To co narzuca si w pierwszym kontakcie z płótnami artysty , to poczucie nieskrępowanej wolności i swobody w traktowaniu tematu. Umiejętność wydobycia istoty rzeczy pewnym i dynamicznym pociągnięciem pędzla. Czuć w nich echo muzycznej edukacji artysty, bo tak jak w muzyce Obrycki po mistrzowsku posługuje się plamą, by zaakceptować zasadniczy wątek. Operuje akordami monochromatycznych barw, by wydobyć kontrapunktowo właściwy postaci wyraz twarzy, znaczący gest czy spojrzenie. Bez realistycznej dosłowności, zbędnego opowiadania, natomiast z właściwą muzyce sugestywnością (...) Józef Krzyżanowski
Obrycki znany jest ze swojej niebywałej produktywności. W ponad 130 metrowej pracowni nie ma żadnego marnotrawstwa przestrzeni. Każdy metr zagospodarowany na płótna danego okresu i danego cyklu. Ten młody malarz pokazuje nam niezwykłą różnorodność swojej twórczości. Każdy rok przynosi nowe odkrycia. Bardziej niż górnolotne tezy i wymyślne anegdoty Obryckiego nurtuje problem czysto malarski. Chce za pomocą kolorów i kształtów w malarskiej przestrzeni pokazać nam swój tak odmienny i indywidualny świat. Każdy przedmiot nabiera innego znaczenia. A gdy zarzucano Obryckiemu brak stylu, ze względu na tak ogromną różnorodność swoich prac odpowiadał : ,,Picasso mówił , że styl malarza rodzi się po jego śmierci. Proszę spojrzeć na wszystkie okresy jego twórczości, każdy okres przynosi nowe inspiracje nowe malarskie wyzwania. Gdyby to było złe nie stał by się legendą wszech czasów. Nie mógłbym malować ciągle tą samą techniką. Problem malarstwa stawia mi co rusz nowe pytania ,i cały czas boje się że nie starczy mi życia żeby na nie odpowiedzieć''.
Obrycki to wielka osobowość i indywidualność. Osobiście uważam ,że talent to wielka odpowiedzialność a on nie boi się malować po swojemu. Nie jest to proste w dzisiejszych czasach, ale dorobił się grona wiernych odbiorców którzy kolekcjonują całe serie malarskie na terenie Europy i Stanów Zjednoczonych. Maja Koman
W malarstwie Mikołaja Obryckiego pobrzmiewają echa klasyki gatunku. Od pojedynczych figur bliskich obrazom Maneta, błękitnych postaci Picassa i jego arlekinów, przez syntetyczne pejzaże Nicolasa de Staëla, kompozycje T. P. Potworowskiego i proste ujęcia Józefa Czapskiego - w obrazach Obryckiego pojawiają się motywy i formy stanowiące wyraźnie czytelny dialog z pracami wielkich poprzedników. Nie można jednak zbyt pospiesznie twórczości młodego artysty sprowadzać jedynie do transpozycji dzieł należących już do historii sztuki. Widać w niej swobodę i specyficzną świeżość spojrzenia - bodaj najlepiej czytelne w przedstawieniach "Ptaków" i "Przyjaciół", czy w motywach zwierzęcych i scenach barowych stanowiących często podejmowany temat. Inne oblicze ujawniają powracające wciąż pejzaże, w których syntetycznie traktowana forma i radykalnie prosta kompozycja zdaje się odbijać inspiracje płynące z kręgu malarstwa dalekowschodniego. Uproszczenie formy idzie tu w parze ze świadomym, a często wręcz wysublimowanym użyciem barwy, stanowiącej o ekspresji tych syntetycznie traktowanych kompozycji. Wrażliwość kolorystyczna i umiejętne użycie malarskiego warsztatu to bez wątpienia atuty artysty.
Chronologiczne ujęcie prac Mikołaja Obryckiego ukazuje ewolucję stosowanych przez niego form malarskich, od ekspresywnych, żywiołowych, czasem wręcz ekstrawaganckich rozwiązań, poprzez świadome ograniczenie środków ekspresji do coraz bardziej świadomie budowanych zestawień, w których forma, barwa i światło łączą się stanowiąc czysto malarski znak. Artysta, stosując przede wszystkim techniki akrylową i olejną, wykorzystuje ich charakterystyczne cechy, które pozwalają mu osiągać zamierzone efekty przy zachowaniu optycznej lekkości formy malarskiej. O ile w kompozycjach figuralnych decydujące wydaje się przede wszystkim rozwiązanie kompozycji i zestawienia barw, w motywach pejzażowych pojawia się zagadnienie przestrzeni i światła, które jak się wydaje stanowi coraz ważniejszy problem malarski. Widać to wyraźnie w ostatnich chronologicznie obrazach, z cyklów "Na horyzoncie" i "Fabrykach" oraz w pejzażach z Tarnowa Podgórnego i obrazie "Horyzont". Umiejętność budowania spójnej formy malarskiej ujawniła się już we wczesnych pracach artysty (wariacje na temat "Mostu", 2002; "Wariacje z praniem", 2001; "Świnoujście" i "Pejzaż z tyczkami") wskazując, że potrafi on stosować śmiałe rozwiązania formalne i poświęcać proste estetyzowanie na rzecz świadomie budowanej struktury malarskiej.
