ceramika wypalana, glazura, 10 sztuk kafli frontowych (23 x 20 cm), 10 sztuk kafli bocznych (10,5 x 23 cm)
"Wytwarzana na Pokuciu ceramika majolikowa powstała w wyniku krzyżowania się m. innymi wpływów orientalnych, ruskich, wołoskich i polskich. Formowane na kole garncarskim wyroby polewano pobiałką, na której jeszcze przed wypaleniem garncarz wykonywał rylcem wzory, a wybrane pola pokrywał glinką barwy ugrowej. Po dokonaniu tych czynności przeprowadzano pierwszy wypał. Wypalony czerep malowano następnie kolorowymi farbami (żółtą, zieloną, brązową, rzadziej niebieską) lub szkliwami kryjącymi. Po wyschnięciu całą powierzchnię polewano bezbarwnym szkliwem ołowiowym i poddawano powtórnemu wypałowi. Powierzchnie naczyń są przeważnie pokryte ornamentami roślinnymi i zwierzęcymi przedstawiającymi m. innymi jelenie, ptaki, koguty. Jednakże najpełniej przebogate huculskie wzornictwo prezentuje się na kaflach. Mnóstwo tu różnego rodzaju scenek rodzajowych przedstawiających polowania, życie codzienne ówczesnej społeczności wiejskiej. Na wielu z kafli dominuje wzornictwo zoomorficzne (zwierzęta o znaczeniu symbolicznym: jelenie, kozy, lwy, gryfy, niedźwiedzie, ptaki w tym pawie)." (materiał prasowe, Wystawa "Huculi - ludzie z lepszej gliny", 01.07.2012 - 31.08.2012, Muzeum Narodowe we Wrocławiu) "Aleksander Bachmiński - arcymistrz ceramiki huculskiej. W Kosowie od wieków trudniono się garncarstwem i wypalaniem kafli piecowych i tak jest do dziś. Ale czas świetności tej gałęzi rzemiosła artystycznego przyszedł, gdy pojawił się w Kosowie wyjątkowy artysta, samorodny talent - malarz, garncarz i kaflarz Aleksander Bachmiński (1822-1882). Spod jego rąk i pomagających mu córek, Anny i Rozalii, wyszły szczególnie fantazyjne malowidła na glinianych garnkach, kaflach i całych piecach. Wyobraźnia tego artysty zadziwiała, a skojarzenia szokowały. Sława Bachmińskiego rozniosła się po wsiach huculskich, gdy w 1877 roku na wystawie we Lwowie otrzymał złoty medal, a jeden z arcyksiążąt austriackich zamówił u niego kilka majolikowych świeczników. Ale naprawdę wyrósł ponad otoczenie i wszedł do historii sztuki, gdy w 1880 roku wystawił swoje prace na Wystawie Etnograficzno-Przemysłowej w Kołomyi, którą zorganizował wielki mecenas sztuki Włodzimierz hrabia Dzieduszycki. Wystawę tę odwiedził cesarz Franciszek Józef I. Dostrzegłszy oryginalność kafli, garnków i dzbanów, które wyszły spod ręki Bachmińskiego, złożył mu gratulacje, przyznał nagrodę pieniężną i zamówił majolikowy piec do swego pałacu w wiedeńskim Schönbrunnie. Wówczas to Bachmiński stał się nawet bohaterem czytanek dla ludu, w których opisywano fakt, że "sam cesarz" skierował do niego kilka łaskawych słów. Bóg dał ci wielki talent - miał powiedzieć cesarz - rozwijaj go. A wy, którzy mnie słyszycie, dawajcie dowody, że potraficie cenić artystów. Wizerunek Bachmińskiego z napisem: "Bachmiński sławny garncarz z Kosowa" zachował się na talerzu znajdującym się w dawnym Muzeum Dzieduszyckich we Lwowie. Dziś oryginalne prace Bachmińskiego są rarytasami. Ich cena antykwaryczna poszybowała wysoko. Również inni znani twórcy kosowskiej ceramiki artystycznej: Michał Baranowski, Mateusz Kowalski, Kazimierz Woźniak, Paweł Wołoszczuk, Piotr Sitalski czy Piotr Koszak zostali w opracowaniach ukraińskich, zwłaszcza w okresie istnienia ZSRR, zukraińszczeni. Ta praktyka zamazywania polskości niektórych twórców ceramiki huculskiej trwa nadal, gdyż obecni ukraińscy historycy upierają się ciągle przy starych, wygodnym im tezach, zwłaszcza gdy chodzi o Aleksandra Bachmińskiego i Michała Baranowskiego. Prawem paradoksu Galina Iwaszkiw w swej książce z 2012 roku, ilustrowanej dziełami, na których wyraźnie widać sygnowania "Bachmiński" bądź "Baranowski", pod ilustracjami umieściła podpisy: "Bachmatiuk" i "Baraniuk"." (Stanisław S. Nicieja, Moje Kresy. Osobliwości Kosowa)
Do każdego niesprzedanego obiektu można zgłosić chęć kupna.
Polecamy skorzystanie z opcji "POAUKCYJNE ZGŁOSZENIE KUPNA". Więcej informacji:
tel.: 22 818 94 68, tel. kom.: 506 122 445
e-mail: aukcje@artinfo.pl
Zgłoszenia chęci kupna przyjmowane są od osób zalogowanych w Artinfo.pl
W przypadku braku konta prosimy o rejestrację.
Uwaga - osoby nie pamiętające nazwy użytkownika i hasla mogą otrzymać przypomnienie na adres mailowy, użyty przy pierwszej rejestracji konta.
Prosimy wybrać poniższy link „przypomnij hasło” i wypełnić tylko pole adres e-mail.
W przypadku pytań, prosimy o kontakt z naszym biurem: 22 818 94 68 (poniedziałek - piątek: 10:00 - 17:00) email: aukcje@artinfo.pl