuki
ul. Dzielna 3, 00-162 Warszawa
tel. 022 818 94 68 | biuro@artinfo.pl
KARTA OBIEKTU
DWURNIK Edward | Larum z cyklu Sportowcy, 1973 r.

Edward DWURNIK (1943 Radzymin - 2018 Warszawa)

Larum z cyklu Sportowcy, 1973 r.

akryl, olej/płótno, 146 x 114 cm
sygnowany, datowany i opisany na odwrociu: 'E. Dwurnik | 1973', '241 XV-40' oraz 'Sportowcy'
tytułowany wewnątrz przedstawienia: 'LARUM'
na odwrociu nalepki galeryjne: BWA w Łodzi, ZPAP Galeria Nowa Brama, BWA w Słupsku, BWA Wałbrzych, BWA Kraków, ZPAP Studio w Warszawie, BWA w Białymstoku, BWA Rzeszów Odział w Krośnie, Galeria 72 w Chełmie, BWA Płock, Muzeum Alvara Aalto w Jyväskylä oraz nalepka galeryjna z opisem obrazu

WYSTAWIANY:
- BWA, Wałbrzych 1975
- "Dwurnik - Kalina", Galeria Teatru Studio, Warszawa 1975-76
- Galeria Kordegarda, Edward Dwurnik, Wystawa malarstwa 13-28.02.1977, Warszawa,
- BWA, Łódź, 1978
- Arsenał, BWA Białystok 1979
- "Jyväskylä Talvi Edward Dwurnik, Kuvia Polasta", Aalvar Alto Museo, Jyväskylän, Finlandia, 27.01-20.02.1983
- Galeria 72, Muzeum Sztuki Współczesnej, Chełm 26.01.1984-20.02.1984
- Galeria Nowa Brama, Słupsk, 07-08.1985
- BWA, Opole, 12.1985-01.1986
- BWA Rzeszów-Krosno, 1985

LITERATURA:
- Edward Dwurnik, Wystawa malarstwa, Galeria Kordegarda, Warszawa 13-28.02.1977, s. 2, poz. 7
- Dwurnik. Spis prac malarskich, red. Pola Dwurnik, Warszawa, Zachęta 2001, (wydane jako dodatek do katalogu wystawy "Edward Dwurnik. Malarstwo. Próba retrospektywy", (08.09-07.10.2001), Cykl XV, poz. 40, nr 241