Ciekawa wydaje się również ewolucja stosowanej przez malarza palety barwnej. Od początkowej szerokiej, chromatycznej gamy nasyconych barw przechodzi stopniowo do zestawień, w których dominantami stają się barwy złamane, zgaszone, często o wyraźnie obniżonym walorze. Coraz wyraźniej ograniczona chromatyka zyskuje jednak specyficzną subtelność, ujawniając z czasem w pełni świadome budowanie napięć i kontrastów barwnych. Wydaje się, że etapem pośrednim jest tu grupa obrazów pejzażowych z 2002 r., w których artysta posłużył się jedynie "uproszczonym" systemem walorowego zestawiania form ("Warta", 2002; "Pejzaż morski", 2002). Prace te stanowią chyba najbardziej radykalne próby ograniczenia środków ekspresji formalnej - ich efektem wydaje się coraz bardziej świadome budowanie kompozycji i "ustawiane" dominant barwnych w kolejnych pracach Obryckiego.
Mikołaj Obrycki jest artystą młodym. Jednak przegląd jego prac pozwala dostrzec nieprzeciętną wrażliwość i umiejętność konsekwentnego rozwiązywania postawionych sobie zadań. Pozwala to spodziewać się wiele po stale rozwijającej się osobowości artystycznej twórcy. Najbardziej interesująca pozostaje dla mnie wyraźnie zaznaczająca się w jego pracach tendencja do ograniczania ekspresywności płócien przy jednoczesnym wzbogacaniu stosowanych przez Obryckiego, subtelnych środków malarskich. Nie mogę przy tym oprzeć się wrażeniu, że stale aktualnym źródłem inspiracji pozostaje dla artysty obserwacja rzeczywistości, z całym arsenałem jej "optycznych" środków wyrazu, przede wszystkim kwestii światła i relacji przestrzennych, których obserwacja prowadzi do coraz bardziej skupionego, przemyślanego systemu budowania malarskiego ekwiwalentu tych zjawisk.
Chciałabym życzyć artyście przynajmniej kilku wypadów do Sieradza, Konina czy Świnoujścia, spotkań z pofabryczną architekturę czy ciasnymi zaułkami miasta, w których potrafił dostrzec ich fascynującą wieloznaczność. Z ciekawością czekam więc na to, co dojrzy artysta za "Horyzontami" z 2006 r.'' Ewa Herniczek
Bez względu na to jak by banalnym nie wydawało się pytanie o przestrzeń w malarstwie, na razie nie zanosi się na to, żeby to pytanie przestano zadawać. Warto też zadać to pytanie malarzowi Mikolajowi Obryckiemu, który często balansuje na granicy abstrakcji i malarstwa przedstawiającego.
Dla Obryckiego przestrzeń malarska jest częścią składową rzeczywistości, nieodłącznym elementem jego naturalnego środowiska, organem percepcji świata a zarazem granicą jego bezpośredniego eksplorowania.
Świat malarski Obryckiego jest o tyle wszechogarniający że czasami zaczyna wchłaniać artystę, spełniając coraz więcej jego potrzeb. Wtedy dystans do malarstwa zanika, a malarstwo ze sfery ducha przedostaje się do świata codzienności i fizycznego funkcjonowania.
Artysta nie proponuje nam schematów czy symboli będących wynikiem własnych przemyśleń, w trakcie malowania tworzy i odkrywa również dla siebie nowe przestrzenie i zjawiska, wchodząc z nimi w interakcje.
Obrycki najcz ęściej pracuje wykonując cykle, lub wielką ilość wersji motywu zaczerpniętego ze zdjęć, reprodukcji, prasy, albo wlasnych obserwacji czy postawionych zagadnień.
Taki tryb pracy jest próbą zbadania, zrozumienia, a czasami nawet fanatycznym usiłowaniem wyczerpania postawionego tematu, w wyniku którego przedmiot uwagi transformuje się, rodzi nowe wątki i problemy.
Dziś Mikołaj nie zaprezentuje cyklu policjantów, piesków, kwiatków, samolotów, czy serii żarówek philipsa.