"Cykl 'Sportowcy' powstawał od 1972 do 1992 roku; jego pierwsza część obejmuje 144 obrazy namalowane do 1978 roku, w charakterystycznych soczystych barwach i komiksowej konwencji. Te obrazy w większości poświęcone są codziennemu życiu prostych ludzi. Druga część powstawała od 1981 roku przez całe lata 80. i jest już zupełnie inna; malowana agresywnie grubymi pociągnięciami pędzla, utrzymana w ciemnej, zbrudzonej kolorystyce. Nadal ukazuje tych samych Sportowców, ale w nowej sytuacji politycznej - już po wprowadzeniu Stanu Wojennego w 1981 roku. Te obrazy nie tylko nadal sondują polskie społeczeństwo, lecz są już wyraźnie politycznie zaangażowane.
Dwurnik nie był szczęśliwy w PRL-owskiej rzeczywistości, nienawidził władzy komunistycznej, wszechobecnej nędzy, zakłamania i chamstwa. Jednocześnie jednak bliscy mu byli prości, zwyczajni ludzie z małych miasteczek i wsi, z takiej zresztą rodziny sam pochodził. Na plakacie wystawy w Teatrze Nowym w Poznaniu w 1977 roku Dwurnik napisał: 'Pierwszą jednak przyczyną, dla której maluję właśnie ludzi, jest żal nad swoją i ich niedoskonałością. Żal, że całe dorosłe życie człowieka polega na pokonywaniu oporu własnego ciała, na walczeniu z fizycznym lenistwem, z niedyspozycjami. Dzieje się to w tym samym czasie, gdy nasza świadomość biegnie daleko naprzód, wytwarza fantastyczne idee, których niestety nie jesteśmy w stanie zrealizować i które zamieniają się w marzenia'.
Obrazy nierzadko są pełne silnych, sprzecznych emocji; przepełnia je zarówno empatia i serdeczna życzliwość, jak i zjadliwy krytycyzm. Dwurnik wyśmiewa się z PRL-u i jego "chorób“, a najbardziej z degradującej praktyki niepohamowanego nadużywania alkoholu. Większość obrazów, w których pojawia się alkohol, zieje brzydotą i budzi odrazę (np. 'Izba', 'Antabus', 'Rezerwat') (…).
Edwarda zawsze ciągnęło do ludzi spod budki z piwem. To się wzięło z okresu dojrzewania, kiedy w Józefowie miał takich właśnie kumpli, swoich szkolnych kolegów. Co można było robić w Józefowie po szkole? Spotykali się przy budce z piwem, a w weekendy na tzw. 'dechach' - potańcówkach podmiejskich, gdzie piło się dużo alkoholu, wyrywało się panny i brało się udział w bójkach.
Krytycy sztuki Łukasz Gorczyca i Michał Kaczyński w eseju poświęconym 'Sportowcom' zaznaczają, że Dwurnik wszedł w ich świat w całości, aż można uwierzyć, 'że są to obrazy stworzone przez przedstawionych tam bohaterów'. Ale Dwurnik po prostu doskonale znał i czuł ten świat, jego koślawość, koloryt i biedę. Obserwował pracowników warsztatu ślusarskiego swojego ojca, dobrze znał jego znajomych (…).
Na wielu obrazach sportretowane zostały konkretne osoby, w większości znajomi artysty; jego koledzy jeszcze z czasów studiów (np. 'Robotnicy sztuki', 'Senny majak rzeźbiarza M.'), z lokalnego świata sztuki ('Tygodniowy artykuł', 'Cioty ekstremy'), ale też członkowie rodziny jego i jego żony (np. 'Przed zawałem', 'On się zlisił', 'Inżynier Zygmunt'). Teresa Gierzyńska mówi: 'Kiedy Edward miał z kimś konflikt lub krytycznie odnosił się do czyiś poczynań, malował na ten temat obraz. Czasem te obrazy były subtelnie ironiczne, jak w przypadku portretu krytyka sztuki Andrzeja Osęki ('Tygodniowy artykuł'), innymi razy były dojmująco krytyczne i pełne zajadłej drwiny, jak 'Jestem wegetarian''.
Dwurnika sposobem na życie jest malarstwo, poprzez malarstwo odbiera i interpretuje świat, wyraża siebie, swoje emocje i poglądy. Nic zatem dziwnego, że wiele jego płócien, także wśród Sportowców, wiąże się bezpośrednio z aktualnymi wydarzeniami z jego życia prywatnego i życia wokół. To dlatego w 1981 roku do serii gwałtownie wdziera się polityczna sytuacja kraju - Stan Wojenny, funkcjonariusze państwa, internowania, ludzie podziemia. W tym czasie Dwurnik intensywnie rozwija równolegle tworzony cykl 'Robotnicy', który w odróżnieniu od 'Sportowców' pozbawiony jest rysu ironicznego".
POLA DWURNIK, TO SPORTOWE ŻYCIE… (FRAGMENT), [W:] EDWARD DWURNIK. SPORTOWCY, WARSZAWA 2011


Studiował na wydziale malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, dyplom zdobył w pracowni prof. Eugeniusza Eibischa w 1970 roku. W 1966 roku stworzył najliczniejszy cykl jakim był "Podróże Autostopem". W latach 80. malarstwo Dwurnika stało się ekspresyjne i dramatyczne. W latach 90. tworzył kontynuację "Podróży Autostopem" czyli "Błękitne miasta", "Diagonalne", "Błękitne" i "Wyliczanka". Obecnie zajmuje się też sztuką abstrakcyjną. W 1981 roku otrzymał nagrodę im. Cypriana Kamila Norwida, w 1983 Nagrodę Kulturalną Solidarności oraz nagrodę Coutts and Co International Private Banking w Zurychu. Brał udział w Documenta 7 w Kassel w 1982, Nouvelle Biennale de Paris w 1985 i w XIX Biennale Sztuki w Sao Paulo w 1987.

PODATKI I OPŁATY:
- Do kwoty wylicytowanej doliczana jest opłata aukcyjna. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 18%.
- Do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%. Opłata ustalana jest przy zastosowaniu średniego kursu euro ogłoszonego przez NBP w dniu poprzedzającym dzień aukcji.

cena wywoławcza: Informacja dostępna po wykupieniu abonamentu

Szczegółowe informacje o aukcji, na której licytowany był ten obiekt dostępne są po wykupieniu abonemantu.
 
Dodatkowy opis
Nota biograficzna:
DWURNIK Edward

Urodził się w Radzyminie, studiował w warszawskiej ASP w latach 1963-70. W czasie studiów, począwszy od 1965 roku rozpoczął cykl Podróże autostopem (kontynuowany do dziś), w którym portretował miasta i miasteczka z perspektywy "ptasiego lotu", w polu zainteresowania artysty, poza architekturą, znalazło się życie i obyczaje mieszkańców. W latach 1972 - 78 powstaje cykl Sportowcy, w którym przedstawia ludzi marginesu, cwaniaków, palaczy najtańszych wówczas papierosów marki "Sport". Około roku 1980 nastąpiło połączenie cyklów Sportowcy i Robotnicy /realizowanego od ok. 1975 r/. Szyderstwo i krytyka z prowadzących "sportowe" życie współziomków / była to też reakcja na nachalne, instrumentalne gloryfikowanie hegemona - tj klasy robotniczej, przez ówczesną propagandę/ zostało zarzucone na rzecz poczucia solidarności z portretowanymi ludźmi. Obrazy z cyklu Warszawa (1981 r), proroczo antycypowały wprowadzenie stanu wojennego w Polsce. W cyklu Droga na Wschód (1989 - 1991) upamiętnił ofiary stalinowskiego komunizmu, w cyklu Od Grudnia do Czerwca (1990 - 1994) oddał pamięć ofiarom stanu wojennego w Polsce. W cyklu Niech żyje wojna! powstałym pod wrażeniem wojen na Kaukazie i Bałkanach artysta śle przesłanie - ostrzeżenie.

Ostanie cykle artysty to: Wyliczanka, Diagonale, Kwiaty, powrót do Podróży autostopem i cyklu Błekitne. Autor ponad 3 tysięcy obrazów towarzyszących naszemu życiu od kilkudziesięciu lat, stanowiących swoistą, niepowtarzalną , artystycznie ujętą kronikę życia, obyczaju, materialnego i duchowego zapisu naszej kultury.

Informacje dla kupujących:

Do każdego obiektu można zgłosić chęć kupna.
Polecamy skorzystanie z opcji "LICYTUJ TELEFONICZNIE lub Z LIMITEM CENY".
Udział w licytacji odbywa się za pośrednictwem telefonu lub reprezentujemy Państwa zgłoszenia do wskazanego limitu ceny (informacja poufna).

 
Udzielamy informacji na temat obiektów i sposobu licytacji:
tel.: 22 818 94 68, tel. kom.: 693 108 148
e-mail: aukcje@artinfo.pl
 
Artinfo.pl obsługuje zlecenia telefoniczne tylko przy zgłoszeniach powyżej 1000 zł. Zlecenia poniżej, należy składać w postaci maksymalnego limitu ceny.
Termin płatności za zakupione obiekty wynosi 7 dni od daty aukcji.

Organizator aukcji do kwoty wylicytowanej dolicza opłatę aukcyjną. Stanowi ona część końcowej ceny obiektu i wynosi 18%.

W przypadku wybranych obiektów do kwoty wylicytowanej doliczona zostanie opłata z tytułu "droit de suite". Dla ceny wylicytowanej o równowartości do 50 000 EUR stawka opłaty wynosi 5%.

Artinfo.pl nie pobiera żadnych dodatkowych kosztów pośrednictwa. Nie wymagamy wpłaty wadium.
Informujemy, że zakup na aukcji jest prawnie zawartą umową kupna-sprzedaży i nie podlega rezygnacji.

biuro@artinfo.pl  |  www.artinfo.pl
Zgłoszenie chęci kupna obiektu
Zgłoszenia chęci kupna przyjmowane są od osób zalogowanych w Artinfo.pl
W przypadku braku konta prosimy o rejestrację.
Uwaga - osoby nie pamiętające nazwy użytkownika i hasla mogą otrzymać przypomnienie na adres mailowy, użyty przy pierwszej rejestracji konta.
Prosimy wybrać poniższy link „przypomnij hasło” i wypełnić tylko pole adres e-mail.
W przypadku pytań, prosimy o kontakt z naszym biurem:
22 818 94 68 (poniedziałek - piątek: 10:00 - 17:00)
email: aukcje@artinfo.pl