Można przepuszczać, że pokazany na wystawie cykl wywodzi się z doświadczenia pejzażu, ale z cala pewnością przekracza ramy tego gatunku.
Wspólną częścia prezentowanych obrazów jest pozioma linia.
Czy pozioma linia łączy dwa stany materii, czy barwne płaszczyzny, czy możemy zauważyć na horyzoncie cienie przedmiotów i zjawisk atmosferycznych, czy ślady pędzla napędzanego niekontrolowaną konwulsją ręki? W kontekście malarstwa Obryckiego stawianie tych pytań jest ważniejsze niż jakiekolwiek jednoznaczne odpowiedzi. Raman Tratsiuk
Historia wystaw
2012 Galeria Garbary 48, "Nowe obrazy", Poznań
2011 Aukcja Charytatywna "Pomoc dla Doriana", Poznań
2011 Polswiss Art, "VIII Aukcja Sztuki Młodej ", Warszawa
2011 Gusthaus, Ramin, Niemcy, wystawa towarzysząca obchodom SOJ
2011 Schowek Gallery, " Okolice Jazz'u", Szczecin
2011 Pałac w Lubostroniu, "Okresy twórczości", Lubostroń
2011 Polswiss Art, "Odsłony kobiecości", Warszawa
2011 BWA, "Metamorfozy", Sieradz
2010 Perlegal Gallery, Poznań
2010 Art Galle Gallery, Szczecin
2010 Napiórkowska Gallery, Warszawa
2010 Gallery Piano Bar Stary Browar, "Inimene", Poznań
2010 Novotel, Poznań
2010 Andersia, "Andersia project", Poznań
2009 Stara Drukarnia, "Celebrities", Poznań
2007 Gallery Stary Browar, Poznań
2007 Andersia Tower Project, Poznań
2007 Digital Culture, Warszawa
2007 Art Fair Sollentuna, Stockholm
2006 The Polish Theatre Gallery, Poznań
2006 Art Du Nu, Art Fair, Paris
2006 Gallery in Muzyczna Waga, Poznań
2006 Gallery in Nalewka, Poznań
2006 AWC Gallery, Warszawa
2006 Art Space Gallery, London
2006 Sculpture Gallery, Gdańsk
2005 Gallery Rodan, Warszawa
2005 Galeria Sainte Marthe, Paris
2005 Gallery Hansgrohe - Aquademia, Tarnowo Podgórne
2005 Gallery Dedo, Poznań
2004 Gallery of Art, Legnica
2004 Gallery JDJ-Bachalski, Warszawa
2004 Empik Gallery, Poznań
2004 Participation in R Gallery, Poznań
2004 Dune art Gallery, Kopenhaga
2003 A diploma exhibition in Arsenal Gallery, Poznań
2003 Bank PKO Promotion Gallery, Poznań
2002 Kamea Cafe Gallery, Poznań
2002 Pod Pretekstem Cafe, Poznań
2002 Polony Gallery, Poznań
2002 Poznań University, Gallery
2001 Trzynascie Muz Gallery, Szczecin
2001 Arsenal Gallery - Jubilee of Polony Gallery, Poznań
2001 An exhibition in Radisson SAS Company Gallery, Szczecin
2001 An individual exhibition in Polony Gallery, Poznań
2000 ASP Gallery -the grant for 2000/2001 academic year, Poznań
2000 Participation in the presentation of ASP students' works, Poznań
2000 Polony and Fabrik Gallery, Poznań
2000 Radisson SAS Company Gallery, Szczecin
2000 Kisielice-Club-Gallery, Poznań
2000 Participation in Browary Exhibition, Poznań
2000 The presentation of students works, Poznań
1999 Participation in T.Ch.M.Society Charity Auction, Poznań
1999 Radisson SAS Hotel Gallery, Szczecin
1998 An individual exhibition in the Academy of Fine Art Poznań Gallery
1998 Participation in International Poznań Fair Exhibition
1994 First Floor Cafe Gallery, Szczecin
Zgłoszenia chęci kupna przyjmowane są od osób zalogowanych w Artinfo.pl
W przypadku braku konta prosimy o rejestrację.
Uwaga - osoby nie pamiętające nazwy użytkownika i hasla mogą otrzymać przypomnienie na adres mailowy, użyty przy pierwszej rejestracji konta.
Prosimy wybrać poniższy link „przypomnij hasło” i wypełnić tylko pole adres e-mail.
W przypadku pytań, prosimy o kontakt z naszym biurem: 22 818 94 68 (poniedziałek - piątek: 10:00 - 17:00) email: aukcje@artinfo.pl